I started the Blood Angels Contemptor Dreadnought outright. I found a suitable base:
Dreda robię od ręki, jest do Blood Angelsów. Mam podstawkę pasującą:
In my mind I have a picture of a frenzied character, but seen from his own perspective, I want to present his hallucinations. As usually what is in my mind is more like a picture, graphic art… How to deal with it?
I am bloodthirsty!
W głowie obraz postaci ogarniętej szałem, ale bardziej widziany z jego perspektywy, chcę zwizualizować też jego halucynacje. Jak zwykle to co mam w głowie to bardziej grafika… Jak sobie z tym poradzić?
Jestem żądna krwi!
Gosh, Yellow One already did some freehands which were mostly like the ones I planned. But he was first and did it better than I would even dream. So let me follow my idol’s example and also make my model dirty 🙂 But I have to reconsider the concept of my freehands.
Choinka, Yellow One w dużej mierze zastosował takie freehandy, jak ja sobie zaplanowałam. Był pierwszy i zrobił to lepiej niż ja bym sobie zamarzyła. Wezmę przykład z idola i też mojego umorusam 🙂 Za to koncepcję freehandów przemyślę na nowo.
To be continued…
Ciąg dalszy nastąpi…
No ciotka, kurde, te czerwienie! Ehh, az korci zeby znowu kupic ludki i farby i zaczac rzezac…
Cześć Hash! No ja całkiem niedawno bawiłam się w polewanie modelu krwią 🙂 (rytualne).
Sporo frajdy. A tym razem chcę zrobić broczący pancerz. Może przyda mi się odświeżyć pamięć jak się robi kapiące … Mahoń podpowiada:”smarki z krwi” ;-)))) Cukieras coś takiego pokazywał.
Czerwień spoko, oświetlenie już teraz mi sie podoba. Trzymam kciuki za kolejny świetny model. I nie mogę się doczekać krwi na nim, bo fotki referencyjne wyglądają zachęcająco. U mnie z krwią to podobnie jak u Cukierka – Tamiya Clear Red/Red Ink, do tego Humbrol 35 (lakier błysk) i czasami Vallejo Smokey Ink/Chaos Black. Mieszanki wedle uznania, proporcje na oko, w zależności od efektu, kleistości, rzadkości, czy innej ciągnowatości. Klej polimerowy też daje radę, ale szybko robią się z niego pajęczynki i trzeba go okiełznać.
P.S. Hash, Mordo! Żyjesz jeszcze na tym padole? Pomaluj coś teraz, skoro miałeś czelność tutaj zajrzeć i do zobaczenia na jakimś konkursie 😀 Buźka!
Dzięki Sławol, już widzę że nie jest to dobry kierunek, walczę z ograniczeniami 🙂
Prędka nie jestem ale klej mam pod ręką, więc wypróbuję.
Sposobów na krew jest sporo. Gdybyś miała jakieś pytania – śmiało, coś na pewno doradzę w tej materii 🙂