to moj pierwszy post na Waszym formum, wiec zaczne od tego, ze jestem bylym graczem wfb, co gre porzucil juz ktorys rok temu, ale za to po jakims czasie wracam od strony modelarskiej; a Mahonia to ze studiow pamietam, wiec tym bardziej pozdrawiam!
obecnie pracuje nad dosc spora makietka gorska; praca jest powoli na ukonczeniu; zostaly dwa zasadnicze elementy - snieg i woda;
snieg dotychczas robilem z masy: piasek, wikol, biala farba, a po wyschnieciu sypana soda; efekt zadowalajacy,ale bez szalu; poczytalem sporo poradnikow, w tym takze te tu linkowane - i widze ze ilu autorow tyle koncepcji; wiec chcialem tylko na szybko zapytac jaka jest wasza preferowana metoda na snieg?
druga kwestia jest chyba troche bardziej skomplikowana; przez makietke przeplywa rzeczka; w zalaozeniu chcialbym by byla to gorska rzeczka - czyli taka troche wzburzona miejscami; o wodzie tez poczytalem, ale chyba brak mi troche praktyki - dotychczasowo robilem wode z wody GW, lekko barwiac ja na niebiesko - efekt byl ok, ale bardzo delikatny;
obawiam sie ze tu moze tak nie wyjsc - bo tlo jest bardziej ciemne; tlem sa skaly rozjasniane od czarnego do jasnej szarości; mam wiec w zwiazku z tym nastepujace pytania:
1. czy lepiej barwic sztuczna wode czy lekko pomalowac dno rzeczki na niebiesko? (zeby efekt byl mocniejszy i bardziej widoczny)
2. jak zrobić takie bystrza gdzie woda sie kotluje? czytalem o metodzie mieszania sztucznej wody z soda - ktos z was tego probowal?
pzdr i z gory dzieki za pomoc


