Faktycznie, fotki ciemne, ale patrząc na najjaśniejsze miejsca na modelu - malowanie także jest ciemne
Najgorzej wypadł jasny płaszcz: dość szarpany i taki brudny mi się wydaje (nie ubrudzony). Złoto bardzo przyjemne dla oka, bez ostatecznych rozjaśnień na pewno nie jest takie efektowne, ale jest też ciepłe i ładnie komponuje się ze skrzydłami. Te natomiast już się zlewają z papierkami, jak to już wyżej wspomniano.
Miecz na pewno mógłby mieć mocniejsze światełko na sobie.
Pancerz mógłby dostać 2-3 warstwy wygładzające niektóre ostateczne rozjaśnienia, żeby aż tak gwałtownie nie przechodziły od ciemniejszych odcieni. Myślę też, że skoro model stoi przodem do nas i ma tak rozmieszczone rozjaśnienia, to lewa ręka trzymająca tarczę, zamiast ciemnej plamy na przedramieniu powinna mieć tam rozjaśnienie, zważywszy na kształt pancerza w tamtym miejscu.
Na plecaku rozjaśnienia na małych beczułkach mogłyby być tak samo mocne, jak na dużej beczułce, bo pozycja ta sama i źródła światła pewnie też.
Praca na pewno w Twoim rozpoznawalnym już stylu i dobrze wykonana (konwersja też dobra!), ale niektóre elementy mogłyby być jeszcze lepsze
