Chest of Colors forum

membranowy lub z butla to chyba kompresor a nie aerograf?

w kazdym razie tak bym poradzil - zbiornik wyrownawczy i regulacja cisnienia. reszta dla mnie raczej drugorzedna.

a tego aerografu nie znam z autopsji.

Pooglądać airbrush tutoriale, spróbować samemu w dobrym sklepie modelarskim, u lakiernika/artysty. Jeżeli stwierdzisz, że airbrush jest ok:
Kompresor ze zbiornikiem + reduktor i filtr (400+pln), do tego złączki i przewód (50+pln), rozcienczalnik uniwersalny ( 8pln butelka za chyba 0,5l ), benzyna ekstrakcyjna (8pln).
Z pistoletów polecam H&S Infinity 2in1 (ja swój kupiłem za 685+ wysyłka) lub H&S evolution 2in1 (około 450). Może się wydawać, że drogo... ale narzędzia te są bardzo dobrze wykonane, stosunek jakości do ceny jest niezły, są "idiotoodporne", jest możliwość zakupienia części zamiennych, a przede wszystkim są sprzedawalne. Gdy znudzi Ci się airbrush, lub stwierdzisz, że ee to nie jest jednak to, wystawiasz 100-150 taniej na alledrogo i masz problem z głowy (nie wiem, czy ta sztuka przejdzie z bardzo tanim noname).

Dwa słowa wyjaśnienia jeszcze odnośnie kompresora.

Wielu z czytelników tego działu opiera swoją wiedzę o produkcje rodem z cytadeli. Nie twierdzę, że prezentowany tam aerograf jest bee, niedobry i w ogóle, posiadam tej klasy sprzęt w swoim garażowym warsztacie (i od niego oraz od trochę większego kalibru pistoletu [ciężko maleństwem całą maskę pomalować] zaczynałem przygodę z powietrzem) i wiem co można, a czego nie można nim zrobić, ale historie o dętce i kompresorze membranowym bez zbiornika są dobre dla dzieci na dobranoc - jeżeli prześledzicie cytadelowe produkcje, zauważycie na jednym z filmików kompresor z butlą 50l...

to co pokazują na cytadeli to podstawy. sprzęt też trochę podstawowy.

ale nie oczekujmy, że ktoś zacznie od inwestycji rzędu 1000 zł (aero + kompresor + chemia) żeby spróbować czy mu się podoba. na to jeszcze przyjdzie czas jeśli poczuje że go to cieszy. są ludzie którzy malują powietrzem z puszki, ale czy to ma sens? od tego to łatwo się w ogóle do aerografu zniechęcić. z drugiej strony jak nauczysz się COŚ robić takim sprzętem, to lepszym będziesz robić cuda.

Mam ten membranowy z cytadeli i ...czasem zdarzylo mi sie psiknac jakiegos kleksa czy cos ,ale ja nie wiem jeszcze jaka powinna byc konsystencja farby w aero Ogolnie chyba do nakladania podkladu ,lakieru jakiegos wstepnego cieniowania na wiekszych modelach da rade ... ale do czegos wiecej ... raczej nie Duzy plus to glosnosc (jest naprwade cichy) i na luzaku w nocy moge malowac nie budzac domownikow (ba nawet szczury nie oponuja ,a klatke mam naprzeciwko biurka )

p.s-Mahon mial duzo racji w kwestii aero tzn. u mnie - przekladam z miejsca na miejsce ,a podklad i tak wole spreyem gw ,lakier mam taki do nakladania pedzelkiem ,ewentualnie tez sprey ... pojazdow jakos nie maluje tylko modele pojedyncze 28/32mm i jakos tak ... NIemniej bede jeszcze walczyl

ainuin - "rozcienczalnik uniwersalny ( 8pln butelka za chyba 0,5l ), benzyna ekstrakcyjna (8pln)"

po co to? Tym czyścisz aerograf?
Jakie elementy czym czyścisz i jak je czyścić po rozkręceniu aerografu?
Po każdej sesji malowania rozkręcac cały aerograf?

I co z farbkami na podkłady biały/czarny bo nikt mi nie odpowiedział? Zwykłą farbką - np vallejo air?

i jeszcze - jaki lakier do aerografu kupić? też rozwadniać wodą? i czym potem czyścić aerograf?

Medium czyszczące dobieram do farby. Jedne są podatne na uniwersalny inne na benzynę.

Przy zmianie kolorka przepuszczam 5ml przez aero.

Rozkręcam jak podmieniam zestaw dysza+igła oraz gdy kończę zabawę z nakładaniem podkładu (mr surfacer).

Zbiorniczek czyszczę miękkim papierem.
Igłę wycieram w nasączony papier
Przy dyszy pracuję pędzelkiem ostatnio był to rozmiar 00.

Nie rozkręcam za każdym razem aero bo jestem leniem strasznym. Aczkolwiek dobry zwyczaj mówi - rozkręć jeżeli dłuższy czas nie będziesz malował.

Co do farbek, to może inni się wypowiedzą, ponieważ ja ostatnio zachwycam się jednym produktem

ponieważ ainuin już sporo spraw bardzo ładnie przedstawił to ja tylko tak skromnie i na szybko, bo się zaraz mecz zaczyna

Marta wrote:ale ten aero trochę drogi jak na 'nołnejma' (chyba;p).

Marta ma rację - przepłaciłeś, ale cóż ... swoją drogą jak pisałeś do mnie to byłem pewien, że będziesz kupował to co polecał Theotril, czyli taką czy inną kopię Iwaty cmc+, nie miałem takiego w łapskach, dlatego nie chcę się specjalnie wypowiadać, przypomina trochę mojego starego, poczciwego Paasche'aka, brak regulacji ciśnienia trochę by mi przeszkadzał w tej chwili ... ale jako pierwsze aero jak najbardziej może być, poza tym co napisałem na początku

czlowiek.morze wrote:Ten kompresor jest membranowy

otóż nie - to kompresorek tłokowy, tyle, że zgrabnie zabudowany i ma nawet zbiorniczek wyrównawczy - tutaj jego skromniejsza wersja (można podłączyć tylko 1 aero) :
https://www.lancastermodelshop.co.uk/mal ... 53%20AS176 - do wyszarpania za jedyne 102 funciaki

przemo wrote:Po każdej sesji malowania rozkręcac cały aerograf

yup... po kilku sesjach dojdziesz do wprawy i będzie Ci to zajmowało kilka minut... trochę tak jak z bronią ... powinieneś go umieć szybciutko złożyć i rozłożyć - poza tym znajomość budowy i działania pozwoli Ci później szybciej eliminować jego ewentualne 'fochy' - co do czyszczenia, to ja do akryli używam Wamodu

przemo wrote:Zwykłą farbką - np vallejo air?

możesz vallejo air, możesz zwykłą - tylko odpowiednio rozcieńczoną ... co to jest 'odpowiednio' rozcieńczona?... każdy ma pewnie swoje własne preferencje, ale dla mnie (czasami muszę dość cienkie kreski gryzmolić) to konsystencja mleka - czyli farba ścieka sama na dno pojemniczka, ale zostawia na ściankach cieniutką 'powłokę' (nie wiem czy to odpowiednie słowo ) ... aerograf to takie fajne ustrojstwo, że możesz malować praktycznie każdą farbką ... - z używanych przeze mnie najczęściej: FW Daler Rowney, Vallejo Air, Pebeo czy nawet zachwalanych u nas (a szczególnie popularnych w US) Createx'ów o żadnej nie mogę powiedzieć 'idealna' ... z drugiej strony od jakiegoś (dłuższego) czasu stoję trochę 'obok' tematu i być może jest już coś takiego na rynku, co przeszło z kolei obok mnie...
g-nite all... może coś o jakimś konkursie pomyślę

dzięki ziomy

Aerograf dostałem więc to nie ja przepłaciłem
Poza tym ma różowo-fioletową końcówkę mega lans!

Kompresorek już zamówiony

Czyli widzę że na to jaką farbą malować podkłąd nie macie raczej pomysłu

przemo wrote: Poza tym ma różowo-fioletową końcówkę mega lans!

jak lans to lans...
za to się płaci!

Hej

Który kompresor jest lepszy membranowy czy walizkowy? A i czy aerograf z Cytadeli.pl jest dobry?