[PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina

Offtop - wiecie, wszystko i nic...
Post Reply
Nameless
The Better Choice
The Better Choice
Posts: 17415
Joined: 21 Jun 2005, o 17:41
Location: Silesia, Poland
Contact:

Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina

Post by Nameless »

dla niewtajemniczonych - to fragment filmu, gdzie dwie glowne postacie szukaja mutantow i rekrutuja ich, oczywiscie z wszystkimi im sie udaje, az trafiaja na tego: https://youtu.be/D8Cimh_cfGU
Image
Slawol
Perpetuum Mobile
Perpetuum Mobile
Posts: 6075
Joined: 27 Feb 2007, o 20:47
Location: Gorzów Wlkp./Poland

Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina

Post by Slawol »

Dokładnie :lol:
Pozdrawiam/Best regards
Sławomir Borysowski

Image

Let’s put a smile on that face!
mahon
Super Villain
Super Villain
Posts: 23961
Joined: 31 Mar 2005, o 23:36
Location: Poznan, Poland
Contact:

Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina

Post by mahon »

tych xmenów jeszcze nie widziałem, ale na pewno obejrzę
nie widziałem też drive - jak wyżej

widziałem za do Żelazne Babsko i nie sposób nie zgodzić się z Martą. wiem, że chwalą Streep, ale ja zaczynam mieć wrażenie że nawet jak gra różne postacie to ciągle widzę tę samą Streep. i tak, była maniera, był akcent, była egzaltacja. film niekiedy kręcony prawie jak opowieści biblijne albo streszczona historia powstania Imperium Brytyjskiego. taki patos nawet tam, gdzie go nie było trzeba, a film wygląda jak zlepek przypadkowych scen.

czy robi wrażenie? pozytywnego raczej nie...

za to widziałem wreszcie Pręgi.
pół filmu naprawdę dobre. potem gra Żebrowski, silą się na głębię i symbolizm, a wychodzą tanie sztuczki. szkoda.
-- Mahoń

Image

Back in the garage with my bullshit detector
Nameless
The Better Choice
The Better Choice
Posts: 17415
Joined: 21 Jun 2005, o 17:41
Location: Silesia, Poland
Contact:

Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina

Post by Nameless »

no to komiksologii ciag dalszy.

przypomnialem sobie najpierw Daredevila. Fajny i "wiarygodny" bohater, ciekawa historia, dobrze uzasadnione super moce (na poziomie komiksu oczywiscie). i tu sie koncza plusy. bo daredevila gra ben affleck. why, oh why? reszta obsady tez plaska, i nawet szarzujacy colin farell nie pomaga. ale to jeszcze nic, bo DD da sie zobaczyc w ramach relaksu.

Elektry sie nie da. To znaczy da sie zobaczyc, jestem na to zywym dowodem. relaksem bym tego jednak nie nazwal. Elektra ginie w DD jako zwykly czlowiek, za to potem ozywi ja mnich i bedzie dalej fikac jako superbohater. a ja sie pytam po co? jakby jej nie ozywil to by nie bylo tego filmu. co to kuffa bylo? karate kid polaczony z tanim romansidlem i girl power? nie ogladajcie tego, szkoda czasu waszego. no chyba ze dla druzyny zlych, fajni byli. Tattoo mial fajne moce, a zarazajacy Typhoid nie wygladal tak:
Image

tylko tak:
Image

panie prosze o wybaczenie za odrobine seksizmu ;)

a potem jeszcze Thor byl. Kenneth Branagh rezyserem? Hopkins w obsadzie? i Portman? I Skarsgard? brzmi ciekawie.
a potem zaczyna sie to ogladac. o moj boze.
to Hopkins jest Odynem? nie Skarsgard? i dlaczego Asgard, kraina bogow nordyckich wyglada jak miasto ktore rozni sie od star wars tylko tym, ze jezdzi sie tu na koniach? i dlaczego w druzynie boga nordyckiego zamiast bladych brodatych blondynow sa samuraj, muszkieter i panna? i skad sie wzial czarnoskory Heimdall? granice poprawnosci politycznej zostaly przekroczone :D w zasadzie nie, zostaly zgwalcone.
dobrze, ze chociaz fajnie sie tluka z lodowymi olbrzymami. ale zeby zaraz cala reszte filmu robic?
Image
mahon
Super Villain
Super Villain
Posts: 23961
Joined: 31 Mar 2005, o 23:36
Location: Poznan, Poland
Contact:

Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina

Post by mahon »

Nameless wrote:przypomnialem sobie najpierw Daredevila.
to po obejrzeniu go miałeś jeszcze potrzebę przypominać sobie???
próbowałem obejrzeć. cieszyłem się jak się skończył. na szczęście w międzyczasie czymś się zajmowałem....
Elektry sie nie da.
dla mnie starczy. nie będę próbować.
dlaczego w druzynie boga nordyckiego zamiast bladych brodatych blondynow sa samuraj, muszkieter i panna? i skad sie wzial czarnoskory Heimdall?
te zdania wystarczyły mi za rekomendację!
piwo, przekąski, skombinować film i przy okazji oglądam! :twisted:
-- Mahoń

Image

Back in the garage with my bullshit detector
Nameless
The Better Choice
The Better Choice
Posts: 17415
Joined: 21 Jun 2005, o 17:41
Location: Silesia, Poland
Contact:

Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina

Post by Nameless »

mahon wrote:te zdania wystarczyły mi za rekomendację!
piwo, przekąski, skombinować film i przy okazji oglądam! :twisted:
zwrotow i zazalen nie przyjmuje. jakby co to mam swiadkow ze ostrzegalem.
Image
mahon
Super Villain
Super Villain
Posts: 23961
Joined: 31 Mar 2005, o 23:36
Location: Poznan, Poland
Contact:

Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina

Post by mahon »

poczekaj poczekaj - zapowiadasz orgię politycznej poprawności, albo wręcz "political correctness porn". mam nadzieję, że mnie nie rozczaruje! :twisted:
-- Mahoń

Image

Back in the garage with my bullshit detector
Marta
Posts: 1840
Joined: 22 Apr 2009, o 20:24
Location: London
Contact:

Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina

Post by Marta »

mahon wrote:poczekaj poczekaj - zapowiadasz orgię politycznej poprawności, albo wręcz "political correctness porn". mam nadzieję, że mnie nie rozczaruje! :twisted:
Orgii to tam zadnych nie ma niestety:( Wiem, bo ogladalam...
I tez zaluje, ze Skarsgard dostal taka kijowa role, a jeszcze bardziej zaluje, ze nie zaangazowali jego mlodszego brata, do jakiejkolwiek roli;P

A lodowi giganci to jedyne co bylo naprawde fajowe w tym filmie (nawet przystojniak Thor im ustepuje).

Daredevila tez widzialam. I pamietam, ze bolalo.

AAA przypomnialo mi sie:D
Widzialam 'Immortals', po naszemu chyba 'Bogowie i tytani' czy jakos tak (Irkuck polecal o ile dobrze pamietam dawno temu).
Faktycznie robi wrazenie (nie wiem tylko czy dobre). Takie troche dla mnie polaczenie Teatru telewizji z 300:) Komiksowo jest napewno, niespojnie na okolicznosc akcji tez;p
Ale Rourke i pompatyczna widowiskowosc w nieco komiksowym stylu, jak dla mnie ratuja ten obraz jako tako.
No i w sumie musze przyznac, ze ta taka absurdalnosc scenografii tez byla czyms odswiezajacym.

'eM
Impossible is Nothing!!
Twisted Brushes
mahon
Super Villain
Super Villain
Posts: 23961
Joined: 31 Mar 2005, o 23:36
Location: Poznan, Poland
Contact:

Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina

Post by mahon »

Marta wrote:taka absurdalnosc scenografii tez byla czyms odswiezajacym
to brzmi jak dzień powszedni. nie wiem czy mnie odświeży :P
-- Mahoń

Image

Back in the garage with my bullshit detector
Marta
Posts: 1840
Joined: 22 Apr 2009, o 20:24
Location: London
Contact:

Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina

Post by Marta »

mahon wrote:
Marta wrote:taka absurdalnosc scenografii tez byla czyms odswiezajacym
to brzmi jak dzień powszedni. nie wiem czy mnie odświeży :P
No ja mieszkam w normalnym kraju (gdzie ludzie nie chodza pod pomnik 'konstytucji 3-go maja' na glownym placu miasta, 10-go dnia kazdego miesiaca, zeby sie modlic za ofiary katastrofy smolenskiej:D:D(sic!)), wiec mnie odswiezylo:P

Ale akurat tutaj chodzi mi bardziej o taki efekt odrealnienia, ktory nie wystepuje w Polsce:D

'eM
Impossible is Nothing!!
Twisted Brushes
Post Reply