Chest of Colors forum

Slawol wrote:Nie wiem, jak to dalej będzie się lepić, ale na chwilę obecną, to myślę, że model jest pozlepiany z kilku elementów "ot tak"...

Nogi gnoblara sterczą, nogi dużego gościa też tak w sumie na styk są przyklejone do kamieni...

Do tego model nie jest oczyszczony ze śmieci: moldy, pozostałości po ramkach itp.

No ale czekamy, co tam dalej Resztę powiedział Przemek już.

Poprawiłem te rzeczy, teraz wezmę się za ręce ogra i wiszącego bretońca

Click to see full-sized image

Click to see full-sized image

Więcej fotek i opis na blogu... w ciągu najbliższego tygodnia wrzucę wipa Fiend of Slanesh

O wiele lepiej! Zwłaszcza ten naramiennik zyskał sporo.

Model wygląda na spójny, zwarty i dokładnie poskładany. Bardzo dobrze, teraz widać, że te figurki stoją normalnie. Oprócz kamieni coś tam na podstawce dołożysz? Bo na razie to tak tylko głazy powrzucałeś luzem

Dawaj dalej!

Ach dawno tu nie wpadałem

Po kolei:

Slawol wrote:O wiele lepiej! Zwłaszcza ten naramiennik zyskał sporo.

Model wygląda na spójny, zwarty i dokładnie poskładany. Bardzo dobrze, teraz widać, że te figurki stoją normalnie. Oprócz kamieni coś tam na podstawce dołożysz? Bo na razie to tak tylko głazy powrzucałeś luzem

Dawaj dalej!

dzięki za komentarz, oprócz kamieni będą jakieś pousychane trawki i dużo śniegu. W ręce ogra będzie wisiał bretoniec, kiedyś już tam wisiał ale ze względu na potrzebną do poprawek przestrzeń go odczepiłem Z ogrem i wszystkim innym zresztą też mam chwilową przerwę, ze względu na poniższe.

Nie zdążyłem się jeszcze pochwalić że na prośbę Titan Forge'a robię figurkę Fienda, oto przesłany mi przez nich concept:

Click to see full-sized image

tutaj 2 fotki sprzed ostatniego update'u:

Click to see full-sized image

Click to see full-sized image

i kilka najnowszych fotek:

Click to see full-sized image

Click to see full-sized image

Click to see full-sized image

Generalnie jeszcze duużo pracy przede mną, ale zarys już widać więc wrzucam.

Więcej fotek i dosyć obszerny opis każdego etapu na blogu. Jak zawszę zachęcam do komentowania i krytykowania, to na prawdę pomaga

mam wrazenie ze jest duzo bardziej masywny niz na rysunku

Przede wszystkim to gratuluję Ci zlecenia! Trochę wysiłku, kilka niezłych prac i się klienci zlecą No i oczywiście rozwój po drodze.

Faktycznie, muskulatura godna koksa Do tego zad godny bawołu, ale sam w sobie wyszedł nieźle - nie żebym się tej części przyglądał za wiele... Dobrze się zapowiada.

Rozumiem, że to początek dopiero, ale za grubo pojechałeś, serio. Proponowałbym raczej jechać po kawałku i budować warstwami, a tu widzę nawalonej sporo masy.

Nawet stwory fantastyczne mają jakieś tam stopień realizmu, więc i ja też Ci powiem, że jest nieproporcjonalny ten model. Pomijam szkic, który jest Twoim wzorem, ale przedramiona grubsze od bicepsów? Nie, nawet Pudzianowski ma poprawną budowę Nogi też są za grube. Musisz wyrównać proporcje, a jeśli tak zrobisz - to nawet masywniejszy będzie się nieźle prezentował, taka duża kobyła.

Wiesz co jeszcze myślę? Że mógłbyś sobie zwyczajnie popatrzeć na Fiendy od GW (o ile nie patrzyłeś), będą lepszym wzorem gotowej rzeźby, niż nawet szkic.

Dzięki za komentarze.

Nameless wrote:mam wrazenie ze jest duzo bardziej masywny niz na rysunku

trochę faktycznie jest, ale wydłużyłem mu trochę szyję i odchudziłem ręce i wydaje się trochę mniej masywny, jeszcze trochę nad tym popracuję...

Slawol wrote: Rozumiem, że to początek dopiero, ale za grubo pojechałeś, serio. Proponowałbym raczej jechać po kawałku i budować warstwami, a tu widzę nawalonej sporo masy.

Nawet stwory fantastyczne mają jakieś tam stopień realizmu, więc i ja też Ci powiem, że jest nieproporcjonalny ten model. Pomijam szkic, który jest Twoim wzorem, ale przedramiona grubsze od bicepsów? Nie, nawet Pudzianowski ma poprawną budowę Nogi też są za grube. Musisz wyrównać proporcje, a jeśli tak zrobisz - to nawet masywniejszy będzie się nieźle prezentował, taka duża kobyła.

Wiesz co jeszcze myślę? Że mógłbyś sobie zwyczajnie popatrzeć na Fiendy od GW (o ile nie patrzyłeś), będą lepszym wzorem gotowej rzeźby, niż nawet szkic.

Pisałem na blogu że to tak wstępnie ponaklejane i w tym będę stopniowo dłubał... Ale żeby nie było zdjąłem trochę tego z rąk i myślę że nie będzie aż tak kuło w oczy dopóki ich nie zrobię

A na fiendy GW wydrukowałem sobie na wzór, ale te nogi tyłem do przodu mnie przerażają, nie mogę na nie za długo patrzeć Na prawdę zastanawia mnie czemu wszyscy je tak kleją...

Anyway: kolejny update

więcej fotek na blogu...

Click to see full-sized image

Click to see full-sized image

Click to see full-sized image

sory za dublowanie postów, ale jest spory update, zapraszam na bloga po więcej fotek i wyjaśnienia i jak zawsze zapraszam do komentowania. Czepiajcie się wszystkiego, bo już coraz bliżej końca i lepiej zauważyć coś teraz niż po utwardzeniu...

Click to see full-sized image

Click to see full-sized image

Click to see full-sized image

Nie podobają mi się sutki i włosy, w tym momencie to chyba najgorsze elementy, więc moze nad nimi warto popracować.

Patrząc na fotki myślałem że to GS i łapałem się za głowę patrząc ile nawaliłeś niewykończonej masy modelarskiej. Jeżeli to termoutwardzala, to zawsze można poprawiće To jest FIMO? Clasic?

przemo wrote:Nie podobają mi się sutki i włosy, w tym momencie to chyba najgorsze elementy, więc moze nad nimi warto popracować. To jest FIMO? Clasic?

Odnośnie tego co Ci się nie podobało, to chłopakom z Titan Forge'a też się nie spodobało i będzie trzeba zrobić jeszcze raz. I tak, to fimo classic

A tymczasem update głównie mięśni nóg i zwierzęcych "pleców", czy tam grzbietu, co kto woli Tylko błagam, nie czepiajcie się cycków, będą jeszcze przerobione kilka razy na pewno

Click to see full-sized image

Click to see full-sized image

Jak zawsze więcej fotek na blogu i jak zawsze zapraszam do komentowania

taka konstruktywna krytyka:
proponuje Ci postudiować trochę anatomie mięśni, co czego służą, które prostują, które składają kończynę itd. (mięśnie na łapach tylnych i przednich)
ważnym jest chyba tez tak jak Slawol pisał, proporcje. kiedyś w empiku przeglądałem jakieś podręczniki do rysowania stworów fantasy itp. nie pamiętam tytułu, w pamięć wbiło mi się, że ciekawie było tam wytłumaczone, że nawet wymyślone stwory muszą mieć "poprawną anatomię", albo lepiej powiedzieć realnie wyglądającą. (przednie łapy dla mnie maja za wysoko łokieć/kolano lub są za bardzo wrośnięte w korpus, proporcja między tylnymi a przednimi nogami, ich grubość)
dodatkowo ta poza jest zbyt statyczna. rozumiem, może tak titan forge chciał, ale też chciałem na to zwrócić uwagę.

i tak na koniec, trochę Ci się dziwię/podziwiam, że tyle masy na raz dałeś i nie wypiekasz tego. Ja teraz też dużo lepię z fimo, ale "dla spokojności" jak coś ulepię to wole wypiec, raz, że nie zniekształcę całości przy mocniejszym nacisku podczas robienia konkretnego elementu (np zagłębienia przy mięśniach), dwa, że nie muszę się martwić że przypadkiem nacisnę palcem gdzieś model i zgniotę coś albo nawet zostawię papilarne...