wakacje ida ku koncowi>>>>
@Joachim & messiah_182: francja jest wspaniala, ale przy tych cenach to poswiecilabym sie i wybrala pensjonat a nie *** hotel 
O kiepskim laczeniu pozywienia, to tez slyszalam, kolezanka pojechala na wymiane i tydzien czasu chorowala zanim sie oswoila z niektorymi mieszankami piorunujacymi. Ale o toaletach nie slyszalam, a to jest najwazniejsze miejsce jak jest sie poza domem
Ja bylam jedynie na chwilowych wypadach
Bylam w Tucznie, bo tam mieszkaja moi rodzice- swietna miescinka z jeziorami i lasami. Swietna na imprezy i wakacjowanie w spokoju.
Bylam w Szczecinku na slubie znajomych. Glownie moge tu opowiadac o weselichu
ale jezioro super, widzialam ze i lodki i kajaki i inne wodne bajery sa tam w uzyciu, ... a i spacerowalam aleja parkowo przy jeziorze
Wszystko czyste i pocztowkowe 
Bylam rowniez w Pleszewie
Tam tez sie weselilam z nowozencami
Zreszta z naszego towarzystwa
(Benethai wybral jedyna sluszna droge
- oczywiscie mysle tu o zamazpojsciu
) Ale tu muuusze wpisac bardzo wazna turystyczna wskazowke. Jesli ktos moze przejezdzac kolo Pleszewa, to niech to zrobi koniecznie i wstapi do pizzerii kolo rynku. Jadlam tam najlepsza pizze, ... (tu pominelam tresc rozmarzonej i teskniacej za smakiem smakoszki
) takiej pizzy nigdzie indziej nie uswiadczycie, jest lepsza nawet od domowej
I to na tyle moich wspominek
Ale mam jeszcze w najblizszym czasie mila perspektywe wyjazdu ze znajomymi na weekend, wiec bede miec wakacje, ale dopiero w pazdzierniku.
O kiepskim laczeniu pozywienia, to tez slyszalam, kolezanka pojechala na wymiane i tydzien czasu chorowala zanim sie oswoila z niektorymi mieszankami piorunujacymi. Ale o toaletach nie slyszalam, a to jest najwazniejsze miejsce jak jest sie poza domem
Ja bylam jedynie na chwilowych wypadach
Bylam w Tucznie, bo tam mieszkaja moi rodzice- swietna miescinka z jeziorami i lasami. Swietna na imprezy i wakacjowanie w spokoju.
Bylam w Szczecinku na slubie znajomych. Glownie moge tu opowiadac o weselichu
ale jezioro super, widzialam ze i lodki i kajaki i inne wodne bajery sa tam w uzyciu, ... a i spacerowalam aleja parkowo przy jeziorze
Bylam rowniez w Pleszewie
I to na tyle moich wspominek
Ale mam jeszcze w najblizszym czasie mila perspektywe wyjazdu ze znajomymi na weekend, wiec bede miec wakacje, ale dopiero w pazdzierniku.
hahaha - mieściną mozna nazywać miasto. a Tuczno ma z miastem tyle wspólnego co nocleg na dworcu z noclegiem w hotelu.Ana wrote:swietna miescinka z jeziorami i lasami.
powiedzmy sobie uczciwie: letnisko... wieś...
myślę, że Benathai się zdziwi, kiedy przeczyta, że wybrał drogę zamążpójścia... tak jak ja się zdziwiłem, bo dotąd myślałem, że on się ożeniłAna wrote:(Benethai wybral jedyna sluszna droge- oczywiscie mysle tu o zamazpojsciu
)
przepraszam za docinki - ale poza tym mogę jedynie powtórzyć to co Ańa już napisała...
-
Joachim
taa... głównie we francji nocowaliśmy w premiere class [*] albo campanile [**] i to jest co bło najtansze, może we freancji sa jakieś pensjonaty ale ze zmysłem do szukania noclegu u mojej rodziny jest krucho wiec czasem nie moglismy znaleźć premiere class ktory lezy tuz przy autostradzieale przy tych cenach to poswiecilabym sie i wybrala pensjonat a nie *** hotel
probowalem wrzucić zdjęcie tego zamku do ktorego poszełem po noclegu [alem siem kurna wtedy namęczył żeby biegiem wleźć na gore i jeszcze potem zleźć] ale jakoś nie chce mi załadować zdjęcia wiec pozostawiam to zadanie waszej wyobraźni
-
-MattCexwish-
Ja tak... najpierw z Klasa na koniec szkoly (Po maturze...
...) bylem w Miedzyzdrojach... Parthhey i takie tam inne... 7 Dni...
Potem sie wybralem do Nowego Yorku i Washingtonu D.C. ... bylem tam na 14 dni...
A niedawno temu bylem sobie w Domku moim w Zakopanym na 17 Dni z Kolega...
... No i sobie wedrowalem...
Ah, na GD w Koloni tez bylem... ale to tylko dziec, wiec nie jestem pewien, czy to sie liczy...
No... A wakacje teraz jeszcze trwaja dla mnie do Listopada... chyba.. October... costam...
...
Wiec mozna powiedziec, ze ladnie mialem... wyjazdy i wogole w ostatnim czasie...
:):)...
Potem sie wybralem do Nowego Yorku i Washingtonu D.C. ... bylem tam na 14 dni...
A niedawno temu bylem sobie w Domku moim w Zakopanym na 17 Dni z Kolega...
Ah, na GD w Koloni tez bylem... ale to tylko dziec, wiec nie jestem pewien, czy to sie liczy...
No... A wakacje teraz jeszcze trwaja dla mnie do Listopada... chyba.. October... costam...
Wiec mozna powiedziec, ze ladnie mialem... wyjazdy i wogole w ostatnim czasie...
-
Joachim
-
-ACME STUDIO-
- formerly el_kornikus
- Posts: 99
- Joined: 8 Jun 2005, o 15:09
zaraz dluzsze wakacje -ale jaki stres:
hmmm przyjma mnie na studia czy bedzie mnie armia scigac kupowac sobie dzinsy czy moze juz w mundur zainwestowac(w wojsku mundur daja zadarmo jakby ktos pytal ja tylko sobie tak zartuje zeby unaocznic problem:D) wyjechac do irlandi o kurczaczek niemoge bo wojsko bedzie mnie scigac
itp., itd.
wakacje ludzi po maturze sa troche nieteges niewiadomo co ze soba zrobic
jak w koncu wymyslilem to okazalo sie ze rekrutacja na t studia zakonczyla sie dzien wczesniej bylem troche zdziwiony
a ty sie martwisz ze masz krotkie wakacje
ps: aaa przypomnialem sobie ze jeszcze praca jest co tez wyklucza czesc wakacj :suicide:
oczywiscie zartuje sobie mam nadzieje ze nikogo nie urazilem
[/list]
hmmm przyjma mnie na studia czy bedzie mnie armia scigac kupowac sobie dzinsy czy moze juz w mundur zainwestowac(w wojsku mundur daja zadarmo jakby ktos pytal ja tylko sobie tak zartuje zeby unaocznic problem:D) wyjechac do irlandi o kurczaczek niemoge bo wojsko bedzie mnie scigac
wakacje ludzi po maturze sa troche nieteges niewiadomo co ze soba zrobic
jak w koncu wymyslilem to okazalo sie ze rekrutacja na t studia zakonczyla sie dzien wczesniej bylem troche zdziwiony
a ty sie martwisz ze masz krotkie wakacje
ps: aaa przypomnialem sobie ze jeszcze praca jest co tez wyklucza czesc wakacj :suicide:
oczywiscie zartuje sobie mam nadzieje ze nikogo nie urazilem
-
-MattCexwish-


