NMM for a historical model

Some of you may feel that NMM on a historical model is an offense against the tradition… but I don’t know much about traditions and etiquette of historical model painting.

I am a fantasy painter, so it shouldn’t be anything strange that there will be contrast and the color of ground will come from a completely unidentified region. I also haven’t researched renaissance embroidery techniques, which kind of makes me feel bad.

Niektórzy mogą potraktować NMM na historycznym modelu jak policzek dla tradycji… ale ja niewiele wiem o tradycjach i etykiecie malowania modeli historycznych. Jestem malarzem fantastyki, więc nic dziwnego, że będzie kontrast, a kolor gleby będzie z bliżej niezidentyfikowanego regionu. Nie zgłębiałam też technik haftów renesansowych, z czym akurat źle się czuję.

I surf the internet, but in evenings I lack concentration so my eyes focus on silly things. For example on this swanky pose of this guy, making him look so modern that he could easily show off on Facebook 😉 (warning, vacation selfie included)

Trochę buszuję po sieci, ale wieczorami brak mi koncentracji i mój wzrok skupia się na głupotach. Np. na pozerskiej postawie, tak bardzo uwspółcześniającej gościa, że śmiało mógłby się lansować na Facebooku. 😉 (uwaga – pozowana fotka z wakacji)

Medieval selfie

I managed to take a walk on the weekend and bring home some useful weeds:

Zaliczyłam weekendowy spacer – naznosiłam do domu trochę przydatnego zielska:

Some useful weeds

And after the weekend I returned to my brushwork with a heavy tummy (after 2 parties) and lacking rest. Not much progress on the Monday but it’s no surprise – Mondays should be official holidays allowing people to rest after weekends. 😉

A po weekendzie wróciłam z ciężkim brzuchem (2 imprezy) i zerowym wypoczęciem do pędzla. Nie wiele dziś drgnęło, ale co się dziwić – poniedziałki powinny być ustawowo wolne, by móc odpoczywać po weekendzie 😉

Renaissance knight

Renaissance knight

Renaissance knight

And while in kindergarten, Balrog made a scarf and cape for the knight. I promised I’ll pack them with him for the trip.

Balrog w przedszkolu zrobił dla rycerza szalik i pelerynę. Obiecałam, że spakuję mu do podróży.

Scarf and cape for my renaissance knight

3 thoughts on “NMM for a historical model”

  1. Jezu, ten freehand już jest z kosmosu… Koniecznie pamiętaj(cie) o dobrym zdjęciu tego fragmentu 🙂

    A peleryna i szalik bardzo ładne. Spakuj, spakuj.

  2. ech właśnie biję się z myślami, co zmalować po II stronie. Nikt nie zilustrował tej postaci z II strony, gościa nie udało mi się rozszyfrować, więc nie wiem kim jest. Pewnie zrobiłam to zbyt pobieżnie … szukać w sieci i omijać śmieci też trzeba umieć. Mahon robi to intuicyjnie, dla mnie to równie przyjemne jak wyrywanie chwastów w ogródku. Jak nic nie znajdę to sięgnę po coś z malarstwa Albrechta Durera.

    1. Myślę, że wystarczyłoby cokolwiek – jak to się mówi – “z epoki”, byle pasowało tematem, strojami (jeśli miałaby tam być postać), bądź zdobieniami właściwymi dla danego regionu itd. Dasz sobie radę, coś wymyślisz 🙂

      P.S. A że w Internecie jest pełno śmiecia, to normalka 🙂

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *