Page 18 of 27

Re: [PL] Stajnia dzikich pędzli -KeraM

Posted: 27 Aug 2011, o 13:13
by KeraM
Maru wrote:uważaj bo będziesz malował same bitsy tak jak Ollek
Chyba dopada mnie już :lol: Niedługo nowe bitsy ;d
Wyjadę teraz z innej beczki: Ktoś poza mną uwielbia ogrów? Kiedy Golgfag Maneater wejdzie do sklepów kupuje go. :P świetny model ma bardzo specyficzny klimat. (jeżeli nie kojarzycie modelu to macie link: https://www.games-workshop.com/gws/catal ... od1330031a)
loler wrote: ja byłem taki dumny z tych modeli wtedy, a teraz wszyscy mówią że zaczynali lepiej
Eee jak mówi mahoń. Inni i może byli lepsi na początku... ale to Ty teraz jesteś lepszy.
IRKUCK wrote:NO no no patrząć jak się rozwijasz w zawrotnym tempie boję się pomyśleć co to za kolejne pół roku będzie
Eee mam przyjaciela który mnie mobilizuje,musze być lepszy od niego , tak samo w drógą stronę ;)

Pozdrawiam,
KeraM

Ps.u was też tak gorąco ? :banghead:

Re: [PL] Stajnia dzikich pędzli -KeraM

Posted: 29 Aug 2011, o 11:05
by mahon
u nas chłodno, miło.

pokaż fotki prac przyjaciela. zobaczymy kto obecnie kogo motywuje :twisted:

Re: [PL] Stajnia dzikich pędzli -KeraM

Posted: 29 Aug 2011, o 11:53
by KeraM
mahon wrote:u nas chłodno, miło.

pokaż fotki prac przyjaciela. zobaczymy kto obecnie kogo motywuje :twisted:
Ha ha tajemnica :P

Re: [PL] Stajnia dzikich pędzli -KeraM

Posted: 29 Aug 2011, o 13:34
by mr_Denial
Głowa mariana jest świetna.

Chciałbym mieć tyle lat co ty, tyle czasu, taki dostęp do informacji i mediów jakie są dostępne i tylu uzdolnionych kolegów i koleżanek, którzy chętnie ci pomogą.

To dobre czasy na to hobby, oby tak dalej, endżoj!

Re: [PL] Stajnia dzikich pędzli -KeraM

Posted: 29 Aug 2011, o 14:07
by mahon
tak sobie właśnie niedawno pomyślałem.
jeszcze rok-dwa temu mówiło się o tym, jaka różnica zaszła przez powiedzmy ostatnie 9-10 lat, ile nowych informacji się pojawiło, o ile łatwiej jest się uczyć i rozwijać.
niestety do niedawna nie było widać tak młodych talentów, które korzystałyby z tych możliwości. pojawiający się malarze byli albo starsi, albo nie był to ten standard, którego zazdrościliśmy powiedzmy francuskim youngbloodom (czy jak to tam się może nazywać we Francji).
teraz nie musimy zazdrościć. możemy też się pochwalić :)

nam pozostaje się z tego cieszyć i czasem kopnąć was, młodszych kolegów, motywująco w cztery litery, żebyście czasem nie spoczęli na laurach. :P

Re: [PL] Stajnia dzikich pędzli -KeraM

Posted: 29 Aug 2011, o 14:53
by KeraM
mahon wrote:nam pozostaje się z tego cieszyć i czasem kopnąć was, młodszych kolegów, motywująco w cztery litery, żebyście czasem nie spoczęli na laurach.
Nie ma jak naturalny dopalacz :mrgreen:

Co sądzicie o takich przejściach na naramiennikach i napierśniku:
Image

Pozdrawiam,
KeraM

Re: [PL] Stajnia dzikich pędzli -KeraM

Posted: 29 Aug 2011, o 15:59
by mahon
wysoca zadowalające. masz świetne oko i dużo odwagi - te powiększenia są już bardzo spore...

lewe oko eldara jest naprawdę dobre! pełne wyrazu.
szmatka to chyba ciągle WIP, chyba że malował ci ją przyjaciel ^^
no i kolanka do dopracowania, żeby dorównały górze pancerza

a tak w ogóle to malujesz go dla treningu? bo konkursowy model to to niestety nie jest...

Re: [PL] Stajnia dzikich pędzli -KeraM

Posted: 29 Aug 2011, o 16:03
by mr_Denial
Ja bym jeszcze popracował w midtonach i tam uzyskiwał lepszy blending ;)

To twój model i sam go mażesz wedle uznania i gustu :D, ale mi np. się podobają do fioletu kolory bordo i czerwienie w midtonach(czy czasem przy kolanach nie próbowałeś tego?). Możesz też spróbować dodać lekko turkusu. To w zależności od tego co chcesz uzyskać.

Jeśli chodzi o midtony to widziałem dwie szkoły/sposoby malowania.
Niektórzy dodają do bazy innego odcienia co ma mniejszy wpływ na powierzchnię paćkaną - czyli możesz teoretycznie malować mniej rozwodnioną farbą.

Większość jednak używa glejzów/"juices" jak to mawiają frenczmeni - bardzo rzadka farba i bardziej nasycony kolor. Kładziesz ją w cieniutkich warstwach, żeby wypracować niuans.

Wszystko powyższe jest robione po to, żebyś na końcu nie skończył z modelem, który wygląda jak wyprany w wybielaczu, ale to już wiesz, twoje ostatnie są zacne.

Jeśli mam się do czegoś przyczepić, to nie jestem fanem rzeczy, którą wielu uskutecznia - krawędziowania pancerza na krawędziach od dołu. Na twoim modelu jest to pancerz na klacie. Jeśli te części nie wystają znacząco, to teoretycznie światło tam nie pada, więc nie powinny być rozjaśniane. Bonamant tak prawił, więc powtarzam dobre wzorce ;)

Odpowiadając na pytanie odnośnie ogrów - NIE! Model jest paskudny :D Dlatego świat jest piękny i zawsze znajdzie się ktoś komu coś się spodoba ;) Ja bym cię namawiał żebyś spróbował pomalować coś innego niż kloce od GW, może coś z Infinity ? Tale of War ? Zobaczysz jak się pracuje na innych rzeźbach i może nauczysz się wyciągać detale, które ci wariaci tam wciskają, ale to z czasem.... masz go sporo :)

Re: [PL] Stajnia dzikich pędzli -KeraM

Posted: 29 Aug 2011, o 18:20
by KeraM
mahon wrote:a tak w ogóle to malujesz go dla treningu? bo konkursowy model to to niestety nie jest...
No pewnie, że dla treningu :D .

Re: [PL] Stajnia dzikich pędzli -KeraM

Posted: 31 Aug 2011, o 10:44
by Ana
Hej tatuaż jest super!
Skóra dobra, choć w moim odczuciu brakuje jej zimnej barwy w głębszych cieniach.
Wiesz o czym mówię?
Kaloryfer na brzuchu jest niedopracowany (brak barwy w przejściach od światła do cienia - zbyt brutalne rozjaśnienie)
Podkreśliłabym tez dolne krawędzie płyt napierśników.
Póki co wychodzi fajnie - światło dobrze rozmieszczasz :)