[PL] Hussar 2011 - Warszawa, 22.10.2011

[Maru]

@Maru - jest inna fotka, którą określiłbym mianem "fotki imprezy" (autorstwa Mahonia), ale to czekam na decyzję Daniela

ja dokładnie o tej fotce - przecież byliście po drugiej stronie ławy


a dziękować za relacja i fotki

gdybym na fotce z tobą miał na głowie maskę tego z V for vendeta to nie było by dużej różnicy

[Nameless]

- Nameless - za to, że lubisz urozmaicenia i w tym roku byłeś na górze w nocy u Janusza

oo, to ja juz wiem czemu od razu po przyjezdzie pusciles tu na forum "take another piece of my heart"...

powoli wracam do normalnego zycia, chyba dzis cos juz napisze wiecej od siebie

[sea.man]

Dziekuje bardzo wszystkim za wspaniale malarskie wydarzenie!
Byla swietna atmosfera, super prace i moim zdaniem poziom wyzszy niz rok temu
Co do konkursu moje dwie uwagi:

1. Termin konkursu musi byc ogloszony duzo wczesniej, to ma wplyw na malarzy z zagranicy. Dotyczy to nie tylko cen biletow lotniczych, ale rowniez i wziecie urlopu w pracy.

2. Oswietlenie... swiatlo jest dobre, ale swieci ze zlej strony (tyl figurek). Jezeli lamp nie da sie obrocic, czy moznaby bylo obrocic stoly i utowrzc 'wysepke' na srodku sali? Swiatlo padaloby na przod figurek. Sedziowie maja lapki oraz moga je obracac. Taka wysepke, gdzie sedziowie by ocenial, mozna by bylo z tylu odgrodzic jakas prowizoryczna scianka, lub stolami.

[Slawol]

Dobry pomysł z tą wysepką, Marynarzu! Może naprawdę pomóc

oo, to ja juz wiem czemu od razu po przyjezdzie pusciles tu na forum "take another piece of my heart"...

[mahon]

Click to see full-sized image

myślę, że taki układ mógłby się sprawdzić - oświetlenie i tak jest od strony ścian, ładnie oświetlałoby gabloty, poza tym stolik do przyjmowania zgłoszeń blokowałby wejście i zabezpieczał prace przed niepożądanymi "dotykaczami".

a sędziowie mieliby spokój w środku.
sprawdza się to na paru konkursach, więc czemu nie u nas?

[Nameless]

jeszcze tylko wstaw tam foto-studio i jest git

[mahon]

no myślę, że tam w środku, gdzieś przy sędziach.

[Nameless]

no pewnie, gdzies tam sie to zmiesci tylko ze nie bedziesz mial raczej naturalnego swiatla.

[mahon]

trudno, już w tym roku okazało się, że przy tak silnych reflektorach nie da się zrobić foty całkowicie na naturalnym... wychodzi dziwna mieszanka reflektora i słońca.
będzie trzeba żyć ze sztucznym światłem i tyle.

[Nameless]

obgadacie to sobie na fotomasonskim forum