haley: styl + technika.. bardzo podoba mi sie sposób w jaki dobiera kolory, od stonowanych szarości w przeroznych odcieniach do barw nasyconych.. i przede wszystkim to co kocham najbardziej w jej malowaniu, co sprawia ze jej figurki "ozywają" - czyli twarze a w szczegolnosci oczy

automaton: niesamowicie bawi sie kolorami.. na jego figurkach pojawia sie mnostwo barw ktore nie gryza sie a wrecz przeciwnie - harmonizuja ze soba..
beltane: bardzo lubie jego styl malowania, choc sm nie wiem dlaczego.. chyba za takie troche "ilustracyjne" podejscie do malowania.. oraz za metaliki i fajne freehandy..
oczywiscie allan c i cyril wymiataja, tak samo banshee, yellow one i kilku wymienionych w postach powyzej.. i tu chyba juz nie musze uzasadniac dlaczego lubie ich malowanie..
tak jak i mahon lubie prace manumilitari, szczegolnie kiedy dowiaduje sie w jak krotkim czasie zostaly wykonane

lubie styl eavy metal, malowanie jakoba nielsena, chociaz w obliczu tego co sie dzis wyprawia na GD prace reprezentujące angielski old school wypadają czasami skromnie..
wymienie tez bragona ktorego figurki, procz tego ze doskonale technicznie sa rowniez gleboko nasycona jakąs trescią, maja cos do opowiedzenia..
jeszcze pare nazwisk/ksywek krazy mi w glowie ale nie bede ich juz wymienial, bo najbardziej inspirujace dla mnie juz wymienilem..
jezeli chodzi o polskich malarzy to najbardziej lubie tych ktorych znam: Ana, mahon, Benathai, Illusionrip:P dlaczego? nie tylko za swietne i godne zapamietania prace ale takze za inspiracje, motywacje, pomoc, mozliwosc ogladania figurek na zywo, wspolnego malowania itd. dzieki i pozdrawiam!







