Page 10 of 30

Re: [PL] Hussar 2011 - Warszawa, 22.10.2011

Posted: 18 Oct 2011, o 08:23
by Nameless
Camelson wrote:Bardziej kieruje to do warszawiaków, przemo, bohun :)
a ja ciebie pokieruje do pierwszego posta ;)
kawiarenka w DK ma kilka plusow: blisko jest, nie bedzie tam osob postronnych, oswietlenie typu "wszystko widze", a nie "jest romantycznie i przytulnie", piwo tanie :)
ma tez minusy: wystroj jak z dobrych czasow przed transformacja, a panie o ktorejs godzinie chca isc do domu. nie pamietam o ktorej zbieralismy sie w zeszlym roku (23-24?)

Re: [PL] Hussar 2011 - Warszawa, 22.10.2011

Posted: 18 Oct 2011, o 08:40
by Camelson
No tak wiem, ale myslalem o jakims "wiekszym" wyjsciu może, ale może faktycznie tam na miejscu bedzie najlepszy pomysł :P

Re: [PL] Hussar 2011 - Warszawa, 22.10.2011

Posted: 18 Oct 2011, o 08:52
by Nameless
dla mnie osobiscie te plusy kawiarenki DK przewazaja. nie chce mi sie po nocy telepac tramwajami czy taryfami, mam blisko, nie musze sie z nikim umawiac (meczyc miejscowego) na pokierowanie mnie, jak ktos wyciagnie figurki to bede je widzial, i do tego bez komentarza dresow ze stolika obok ;) da sie tez normalnie pogadac, bo nie ma glosnej muzy.
wolalbym organizatora i pan z kawiarenki nie zaskakiwac na ostatnia chwile (jednak dziekujemy) ale - jak to zawsze - wiekszosc zdecyduje.

Re: [PL] Hussar 2011 - Warszawa, 22.10.2011

Posted: 18 Oct 2011, o 10:29
by mr_Denial
Carmelku, milordzie, pomogę ci!

Jak dobrze pójdzie, to biorę następne 3 dni urlopu na malowanie i skończenie modelu(jak wyeliminuje zbędne rzeczy jak np. sen, to jest szansa), także tylko 11 nagród będziesz musiał dźwigać.....aaaaaaaaa ha ha ha :bonk:

Co do kawiarenki, to jest jak prawi Nameless. To taka nostalgiczna podróż do czasów obrusów z ceraty, meblościanek, dywanów na ścianie i grania na akordeonie do każdego kieliszka :D , ale jest na miejscu, nie ma bananowców, dresiarzy, lansiarzy i innych przypadkowych ludzi. Nie ma również muzyki, browarów za 12 zł, wejściówek i całej akcji organizacyjnej "jak wycieczkę dotransportować na miejsce" :)

Będziemy My i nic więcej, także jestem za tym lokalem. W tamtym roku zdał egzamin, panie również były dzielne, więc liczę, że w tym będzie równie zacnie.

Re: [PL] Hussar 2011 - Warszawa, 22.10.2011

Posted: 18 Oct 2011, o 10:32
by Camelson
no wiem Janie.

Dlatego powiedziałęm ze to jest dobra opcja i przepraszam za zamieszanie. Kawiarenke tą znam bo przez dwa lata tam piwo piełem w przerwach najpierw to na Slayer of the demona a w zeszłym roku na Husarze :)

Tylko w tym roku zostaje po konkursie i bedzie wesoło :) juz nie moge sie doczekać aż twoją łysą gębe zobacze Denial :D w ogole was wszystkich! :D

To powodzenia i do zobaczenia!

Re: [PL] Hussar 2011 - Warszawa, 22.10.2011

Posted: 18 Oct 2011, o 14:04
by Flameon
Musisz zostać na piwie koniecznie bo też będziesz na Ursynów jechał a ja sam w nocy po stolicy łazić nie chcę :P

Re: [PL] Hussar 2011 - Warszawa, 22.10.2011

Posted: 18 Oct 2011, o 17:14
by Camelson
Flameon wrote:Musisz zostać na piwie koniecznie bo też będziesz na Ursynów jechał a ja sam w nocy po stolicy łazić nie chcę :P
To pewne ze zostane :) spoko, jedziemy praktycznie w to samo miejsce na ursynowie wiec mozesz byc spokojny :) zwłaszcza na ursynowie ;)

Re: [PL] Hussar 2011 - Warszawa, 22.10.2011

Posted: 18 Oct 2011, o 19:01
by Wojteq
Jest jakiś harmonogram imprezy?
Na stronie znalazłem tylko w jakich godzinach zgłaszać prace i kiedy wyniki konkursu.

Wiadomo jakie pokazy itp będą i w jakich godzinach?

Re: [PL] Hussar 2011 - Warszawa, 22.10.2011

Posted: 18 Oct 2011, o 20:04
by Flameon
Pokazy zaczną się jak skończy się czas na zgłaszanie modeli.
A ja mam smutną wiadomość [ dla mnie smutną, dla reszty raczej dobrą ;) ] a mianowicie na 90% nie wyrobię się z moim głównym modelem na konkurs :[ jutro muszę jechać do Częstochowy na obronę licencjatu a model wymaga jeszcze około jednego dnia pracy :[ tak ,że przywiozę go raczej tylko w ramach ciekawostki.

Re: [PL] Hussar 2011 - Warszawa, 22.10.2011

Posted: 18 Oct 2011, o 20:14
by Nameless
zostaje ci jeszcze czas miedzy obrona i hussarem.... bierz pedzle i farby ze soba :)