Jeśli chcecie pokazać swoje *ukończone* prace, to trafiliście we właściwe miejsce
Forum rules
Prosimy, abyście w tym dziale starali się zamieszczać prace i dyskusje na temat gotowych modeli. Jeśli macie fotki WIP (tzn. z przebiegu prac), to zamieśćcie je w stosownym dziale i ewentualnie podajcie link do takiego tematu w poście z gotową pracą.
tak troche pozno ale:
moj komisarz tez mial krzywa szable, jeszcze bardziej niz u ciebie na zdjeciu widac. jest na to metoda, wystarczy we wrzatku chwilke wymoczyc i wyprostowywac, daje rade chociaz minimalna krzywizna zostala, ale pewnie dlatego ze mi sie po prostu juz nie chcialo dalej z nim bawic
sea.man wrote:No kolego, uwolniles sie wreszcie od tych termosow, kiedy cos nowego najlepiej z innej bajki? konfrontacyjnej
No może jeszcze nie Konfrontacja (spokojnie, ta będzie niedługo), ale niewątpliwie coś z innej bajki - Mad Dayn od Ścibora, malowany jako odpoczynek od malowania Marinsów i zmieniania pieluch (nie wiadomo co gorsze )
Bardzo przyjemnie wyglądająca figurka. Trochę zlewa się podstawka + buty + spodnie. I co się z tymi fotkami stało? Jakiego koloru jest tło? Czarne? Bo tutaj wszystko jest bardzo żółte.
A powiesz jak zrobiłes podstawkę - chodzi o wyrwanie z przodu postumenciku. Czy to drewniany klocek jakoś obrabiany czy w ogóle jakis plasticard jest?
Ooo, ja też mam ten model! Może sobie pomaluję w końcu coś dla siebie?
Podstawka ciekawa (wkomponowana ruinka Ściborowa oprócz podstawki modelu), kostka ciekawa, malowanie staranne. O kolorach się nie wypowiem (rudy krasnal w zielonych spodniach), bo fotki do luftu, Miśku
Poprzednie fotki robione o zachodzi słońca, co było dość malownicze, ale zdjęcia wychodzą do niczego.
Slawol wrote:Ooo, ja też mam ten model!
Nawet wiem skąd
przemo wrote:A powiesz jak zrobiłes podstawkę - chodzi o wyrwanie z przodu postumenciku. Czy to drewniany klocek jakoś obrabiany czy w ogóle jakis plasticard jest?
Podstawka to klocek drewniany - najpierw poszarpany piłką, później wyrównany nożem. Góra to odcięta góra od oryginalnej podstawki od tej figurki i radosna twórczość z Milliputa. Boki i spód pomalowane na czarno i polakierowane. Góra to brąz + wash + drybrush (nie chciało mi się nic więcej, ale jak na mały nakład pracy jest OK). Ogólnie podszedłem do figurki raczej "rozrywkowo" i na luzie