yo
łodbyło sie
z osób które się zapowiedziały przyszła połowa .. z czego 3 osoby zadzwoniły do mnie pod koniec i dowiedziałem się że zaspały .. .. miało być w sumie z 15 luda a było 7 i to na raty
malowana było mało głównie gadanie (żeby nie było "żabę" podmalowałem)
"Spoils of Victor" czyli co komu fajnego wreszcie przyszło
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
"kszanisz"
Click to see full-sized image
"5 pyfek"
Click to see full-sized image
a turniej jak trwał tak trwał ... w ramach pogody tu też przyszła połowa .... (normalnie Tajfun i to plus jeszcze )
Click to see full-sized image
" Zobaczcie co z piwnicy wylazło "
Click to see full-sized image
ogólnie frekwencja była średnia .... za co dziękujemy pogodzie .. (cały dzień nie przytomny chodzie )
- tak czy siak gadało się bardzo fajnie .. ujrzeliśmy też "snek peaka" ale zostaliśmy objęci klauzula najwyższej tajności i gdybyśmy to zdradzili wam to trzeba było by was zastrzelić cięta riposta ... (a nie mam na to siły muszę się przekimać

)