Page 9 of 127
Posted: 23 Jan 2008, o 10:52
by mahon
przepraszam, a gdzie ten NMM? czy to może nie ta fotka?
Posted: 23 Jan 2008, o 10:59
by Gildor
No zapomniałem dopisać "próba nmm-u"

No niestety ta

Posted: 23 Jan 2008, o 11:06
by mahon
ale ja tu widzę jedynie lekko rozjaśniony podkład...
Posted: 23 Jan 2008, o 11:15
by Gildor
Wina leży po stronie moich umiejętności a raczej ich braku.
https://s217.photobucket.com/albums/cc26 ... t=nmm5.jpg
Posted: 23 Jan 2008, o 11:24
by mahon
gładkość nie jest zła, ale WIĘCEJ ROZJAŚNIANIA! pooglądaj inne prace w NMMie i zobaczysz że one sprowadzają sie do osiągnięcia dośc szerokiej rozpiętości między rozjaśnieniami a cieniami. metal zwykle dość mocno odbija światło, a cienie też są na nim dość głębokie.
jeśli robisz NMM a jeszcze nie masz wprawy to przede wszystkim musisz sobie wyrobić więcej odwagi w kontrastowaniu - do tego się to sprowadza....
Posted: 24 Jan 2008, o 10:48
by Eliash
Mahon dobrze mowi:D zgadzam sie z nim;] wiecej kontrastów;]
poobserwuj sobie jak uklada sie swiatlo na metalowych przedmiotach w rzeczywistości;] to duzo daje, bardzo duzo

Posted: 24 Feb 2008, o 19:44
by Gildor
Ostatnio pomalowana figurka Legolasa. Potrzebuje bohatera na stół a jego wcześniejsza wersja się nie dawała. Postanowiłem ją szybko przemalować. Średnio się przyłożyłem mimo to proszę o jakieś rady.
https://i217.photobucket.com/albums/cc26 ... golas1.jpg
https://i217.photobucket.com/albums/cc26 ... golas2.jpg
A tutaj widzimy jego "pierwotną" wersję. Pierwsza pomalowana przeze mnie figurka.(proszę jej nie oceniać)
https://www.wrzuta.pl/obraz/xIM9vFGUMV
Posted: 24 Feb 2008, o 20:43
by kacpero
sam nie wiem dlaczego ale podoba mi sie dobor kolorystyczny na tej figurce.. kolory sa jakies takie stlumione i to mi sie wlasnie podoba.. ladnie wyszla zielen ale ja bym ja jeszcze jakos pocieniowal - pociagnal delikatnym glazem w zaglebieniach.. najlepiej ciemna zielen + kropelka czerwonego (ale uwazaj zeby nie wyszedl za ciemny)..
szary kolor wymaga jeszcze troche cieniowania, oraz urozmaicenia kolorystycznego.. jakis ciemniejszy glaze w zaglebieniach nie zaszkodzilby

elementy ktore wymagaja najwiecej poprawek to twarz (bardzo plaska) i wlosy.. buzke naprawisz kilkoma warstwami glaze (masz fajny tutek morsiego w sekcji tutoriale).. z wlosami Ci niestety nie pomoge bo w malowaniu blondynow/blondynek jestem raczej cienki

moza Ana cos poradzi?? ona jest w tym dobra

ufff jest jeszcze kilka elementow do poprawienia (łuk, metaliki, buty) no ale nie wszystko od razu

jak tak sobie patrze na poprzedniego legolasa to widze ze zrobiles ogroooomny postep w malowaniu

jeszcze troche pracy nad starannoscia i bedzie super

Posted: 25 Feb 2008, o 11:58
by przemosz.
Czesc Gildor!Widac ze zrobiles duzy krok do przodu:)
Musisz wiecej malowac a starannosc i dokladnosc szybko sobie wyrobisz.Czyli pedzel do reki i atakuj figuraski.
Posted: 25 Feb 2008, o 14:25
by Ana
heh dokładnie to samo chciałam napisać co Przemosz. Fajnie że nie boisz się kontrastów w światłocieniu i dokładnie wiesz gdzie go umieścić, żeby model nie był nudny. Kurcze jak byś popracował nad starannością malowania ...

Dobrze by było, jak byś przy następnych pracach rozjaśnianie podzielił na więcej etapów i pilnował, żeby czarny podkład nie zostawał we wgłębieniach

Powodzenia