Widzę, że próbowałeś pocieniować czerwony, ale wyszła Ci klapa. Płaszcz wygląda na różowy. Najprawdopodobniej dałeś zwykłą czerwień, na to czarny wash i jedno rozjaśnienie czerwieni z dodatkiem bieli. Nie rób tak!, jak chcesz uzyskać czerwień! Spróbuj zacząć od brązów, dojść do czystej czerwieni lub w najjaśniejszych miejscach czerwony z minimalnym dodatkiem bieli. Możesz też ściemniać tylko czerwień bez rozjaśniania.
Skóra wydaje mi się najlepiej pomalowana na tym 1 szczurze i tego się trzymaj.
Dokładnie tylko nie aż tak bardzo rozwodnionych- niech będą powiedzmy konsystencji mleka. Sam z czasem nauczysz się dobierać gęstość.Tylko chyba nie zrozumiałem do końca na czym ten cały blend polega. Joe Tomaszewski napisał, że blend polega na nakładaniu wielu cienkich warstw farby. Czyli na mój rozum mocno rozwodnionych?
Co do 2 szczura to widzę dużą nie konsekwentność- niby rozjaśniasz zielony żółcią (niech będzie), ale na 2 fotce widać, ze tylko jednej z fałd (tej w kształcie litery V) dokładałeś żółci, natomiast inne miejsca na niej wyglądają jak czysta zieleń lub normalnie rozjaśniana zieleń. Przez takie coś wydaje się, że tak na prawdę ta szmata jest zrobiona z 2 kawałków materiału.
Ogólnie podsumowując widzę, że powinieneś pracować nad starannością przede wszystkim. Trenuj krawędziowanie i oddzielanie elementów czarnym washem na początek, w miarę postępów przesiądziesz się na zwykłą farbę. Problemem jest także, ze brakuje Ci miejsca na rozmieszczenie rozjaśnień. Staraj się pozostawiać kawałek poprzedniej warstwy pod kolejną, która kładziesz. Coś w tym stylu:
http://www.chestofcolors.com/cofc-postn ... opaque.jpg
Pozdrawiam