Kuruj się, Maru, kuruj
przemo wrote:O, przybywasz do nas?

Jak będziesz gdzieś np. w centrum w nieuczelnianych godzinach to mogę Cię przywitać

Już mówię, jak to prawdopodobnie będzie wyglądać:
Jadę na koncert Tarji Turunen --> Klub "Stodoła", godz. 20:00, więc pewnie będę w stolicy dużo wcześniej, bo tak mi będzie pasować

Bilety już leżą na półce od września zeszłego roku, więc nie muszę się martwić zakupem na ostatnią chwilę na miejscu.
Myślę, że między 14:00 a 16:00 mogę być w Warszawie (sprawdzałem różne połączenia ciuchcią i pół dnia tradycyjnie na szynach spędzę), jak dojadę, to pewnie zjem jakiś obiad i tyle. Wtedy będzie mnie można złapać i chwilę pogadać
Mówię o tym, żebyście do mnie nie strzelali potem, że byłem w Warszawie, a nawet nie dałem Wam znać
