oświetlenie
RE: Oświetlenie
@monk - temat już by i zdania są podzielone. my mamy 2 świetlówki, odwzorowanie barw 80% temperatura 4000K czyli neutralna
-
Monk
A to dzięki, za sprawną akcję moderatorską, założyłem nowy niepotrzebnie bo widocznie nie dość dobrze poszukałem
Zakręce się chyba za czymś takim, najlepsze byłyby chyba dwie, szkoda tylko że to takie drogie:
https://www.allegro.pl/item157372177_lam ... lory_.html
Zakręce się chyba za czymś takim, najlepsze byłyby chyba dwie, szkoda tylko że to takie drogie:
https://www.allegro.pl/item157372177_lam ... lory_.html
-
Demi_morgana
- Chest of Colors

- Posts: 15233
- Joined: 9 Apr 2005, o 02:51
- Location: Eldorado
- Contact:
-
Monk
Wiesz, biorąc pod uwagę że za ~100zł kupiłem trzy pędzelki Winsora, wraz z przesyłką, które są uważane za jedne z najdroższych - lampka za tyle to trochę sporo, choć wrok mi się przyda jeszcze pewnie więc nie mam wyjścia i zainwestuję.. Prawie tysiak mi poszedł na same akcesoria do malowania, wyjdzie na to że taniej było dać komuś do pomalowania armię, ale wyszedłem z założenia że ten stuff się przyda na dłużej, będzie można wejść w nowe gierki i się czegoś pożytecznego nauczyć, jakieś wyzwanie to zawsze
..
no to mniej więcej takie lampy mamy, tyle, że podobnie jak demi - daliśmy za nie więcej. czy warto? nie wiem
a co do pędzli - to uważam że lampa w cenie 3 pędzli to nie dużo. i uważasz że warto było tyle wydać na pędzle? czy to tylko dla pędu za "profesjonalnym" wyposażeniem? pytam z ciekawości, nie złośliwości...
a co do pędzli - to uważam że lampa w cenie 3 pędzli to nie dużo. i uważasz że warto było tyle wydać na pędzle? czy to tylko dla pędu za "profesjonalnym" wyposażeniem? pytam z ciekawości, nie złośliwości...
-
Monk
Pęd za profesjonalnym wyposażeniem 
A tak na serio - wyznaje zasadę że jak się już za coś brać to na poważnie, używając możliwie dobrego sprzętu, szczególnie jeśli ma mi to dawać frajdę. Już wiele dyskusji o pędzlach widziałem w necie i argumentacja typu - ucz się na lepszych pędzlach, które starczą na dłużej, z którymi nie będziesz musiał walczyć przekonuje mnie bardziej od tej pod tytułem dobry malarz pomaluje świetnie i szczoteczką do zębów.
A tak na serio - wyznaje zasadę że jak się już za coś brać to na poważnie, używając możliwie dobrego sprzętu, szczególnie jeśli ma mi to dawać frajdę. Już wiele dyskusji o pędzlach widziałem w necie i argumentacja typu - ucz się na lepszych pędzlach, które starczą na dłużej, z którymi nie będziesz musiał walczyć przekonuje mnie bardziej od tej pod tytułem dobry malarz pomaluje świetnie i szczoteczką do zębów.
I jedno i II to prawda 
Ale dziwię się że bez wahania wydajesz 100,- na pędzle a nad lampą Poznaniaczysz (skąpisz). Przecież to chyba jest najważniejszy element wyposażenia. Poco Ci pędzle jak nie będziesz widział prawdziwych efektów swojej pracy. Widziałam kiedyś jak Mahoń malował wieczorami przy lampce a po zajęciach wpadał do pokoju i póki światło dzienne oglądał gdzie ma niedoróbki i czasem jeszcze zdążał popoprawiać
Potem ja tak miałam przez 1 zimę i powiedziałam DOŚĆ. Potwornie wzrok się męczy przy złym oświetleniu, więc największą radochę jaką sobie sprawiliśmy na nowe mieszkanie to właśnie lampy z dobrymi żarówkami.
Poza tym w tym hobby dobry wzrok i nie trzęsące się ręce to skarb ... (mnie brakuje i 1. i 2.
)
Ale dziwię się że bez wahania wydajesz 100,- na pędzle a nad lampą Poznaniaczysz (skąpisz). Przecież to chyba jest najważniejszy element wyposażenia. Poco Ci pędzle jak nie będziesz widział prawdziwych efektów swojej pracy. Widziałam kiedyś jak Mahoń malował wieczorami przy lampce a po zajęciach wpadał do pokoju i póki światło dzienne oglądał gdzie ma niedoróbki i czasem jeszcze zdążał popoprawiać
Potem ja tak miałam przez 1 zimę i powiedziałam DOŚĆ. Potwornie wzrok się męczy przy złym oświetleniu, więc największą radochę jaką sobie sprawiliśmy na nowe mieszkanie to właśnie lampy z dobrymi żarówkami.
Poza tym w tym hobby dobry wzrok i nie trzęsące się ręce to skarb ... (mnie brakuje i 1. i 2.
-
Monk



