Chest of Colors forum

swietna coraz lepsze te twoje malowania z czepiania sie:
1. kropki na karku niepotrzebne
2. naramiennik - z tylu jakies 2 biale kropy? z przodu - mam takie wrazenie - biale na krawedziach jakby splywalo w szpare/cien pomiedzy dwoma elementami (2 zdjecie od gory).
3. na rogach tez jakies dziwne biale krechy (fota 1)
4. biala plamka na wardze za mocna chyba jak na rozjasnienie.

Biale kropy i plamka na ustach to metal, ona ma kolczyki w nosie, wardze i w uchu, biale krechy na rogach to tez moze byc metal, w jednym ma dwa w drugim jedno kolko.
Cetki na karku tez mnie nie przekonuja, no ale to tak troche spontan byl, na przyszlosc bede wiedziala lepiej.
Zreszta moze jeszcze ja troche podrasuje jak nabiore dystansu do tematu.
Co do splywania to chyba tylko tak na focie wyglada, ale dla spokoju przeciagne tam jeszcze ciemnym przy okazji.

dzieki

'eM

podejrzewalem metal, ale przygladalem sie i nie zawuwazylem moze to juz wiek?
moze jakbys mocniej oddzielila te kolczyki jakims cieniem, byloby czytelniejsze (przynajmniej dla tych starszych i slepawych )

Po miesiacach bolu, rozpaczy i walki z dzifna rzezba, zakonczylam mordege z panem Markesem.
Szalu nie ma, ale kilka kawalkow calkiem mi sie podoba.


W sumie jak dalej bede malowac (wykanczac figsy) w tym tempie, to mi zanabytych juz modeli na kilkaset lat zycia pozagrobowego wystarczy...

Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image

cmon
pnp
wamp

pzdr

'eM

jest kilka elementów typu czapka, pasek i kurtka ładnie wykonane
Myślę że się tak meczyłaś bo toporna rzeźba jest tego modelu, ja bym go pewnie nie skończył

cycki jak doklejone, ten cien mi tam przeszkadza. i tyl czapki na szybciora i bez przejsc. chyba widac, ze cie wymeczyl ten pocyc.
czekam na kolejne w takim razie

(Edit:
@Nameless: przejscia na czapie z tylu sa, chociaz pod tym katem je srednio widac. Z klata nic sie nie dalo zrobic innego, musialabym ja przerzezbic, a na to bym sie raczej nie porwala. Wyszedl jak wyszedl, sa elementy z ktorych jestem calkiem zadowolona, pomimo tego, ze rzezba nie byla po mojej stronie;p)


A tutaj dwie nastepne skonczone prace. ein Stein, czyli pan Kamol;] i Weteram. Z obu jestem calkiem zadowolona. Oba malowane tylko akrylami.

Na poczatek pan Kamol, przeuorczy oras rzezbiony przez Allana Carrasco. Mam tez jego wiekszego brata pirata na warsztacie, ale pomaluje go juz w nieco innym stylu.

Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
cmon
pnp

I pan Weteran. Dorobilam mu blizny na ryjku, zeby ukryc niedociagniecia rzezby (co ciekawe to nie problem odlewu ale samego mastera - dziury przy oczodolach to on ma chyba do samego srodka mozgu).

Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
cmon
pnp

pzdr

'eM

miodzio lodzio!
broda rycerza dalej chropowata, poza tym oba pocycki mniam mniam

Na Hussarze miałem okazję zobaczyć takiego orka na żywo, i powiem szczerze że mój szacunek dla Twojego malowania wszedł na nowy pułap... patrząc na fotki myślałem że model jest o wiele większy!

Ktos wystawiał einsteina i przegapilam foty? Czy widziałeś go gdzies na stoisku?
Btw jego brat Gurka, ten w kapelutku, to jest prawdziwy olbrzym. W czapie ma ponad 10cm. Zdrowy kawał zywicy.