Chest of Colors forum

Witam wszystkich forumowiczów,

Jestem nowy na forum a zawitałem tutaj przez mojego znajomego czyli Lolera. Czynnie maluję od roku chociaż swoje pierwsze kroki postawiłem już dawno temu ale nie miałem jeszcze wtedy zapału do malowania. Obecnie maluję głównie modele do swojej armii, na których uczę się nowych technik i staram się szlifować zdolności. Z tego co widzę to oceniacie prace bardzo konstruktywnie i to mi się bardzo podoba. Z prezentacją wypocin zacznę może od trochę starszych pracy ale aby nie zamieszczać wszystkiego to podam wam linka do mojego tematu na forum Opolskiego klubu bitewnego https://waracademy.atol.com.pl/forum/vie ... 02&start=0.
A teraz pora na trochę nowsze prace .
Prorok
Click to see full-sized image
Mocno prześwietlone zdjęcie trochę go szpeci no ale co poradzić.

Banshee 1 - pierwsza banshee z mojej 10 osobowej jednostki.
Click to see full-sized image
Banshee 2
Click to see full-sized image

WIP Nelphaell
Click to see full-sized image

Terminator z Space Hulka
Click to see full-sized image

Banshee 3
Click to see full-sized image

Banshee 4
Click to see full-sized image

No i ostatnie moje dzieło czyli WIP Rangera (na etapie robienia zdjęcia nie skończyłem jeszcze malować podstawki). Zapewne zrobie mu jeszcze raz zdjęcia ponieważ światło z lampy aparatu strasznie daje od góry modelu co trochę psuje efekt
Click to see full-sized image

Zdjęcia mogły by być lepsze ale takie robi mój kolega i jeśli coś było by w nich do poprawienia to zwrócę mu uwagę aby było lepiej na przyszłość.
Obecnie pracuje nad następnymi pięcioma Banshee tak więc trochę mi to zajmie. Czekam na wasze komentarze no i mam nadzieję że coś wam się spodoba

Pozdrawiam,
RED

witamy na forum fajna ta Twoja kolekcja.. rok czynnego malowania dal swietny efekt.. najbardziej podobaja mi sie termos i eldarski ranger.. widze ze radzisz sobie z doborem kolorow i starannoscia, probowales rowniez kilku "zaawansowanych" technik (swiecace oczka, NMM, zadrapania na pancerzu) - na pewno ich wykonanie mozna dopracowac, ale i tak jest niezle, jednoczesnie widac u Ciebie dbalosc o detale (purity seale, kropelki krwi na szatach).. z rzeczy ktore na pewno mozesz poprawic wyroznilbym gemy.. oceniajac Twoje umiejetnosci na podstawie zaprezentowanych modeli mozna stwierdzic ze na pewno potrafilbys pomalowac je lepiej - tzn. mocniejszy kontrast (zasade na pewno znasz: tam gdzie ma pojawic sie jasny blik swiatla w postaci bialej kropeczki - cieniujesz, a po przeciwnej stronie rozjasniasz).. zauwazylem tez ze wiekszosc podstawek rozwiazales dosyc sztampowo - no ale jesli to modele do gry to nie bede sie czepial..

witaj na forum!
strasznie podoba mi się twoje malowanie, przejścia są głądkie, malowanie jest staranne i dobry dobór kolorów
Realistycznie tobie wychodzi malowanie srebrnego/niebieskiego NMM ale ze złotym już efekt jest mniej udany.
Bardziej podobają mi się ciemne figurki - banshee i zwiadowca, niż rozjaśniony prorok, może to dlatego że w tej bieli jest jej za mało, a za dużo niebieskiego
W porównaniu do innych podstawek jakie widuje się na stołach do grania, to twoje są ponad TT.
Udane wejście na forum, zapraszam do umieszczania prac i konstruktywnego krytykowania innych

Dzięki za komentarze i za miłe powitanie .

no ale jeśli to modele do gry to nie będę się czepiał..

Tak to są modele do gry ale można się czepiać bo po to je tutaj wstawiałem abyście oceniali . Co do podstawek to rzeczywiście jadę trochę na jedno kopyto ale dlatego aby armia miała takie same. Zamierzam się z czasem do pomalowania jakiegoś modelu tak na max i w tedy postaram się z niego wyciągnąć ile tylko potrafię tak samo z podstawki.
Mam do was jeszcze pytanie w sprawie NMM ponieważ wiem że jakoś to u mnie wygląda ale mogło by być lepiej, tak więc możecie coś doradzić ?? Jak na razie wygląda trochę jak by był żółty .

z rzeczy które na pewno możesz poprawić wyróżniłbym gemy.. oceniając Twoje umiejętności na podstawie zaprezentowanych modeli można stwierdzić ze na pewno potrafiłbyś pomalować je lepiej - tzn. mocniejszy kontrast (zasadę na pewno znasz: tam gdzie ma pojawić się jasny blik światła w postaci białej kropeczki - cieniujesz, a po przeciwnej stronie rozjaśniasz)

Tak też robię chociaż przyznam że mógł bym bardziej się przyłożyć. Najmniej cieniowane gemy wyszły chyba na rangerze ale to wina tego że próbowałem je cieniować na mokro. Ogólnie obecnie uczę się malowania na mokro w sumie na całych modelach chociaż nie wiem czy to dobra droga ale czasami wyboista .

Bardziej podobają mi się ciemne figurki - banshee i zwiadowca, niż rozjaśniony prorok, może to dlatego że w tej bieli jest jej za mało, a za dużo niebieskiego

Ano to z niebieskim kolorem przy cieniowaniu białego rzeczywiście zrobiłem błąd tym bardziej że prześwietlone zdjęcie bardzo potęguje ten efekt. Muszę jeszcze kiedyś zrobić prorokowi zdjęcie powiedzmy na tle od banshee aby jakoś to wyglądało. Teraz starałem się malować biały tak jak na rangerze czyli cieniowany szarym z lecutkim dodatkiem niebieskiego.

Pozdrawiam,
RED

Również witam na forum

Super wejście!
Mnie również podoba się, Twój schludny styl.
Dodajesz pracom sporo charakteru jak na figurki na stół.
Podoba mi się jak rozkłada się światło bijące z oczu u Banshee i ich miecze - ostrza rewelacja.
Jak dla mnie, to jedynie włosy są poniżej poziomu malowania reszty elem. na modelu.
Fajnie rozkładasz światłocień na ich pancerzach.
Złoty NMM na rękojeściach też wydaje mi się zbyt żółty ... ale nie ma sensu chyba, żebyśmy narzucali Ci własne sposoby na ich malowanie. Może napisz po krótce jak malujesz NMM.
Może uda nam się wtedy doradzić Ci lekkie zmiany i wielka rewolucja NMM'owa nie będzie potrzebna

Fajnie wygląda kolorystyka złotego NMM na kosturze u Proroka i u WIP'a Nelphaell - widzę tam więcej cienia.
Żółć na NMM osobiście podoba mi się gdy jest refleksem przed rozbłyskiem


U WIP'a Nelphaell ośmieliłabym się na Twoim miejscu z większą ilością blasku na NMM (dodałabym blick).
Kolorystyka jak na wszystkich modelach - fajna


WIP Rangera:
Bardzo fajne skórzane elem.
Niestety nie stosuję zbytnio techniki malowania na mokro, więc tę kwestię przemilczę.
Płasko wyszedł NMM na lufie i magazynek też wydaje się być nieskończony. Więcej światłocienia!
Bardzo fajnie wyróżnia się plecak.
Buro - bez światła wyszedł dół płaszcza ... może to wina światła do zdjęcia.
Na chwilę obecną dodałabym rozjaśnień na szczycie fałd.

Terminator ma fajny pancerz - podoba mi się światłocień - jest subtelny, ale czytelny no i staranny.
Oczka wydają mi się jedynie zbyt zgaszone by rozświetlać hełm. Można zrobić je ciemne, ale by dawały blask zauważyłam, że dobrze jest punktowo dać blick - wąskie źródło światła.

Czekam na CD - fajnie się oglądało, dzieki.

Cześć!
Technikaliami zajęli się już fachowcy, ja od siebie dodam tylko, że podoba mi się bardzo Twój styl i z niecierpliwością oczekuję kolejnych wrzutek.
Bardzo zachęcająco (do malowania) podziałały na mnie Twoje prace.
Dzięki Tobie wskrzesiłem właśnie mój warsztat!
Pozdro!

Jup, wszystko już powiedziane. Bardzo ładne prace, mimo że to NMM, nie świecą się i są dość stonowane kolorystycznie. Wszystkie figurki pomalowane rónym poziomem, powiem więc tylko tyle, że moim ulubionym elementem ze wszystkich tych modeli jest ostrze kosy u Banshee, a najmniej mi się podoba zielony płaszcz Farseera Dobre fotki.

A, no i witaj na forum

Witam i jeszcze raz dziękuję za miłe przyjęcie na forum .

Jak dla mnie, to jedynie włosy są poniżej poziomu malowania reszty elem. na modelu.

Kurcze bystre oko nic nie przepuści i dobrze hehe. Przyznam że też jestem z włosów nie bardzo zadowolony i na pierwszych dwóch wyszły trochę za jasne no i popaćkane to na kolejnych dwóch banshee wyszły za ciemne i też średnio. Myślę że następne będą miały włosy podobne do rangera i na pewno wycieniuję je na mokro.

Złoty NMM na rękojeściach też wydaje mi się zbyt żółty ... ale nie ma sensu chyba, żebyśmy narzucali Ci własne sposoby na ich malowanie. Może napisz po krótce jak malujesz NMM.
Może uda nam się wtedy doradzić Ci lekkie zmiany i wielka rewolucja NMM'owa nie będzie potrzebna

Co do kolorów złotego NMM (znaczy się żółtego hehe) to wygląda to tak:
1. Jako baza bestial brown pomieszany z cayman green (valeyo)
2. Potem przejście do Sunburst Yelow z domieszkami czystego bestial browna.
3. No i przejście z Sunburst Yelow do Skull White.
Co do kolorów to pooglądałem ostatnio trochę prac na necie i Elfkę oraz Proroka Lolera na żywo i przyznam że może wyjście od ciemnego koloru np mieszanki czarnego z brązem było by lepszym rozwiązaniem co wy na to ??

Płasko wyszedł NMM na lufie i magazynek też wydaje się być nieskończony. Więcej światłocienia!
Bardzo fajnie wyróżnia się plecak.
Buro - bez światła wyszedł dół płaszcza ... może to wina światła do zdjęcia.
Na chwilę obecną dodałabym rozjaśnień na szczycie fałd.

Może będzie to brzmiało jako tłumaczenie się no ale co tam ;p. Przyznam się bez bicia że na tym modelu sobie trochę odpuściłem bo miał być raczej do armii. Przetestowałem na nim malowanie wzorków na szatach a srebrny NMM rzeczywiście jest niedopracowany. Próbowałem też pasteli aby przybrudzić szatę od dołu i niestety albo źle to zrobiłem albo po prostu nie nadawało się to do tego modelu i to spowodowało że przejścia w dolnej części płaszcza są na tyle zabrudzone że ich nie widać.

Oczka wydają mi się jedynie zbyt zgaszone by rozświetlać hełm. Można zrobić je ciemne, ale by dawały blask zauważyłam, że dobrze jest punktowo dać blick - wąskie źródło światła.

Dzięki, na pewno przetestuję

Bardzo zachęcająco (do malowania) podziałały na mnie Twoje prace.

Cieszę się że kogoś te wypociny zmotywowały.

Wszystkie figurki pomalowane rónym poziomem, powiem więc tylko tyle, że moim ulubionym elementem ze wszystkich tych modeli jest ostrze kosy u Banshee, a najmniej mi się podoba zielony płaszcz Farseera

A które ostrze ?? Sam jestem zadowolony tylko z ostrza przy Banshee 4 bo przy reszcie jest ono odwrócone i zdaje mi się że coś jest nie tak z rozłożeniem światła. Jeśli jesteście podobnego zdania to czekam na jakąś delikatną poradę

Pozdrawiam,
REDAV

Aha, no tak No mi się akurat podoba bardzo ostrze przy Banshee nr 1. Numer 4 też jest super, ale przy "1" mam na myśli artystyczne potraktowanie i technikę. Przy "4" już widać inny światłocień - bardziej wiarygodny - cień w odpowiednich miejscach, rozjaśnienia także, no ale też ułożenie broni ma tutaj znaczenie, nie?

No bardzo fajne malowanie, choć mam wrażenie ,że na żywo figurki prezentują się jeszcze lepiej, nie będę oryginalny i powiem ,że bardzo podoba mi się malowanie miecza na banshee oraz bardzo udane światłocienie wydaje mi się jednak ,że NMM na ostatniej figurce wymaga jeszcze dopracowania ,ale ponieważ to wip to nie ma się do czego czepiać