[PL] Techniki na początek
Re: [PL] Techniki na początek
Dziękuje wam za zachętę i wsparcie. Pod spodem moje małe przygotowania.
Wydumałem sobie takie pudełko żeby jakoś zapanować nad światłem. Niestety jak na razie mam tylko jedną lampkę.
Staram się ustawiać ją jak najlepiej.
[rimg]http://michal_murawski.w.interia.pl/malowanie/P3030030.JPG[/rimg]
Ale nie zawsze to mi się udaje.
[rimg]http://michal_murawski.w.interia.pl/malowanie/P3030034.JPG[/rimg]
Może powinienem kierować ją bardziej od przodu?
Trochę lepiej... tylko nie ująłem figurki w środek...
[rimg]http://michal_murawski.w.interia.pl/malowanie/P3030033.JPG[/rimg]
Wydumałem sobie takie pudełko żeby jakoś zapanować nad światłem. Niestety jak na razie mam tylko jedną lampkę.
Staram się ustawiać ją jak najlepiej.
[rimg]http://michal_murawski.w.interia.pl/malowanie/P3030030.JPG[/rimg]
Ale nie zawsze to mi się udaje.
[rimg]http://michal_murawski.w.interia.pl/malowanie/P3030034.JPG[/rimg]
Może powinienem kierować ją bardziej od przodu?
Trochę lepiej... tylko nie ująłem figurki w środek...
[rimg]http://michal_murawski.w.interia.pl/malowanie/P3030033.JPG[/rimg]
Re: [PL] Techniki na początek
- Fotografia - to inny temat
znajdz właściwy temat i tam to zapodaj - bo jest sporo do poprawy i zostało to już opisane jak to poprawić
tematy :
[PL] Foto FAQ
[PL] Dyskusje o fotografowaniu i aparatach
jeśli nadal nie wiesz jak z fotkami zadawaj pytana tam ... (bo nas Admin goni /:P)
znajdz właściwy temat i tam to zapodaj - bo jest sporo do poprawy i zostało to już opisane jak to poprawić
tematy :
[PL] Foto FAQ
[PL] Dyskusje o fotografowaniu i aparatach
jeśli nadal nie wiesz jak z fotkami zadawaj pytana tam ... (bo nas Admin goni /:P)
-
- The Better Choice
- Posts: 17415
- Joined: 21 Jun 2005, o 17:41
- Location: Silesia, Poland
- Contact:
Re: [PL] Techniki na początek
no i poczatek dobry, jest podklad. i zaczynasz nakladac farby podstawowe.
przemysl sobie kolorystyke, dobierz kolory, sprobuj sobie wyobrazic figurke w tych kolorach. ladnie wyglada? jak ladnie, to malujesz.
rozciencz farbe, pewnie juz ci mowili, ze lepiej kilka cienkich warstw, niz jedna gruba. masz uzyskac efekt rownomiernego, gladkiego nalozenia farby. podklad ma nie przebijac przez farbe bazowa. Staraj sie nie chlapac farba po innych elementach.
i tak kazdy element po kolei, az cala figurka bedzie miala kolory bazowe - nalozone czysto, gladko i rownomiernie.
A potem zaczniemy cie meczyc z poprawkami albo cwiczeniem nr 2, ale to pewnie juz na kolejnym szczurku
przemysl sobie kolorystyke, dobierz kolory, sprobuj sobie wyobrazic figurke w tych kolorach. ladnie wyglada? jak ladnie, to malujesz.
rozciencz farbe, pewnie juz ci mowili, ze lepiej kilka cienkich warstw, niz jedna gruba. masz uzyskac efekt rownomiernego, gladkiego nalozenia farby. podklad ma nie przebijac przez farbe bazowa. Staraj sie nie chlapac farba po innych elementach.
i tak kazdy element po kolei, az cala figurka bedzie miala kolory bazowe - nalozone czysto, gladko i rownomiernie.
A potem zaczniemy cie meczyc z poprawkami albo cwiczeniem nr 2, ale to pewnie juz na kolejnym szczurku
Re: [PL] Techniki na początek
Czy ja dobrze rozumiem, że Ty wybudowałeś to pudło żeby sobie zobaczyć jak rozłożyć światła ?
Na moje to strata czasu w twoim przypadku.
Jeśli się już uparłeś to weź latarkę i zaświeć na model od góry albo użyje starej i sprawdzonej metody zenitala(na czarny podkład psiukasz od góry biały podkład i masz wytyczną oświetlenia).
Nie wiem czy czasem nie położyłeś podkładu za grubo bo ci się świecą modele(możliwe, że to przez flash) i będziesz miał powierzchnie, po której będzie ci się ślizgała farba.
Jak tak będzie, to już będziesz wiedział czego nie robić następnym razem . Najlepiej podkład nakładać z odległości około 20-30 cm w krótkich psiuknięciach.
Robisz kilka dookoła trzymając model w rękawiczce(chyba, że lubisz się myć), czekasz ze 2-5 minut i poprawiasz jeszcze raz.
Wcale nie musisz pokryć całego czernią albo bielą chodzi o to żeby na model nałożyć środek, do którego będzie się lepiej farba "lepiła".
Widziałem takich co kładli tylko nalot i piękne modele mieli, to kwestia preferencji jest.
Olej te zabawy ze światłami, to ci jest na razie w obecnej chwili do niczego nie potrzebne, bo nawet jak je ustawisz,
to nie będziesz od razu potrafił położyć ceni i zrobić blendingu. Zrób to o co cię wszyscy proszą - POMALUJ RÓWNO MODEL!!!!!!
Na moje to strata czasu w twoim przypadku.
Jeśli się już uparłeś to weź latarkę i zaświeć na model od góry albo użyje starej i sprawdzonej metody zenitala(na czarny podkład psiukasz od góry biały podkład i masz wytyczną oświetlenia).
Nie wiem czy czasem nie położyłeś podkładu za grubo bo ci się świecą modele(możliwe, że to przez flash) i będziesz miał powierzchnie, po której będzie ci się ślizgała farba.
Jak tak będzie, to już będziesz wiedział czego nie robić następnym razem . Najlepiej podkład nakładać z odległości około 20-30 cm w krótkich psiuknięciach.
Robisz kilka dookoła trzymając model w rękawiczce(chyba, że lubisz się myć), czekasz ze 2-5 minut i poprawiasz jeszcze raz.
Wcale nie musisz pokryć całego czernią albo bielą chodzi o to żeby na model nałożyć środek, do którego będzie się lepiej farba "lepiła".
Widziałem takich co kładli tylko nalot i piękne modele mieli, to kwestia preferencji jest.
Olej te zabawy ze światłami, to ci jest na razie w obecnej chwili do niczego nie potrzebne, bo nawet jak je ustawisz,
to nie będziesz od razu potrafił położyć ceni i zrobić blendingu. Zrób to o co cię wszyscy proszą - POMALUJ RÓWNO MODEL!!!!!!
Re: [PL] Techniki na początek
Tzn nie... to po to, żeby zdjęcie ładnie wyszło i nadawało się do pokazania na forum...mr_Denial wrote:Czy ja dobrze rozumiem, że Ty wybudowałeś to pudło żeby sobie zobaczyć jak rozłożyć światła ?
Na moje to strata czasu w twoim przypadku.
Jeśli się już uparłeś to weź latarkę i zaświeć na model od góry albo użyje starej i sprawdzonej metody zenitala(na czarny podkład psiukasz od góry biały podkład i masz wytyczną oświetlenia).
No ja tak "psikałem" może to wina zdjęcia... w sumie wszystkie szczegóły modelu są widoczne... zdjęciem tego za bardzo oddać nie potrafię.mr_Denial wrote:Nie wiem czy czasem nie położyłeś podkładu za grubo bo ci się świecą modele(możliwe, że to przez flash) i będziesz miał powierzchnie, po której będzie ci się ślizgała farba.
Jak tak będzie, to już będziesz wiedział czego nie robić następnym razem . Najlepiej podkład nakładać z odległości około 20-30 cm w krótkich psiuknięciach.
Robisz kilka dookoła trzymając model w rękawiczce(chyba, że lubisz się myć), czekasz ze 2-5 minut i poprawiasz jeszcze raz.
Wcale nie musisz pokryć całego czernią albo bielą chodzi o to żeby na model nałożyć środek, do którego będzie się lepiej farba "lepiła".
Widziałem takich co kładli tylko nalot i piękne modele mieli, to kwestia preferencji jest.
Jeden z nich już przeczytałem i mniej więcej wiem jak wykonać kolejne zdjęcie. Kwestia tylko tego czy mój mały Olympus Fe-290 pozwoli mi na wprowadzenie ustawień ręcznie.Maru wrote:- Fotografia - to inny temat
znajdz właściwy temat i tam to zapodaj - bo jest sporo do poprawy i zostało to już opisane jak to poprawić
tematy :
[PL] Foto FAQ
[PL] Dyskusje o fotografowaniu i aparatach
jeśli nadal nie wiesz jak z fotkami zadawaj pytana tam ... (bo nas Admin goni /:P)
Wiem jak ISO ustawić ale zupełnie nie wiem jak "lens" zmieniać... ale o aparatach wiem chyba jeszcze mniej... niż o figurkach.
Re: [PL] Techniki na początek
Hej, witaj na forum!
Nagadali CI już, to ode mnie tylko parę słów odnośnie pudełka.
Modele na zdjęciach będą wyglądały wyraźniej, jak je już pomalujesz (to oczywiste) - nawet przy tym samym ustawieniu światła. Teraz za wiele nie zwojujesz z samym podkładem, bo walisz mocną lampą od góry tylko, więc cienie pójdą na sam dół i wszystko pokryją. A do tego podkład masz czarny, więc nie martw się.
Przy takim pudełku najlepiej mieć 3 źródła światła - po bokach, no i od góry. Przy dwóch źródłach - tylko po bokach. Możesz też spróbować walnąć lampą od przodu, prosto na model, ale wtedy musiałbyś mieć dyfuzor, żeby ostre światło nie padało prosto z lampy, ale było jeszcze po drodze (w sumie na samym początku) złagodzone przez arkusz cienkiego papieru na przykład. Inaczej w efekcie dostaniesz ostre odbicia, odblaski i inne przeszkadzajki A zasłonić wlotu do namiotu/pudełka przecież nie możesz, więc to jedyna opcja - zasłonić lampę.
Ale to z czasem przyjdzie i nauczysz się
Zamiast tego, możesz spróbować (jak tak bardzo chcesz) zrobić fotki w dzień, bez lampy i bez osłony. Albo z delikatną osłonką papierową (np. papierem śniadaniowym) trzymaną w momencie robienia fotki.
I przede wszystkim - pomaluj figurkę i dawaj ją tutaj do oceny!
Nagadali CI już, to ode mnie tylko parę słów odnośnie pudełka.
Modele na zdjęciach będą wyglądały wyraźniej, jak je już pomalujesz (to oczywiste) - nawet przy tym samym ustawieniu światła. Teraz za wiele nie zwojujesz z samym podkładem, bo walisz mocną lampą od góry tylko, więc cienie pójdą na sam dół i wszystko pokryją. A do tego podkład masz czarny, więc nie martw się.
Przy takim pudełku najlepiej mieć 3 źródła światła - po bokach, no i od góry. Przy dwóch źródłach - tylko po bokach. Możesz też spróbować walnąć lampą od przodu, prosto na model, ale wtedy musiałbyś mieć dyfuzor, żeby ostre światło nie padało prosto z lampy, ale było jeszcze po drodze (w sumie na samym początku) złagodzone przez arkusz cienkiego papieru na przykład. Inaczej w efekcie dostaniesz ostre odbicia, odblaski i inne przeszkadzajki A zasłonić wlotu do namiotu/pudełka przecież nie możesz, więc to jedyna opcja - zasłonić lampę.
Ale to z czasem przyjdzie i nauczysz się
Zamiast tego, możesz spróbować (jak tak bardzo chcesz) zrobić fotki w dzień, bez lampy i bez osłony. Albo z delikatną osłonką papierową (np. papierem śniadaniowym) trzymaną w momencie robienia fotki.
I przede wszystkim - pomaluj figurkę i dawaj ją tutaj do oceny!
Re: [PL] Techniki na początek
Jak już rozmawialiśmy o technikach, to może szanowni forumowicze powiedzą mi jakimi specyfikami czyścić pędzelki. Czy woda z mydłem może być?
I czym pozbyć się z pomalowanej plastikowej figurki farby? Tak żebym kiedyś chciał jakąś od nowa pomalować albo jak coś pochrzanię i będę chciał zacząć od nowa.
I czym pozbyć się z pomalowanej plastikowej figurki farby? Tak żebym kiedyś chciał jakąś od nowa pomalować albo jak coś pochrzanię i będę chciał zacząć od nowa.
Re: [PL] Techniki na początek
Pędzelki: na początek można czyścic wodą z mydłem albo szamponem do włosów, czasem można użyć odżywki to włosów. Jak zainwestujesz w drogie pędzle z naturalnego włosia to możesz kupić coś takiego. Ponoć świetna sprawa.
Plastikowe figsy: ja moczyłam w denaturacie i potem szorowałam szczoteczką. Nie czyści idealnie ale daje rade. Może chłopaki będą mieli inne patenty na zmywanie farby z plastiku.
pzdr
m
Plastikowe figsy: ja moczyłam w denaturacie i potem szorowałam szczoteczką. Nie czyści idealnie ale daje rade. Może chłopaki będą mieli inne patenty na zmywanie farby z plastiku.
pzdr
m
Impossible is Nothing!!
Twisted Brushes
Twisted Brushes
Re: [PL] Techniki na początek
do mycia używamy do dziś zwykłego szarego mydła i wody.
a do zmywania farby jak dotąd nic nie przebiło nam płynu hamulcowego Dot 4 - próbowaliśmy różnych Kretów, acetonów, innych płynów, zmywaczy i rozpuszczalników. Im tańszy płyn hamulcowy tym lepszy...
a do zmywania farby jak dotąd nic nie przebiło nam płynu hamulcowego Dot 4 - próbowaliśmy różnych Kretów, acetonów, innych płynów, zmywaczy i rozpuszczalników. Im tańszy płyn hamulcowy tym lepszy...