Page 3 of 5

Re: [PL] Brushlicker

Posted: 6 Dec 2012, o 02:35
by Slawol
Kurczę, te pierwsze zdjęcia są takie sobie, więc ciężko będzie ocenić malowanie... Mogę powiedzieć jedynie, że jest tam starannie i w miarę dokładnie. Może nie ma zbyt wielu efektów i dodatków, ale jak sam powiedziałeś - to starsze prace, więc zawsze można ocenić postępy ;)

Za to ostatni orc na dziku już pokazuje już nieco lepsze malowanie, niż poprzednie prace. No i zdjęcia o wiele lepsze :clap:

Szczególnie wyróżnia się tarcza, którą potraktowałeś chyba najdokładniej i najwięcej się na niej dzieje. Na pozostałych elementach wciąz jednak masz kilka warstw koloru i nic poza tym. Po zdjęciach widzę, że malowanie ogólnie idzie powoli do przodu, więc może już czas na przyłożenie się do jakości? Mam tutaj na myśli dodatkowe efekty i faktury. Proponowałbym zacząć od kłów i rogów i ćwiczyć kreskowane rozjaśnianie. Na razie widzę nieśmiałe próby, więc chyba sam to zaczynasz już robić. Poza tym to samo z drewnem pod różną postacią.

Myślę, że to będzie najlepszą metodą nauki: wyznacz sobie cel, np. w danym modelu skupisz się na wszystkich kłach iu rogach i czegoś się nauczysz, potem kolejny element i kolejny. Możesz oczywiście uczyć się kilku rzeczy naraz, ale nastaw się na czasochłonne malowanie, bo inaczej nie podniesiesz poziomu :) Najpier powoli trzeba wyczuć kolejne ruchy i efekty, a z czasem ręka się wyrobi i szybciej będzie to szło.

Re: [PL] Brushlicker

Posted: 6 Dec 2012, o 10:44
by banan
Ogólnie mocniejszy kontrast by się przydał. Kolory wyglądają trochę płasko. Np. warbosowi na dziku bardzo brakuje mocniejszych rozjaśnień na czerwieni, tak samo jak płytom pancerza na wilku sw. Zgodzę się ze Sławolem, dzik najlepszy :) czekamy na więcej

Re: [PL] Brushlicker

Posted: 31 Dec 2012, o 18:37
by Brushlicker
Dzięki chłopaki za te posty :)

Jako że podchodzę w tym roku do matury to ciężko mi znaleźć dość czasu na malowanie :doh: Staram sie jednak zawsze wygospodarować chwile na machanie pędzlem

Skończyłem dziś rycerza z Gamezone , ale fotek nie dam , bo w kawałkach (na potrzeby transportu do klienta) a i światło niespecjalne :bonk:


mam teraz na stole Gamezone'owego monka i postaram sie podejść do tematu porządnie :lol:

Re: [PL] Brushlicker

Posted: 1 Jan 2013, o 22:51
by Brushlicker
Dobra, przysiadłem ostro nad monkiem , mam WiP'y :)
ImageClick to see full-sized image
ImageClick to see full-sized image
ImageClick to see full-sized image
ImageClick to see full-sized image

Nad jakością odlewu nie chce już mi sie pastwić. Przesunięcia formy na głowie postanowiłem pomalować jako blizny , bo nie sposób było je usunąć.
Generalnie skończone są szaty, głowa, złote panele na ramiona i kolczuga. Na podstawkę mam jeszcze bogate plany, ale ogólny zarys już widać.

Cele:
- twarz bez washy
- przejścia na szacie
- fajne złoto

Jak wypełniłem to nie wiem :bonk: Proszę o komentarze i porady!

PS: Pani fotografia jak zwykle nie okazała się łaskawa, model sporo traci na zdjęciu :banghead:

PS2 : jak zawsze zapraszam na bloga

Re: [PL] Brushlicker

Posted: 2 Jan 2013, o 11:12
by Nameless
1. na czerwieni przydalby sie wiekszy kontrast
2. na twarzy kontrast i troche zabawy kolorem. jakies urozmaicenia kolorystyczne - fiolet, czerwien, pomarancz
3. zloto bardzo nieczytelne - ciemny wash dla podkreslenia wszystkich detali, a potem rozjasniej krawedzie

Re: [PL] Brushlicker

Posted: 2 Jan 2013, o 12:40
by banan
Podstawka bardzo wporzo się zapowiada, przy samej podstawie dodać trochę objętości trawką/pierdołami, rozjaśnić bardzo delikatnie krawędzie białym i będzie git.
Kolczuga: nie wiem czy doszedłeś do mithril silver, jeśli nie - delikatnie nim rozjaśnić.
Czerwień - koniecznie rozjaśnij, narazie brakuje jej ostatecznego wyciągnięcia (możesz się pokusić o glazy fioletem/niebieskim w midtonach). Na twarzy glazy odcieniami, na razie jest nudna. Delikatne zaróżowienia wokól blizny też by się przydały.
Na złocie koniecznie większy kontrast, ciemniejszy wash + highlight. W zasadzie powtórzyłem to co Nameless napisał :)

Re: [PL] Brushlicker

Posted: 2 Jan 2013, o 16:31
by Brushlicker
Dzięki za uwagi!

Co do złota to doszedłem sam do podobnych wniosków i podziałałem zeszłej nocy. W sumie to dość ciężko to przyciemnić, Ogryn to chyba najciemniejszy wash który można ładować na złoto, choć w sumie nie wiem... Wydaje mi sie że fotografia nie do końca oddaje tej figurce sprawiedliwość :(

Kolczuga to boltgun -> własna płukanka -> chainmail (drybrush) -> badab -> chainmail i miejscowo mithril. Na focie wygląda jak szara :bonk: :mrgreen:

Czerwieni już chyba nie będe tykał, bo na razie jestem zadowolony, a i "nie w moim stylu" są zbyt jaskrawe figurki. Najjaśniejsze miejsca to mephiston red z domieszką białego i golden yellow

Nad naturalistycznymi tonami twarzy popracuję, troche już próbowałem i słabiutko mi wychodziło, ale podejdę do sprawy jeszcze raz :angel:

Re: [PL] Brushlicker

Posted: 3 Jan 2013, o 00:10
by Marta
Brushlicker wrote:Dzięki za uwagi!

Ogryn to chyba najciemniejszy wash który można ładować na złoto, choć w sumie nie wiem...
ze spokojem: Devlan mud (GW) smoke (vallejo) (edit->) i ofc wszelkiego rodzaju sepie, nawet czarny, zielenie, czy fiolety, tylko to juz trzeba pobawic sie punktowo, a mie zalewac na maxa.

Zdaje sie ze gdzies tutaj na CofCu powinien byc artykul Automatona o metalikach przetlumaczony. Bardzo dobry tekst. Wprawdzie o srebrze, ale te same metody mozna stosowac na zlotym tylko nieco innymi kolorami.

'eM

Re: [PL] Brushlicker

Posted: 10 Jan 2013, o 22:06
by Brushlicker
Image

Taki tabletop, jakieś 4 godziny malowania, stricte do gry.
Przyłożyłem się do fotek, zmieniłem ustawienia przysłony i ISO. To moje pierwsze zderzenia z fotografią.

Re: [PL] Brushlicker

Posted: 12 Jan 2013, o 17:42
by Brushlicker
Nowy aparat, stara figurka :)
@Maru - jakoś poradziłem sobie z zrzucaniem

Image