Re: [PL] Pracownia Galharena, czyli malowania ciag dalszy...
Posted: 25 Sep 2009, o 10:59
Daje radę
Heh, spoko jest, naprawdę świetna praca! I znów się zgadzam z Namelessem, tym razem w kwestii młota! Nameless to w ogóle chyba jakieś moje Alter Ego Albo na odwrót Faktycznie, ten chropowaty obuch i ta "tabliczka" jakoś tak się troszkę gryzą, ale nawet dzięki temu widać różnicę w "materiale" - widać, co jest "kamienne" - jak dla mnie - a co metalowe. Jedynie rogi mi trochę ocenę zaniżają. Kolor i wykonanie. Owszem, ładnie są wyprowadzone, ale coś mi tutaj nie gra... Chyba jednak wolałbym je w tonacji brązowej i delikatnie kreskowane, bo cała figurka ma ograniczoną paletę kolorów do niebieskiego i brązu. A tutaj taki szary z fioletowym (?) zabarwieniem się wkradł Poza tym figurka jest super, podstawka, ba - dioramka rzekłbym nawet - też udana! No a tarcza jest przepiękna! No i powodzenia z aukcją!
Heh, spoko jest, naprawdę świetna praca! I znów się zgadzam z Namelessem, tym razem w kwestii młota! Nameless to w ogóle chyba jakieś moje Alter Ego Albo na odwrót Faktycznie, ten chropowaty obuch i ta "tabliczka" jakoś tak się troszkę gryzą, ale nawet dzięki temu widać różnicę w "materiale" - widać, co jest "kamienne" - jak dla mnie - a co metalowe. Jedynie rogi mi trochę ocenę zaniżają. Kolor i wykonanie. Owszem, ładnie są wyprowadzone, ale coś mi tutaj nie gra... Chyba jednak wolałbym je w tonacji brązowej i delikatnie kreskowane, bo cała figurka ma ograniczoną paletę kolorów do niebieskiego i brązu. A tutaj taki szary z fioletowym (?) zabarwieniem się wkradł Poza tym figurka jest super, podstawka, ba - dioramka rzekłbym nawet - też udana! No a tarcza jest przepiękna! No i powodzenia z aukcją!