Chest of Colors forum

mahon wrote:[
mężczyźni i kobiety to ciągle chłopcy i dziewczynki, tylko zabawki mają droższe. panom nie wystarczają miniaturowe samochodziki, paniom nie wystarcza strojenie lalek.

amen again:P

Jak już gadamy o modzie i ubiorze, to u mnie w LO ( i zdaje się ogółem) panuje moda wśród facetów na noszenie mini kamizelek,koszul, śledzi i takich obcisłych rurek że ja się zastanawiam jak oni się w nie mieszczą Powiedź mi, Marto czy u Was w UK też to jest takie rozprzestrzenione? Ludzie o normalnych gustach przechodzą pomału do podziemia haha

A co do figurek, samochodów lalek no i butów...
Wiecie, ja rozumiem różnego rodzaju obuwie. Sam mam za kostkę, jakieś adidasy, trampy i do ganga ale to służy do zupełnie czegoś innego. Tak samo figurka strzelca nie będzie machać mieczem =] A T-Shirty to przecież podstawa, trzeba zmieniać ze względów higienicznych. Butów z reguły nie przebiera się codziennie/co dwa dni. Ale z drugiej strony, co ja wiem o butach?


Już nie będę spamował

Gildor wrote: Powiedź mi, Marto czy u Was w UK też to jest takie rozprzestrzenione? Ludzie o normalnych gustach przechodzą pomału do podziemia haha

Ja na młodzież w UK nie patrzę bo to szkodzi na oczy... Serio! Ale chyba nie ma już wśród nich ludzi z normalnym gustem. Nawet jak mundurek na grzbiecie to musi być jakaś totalnie 'z dupy' fryzura albo makijaż albo cos innego. O zachowaniu nie wspomne... Powiem tylko, że autobusy na liniach gdzie są szkoły w niektórych godzinach to gorzej niż wojna;/

Marta wrote:

Gildor wrote: Powiedź mi, Marto czy u Was w UK też to jest takie rozprzestrzenione? Ludzie o normalnych gustach przechodzą pomału do podziemia haha

Ja na młodzież w UK nie patrzę bo to szkodzi na oczy... Serio! Ale chyba nie ma już wśród nich ludzi z normalnym gustem. Nawet jak mundurek na grzbiecie to musi być jakaś totalnie 'z dupy' fryzura albo makijaż albo cos innego. O zachowaniu nie wspomne... Powiem tylko, że autobusy na liniach gdzie są szkoły w niektórych godzinach to gorzej niż wojna;/

Hah, mam nadzieję że u nas to się w takim stopniu nie przyjmie.
Jak wracam ze szkoły busem (a jedzie jeden dość często, zawsze zapchany) to też jest jak na wojnie(tylko pozytywnie, jeśli wojna może być pozytywna). Ostatnio śpiewaliśmy komuś sto lat Bywa ,że podróżuje większa grupka znajomych to wydziera się na cały autobus " cześć" jak ktoś wysiada z drugiego końca autobusu. Hahah ludzie obcy jak wsiadają i to widzą to taki zonk na twarzy =] Ale jest na prawdę fajnie Tak "swojsko".
W ogóle, mój kolega mieszkał 2 lata w UK i mówił,że w sumie nie jest źle Szkoła to coś w stylu "gratulujemy,przechodzisz dalej zmywak czeka", poziom słaby ale Wy tam macie zdaje się inny system edukacji czy co tam innego ^^
Co do tej młodzieży w UK to nie wydaje mi się aby wszyscy zachowywali się w ten sposób. To tak jak powiedzieć,że Polskie nastolatki piją,ćpają i d*py dają

Gildor wrote:Ludzie o normalnych gustach przechodzą pomału do podziemia haha

Chyba zawsze tam byli, ale nikt ich tak nie klasyfikował

A ja mam fioła na punkcie kurtek i ostatnio płaszczy... I butów też

A tak do tematu - myślę, czy sobie nie sprawić w tym roku psikadła też...

Gildor wrote: Jak wracam ze szkoły busem (a jedzie jeden dość często, zawsze zapchany) to też jest jak na wojnie(tylko pozytywnie, jeśli wojna może być pozytywna). Ostatnio śpiewaliśmy komuś sto lat Bywa ,że podróżuje większa grupka znajomych to wydziera się na cały autobus " cześć" jak ktoś wysiada z drugiego końca autobusu. Hahah ludzie obcy jak wsiadają i to widzą to taki zonk na twarzy =] Ale jest na prawdę fajnie Tak "swojsko".

I własnie za to nienawidzę autobusów. Sorki, ale nie każdy ma ochotę brać udział w Waszej imprezie... Szczególnie jak wraca zmęczony po pracy. Czasem chciałabym mieć przy sobie kałacha

Gildor wrote:W ogóle, mój kolega mieszkał 2 lata w UK i mówił,że w sumie nie jest źle Szkoła to coś w stylu "gratulujemy,przechodzisz dalej zmywak czeka", poziom słaby ale Wy tam macie zdaje się inny system edukacji czy co tam innego ^^

No system edukacji jest trochę inny to fakt, ale to jest ICH (angoli) system nie mój, moje jedyne gDziecko wali do kuwety;]

Gildor wrote:Co do tej młodzieży w UK to nie wydaje mi się aby wszyscy zachowywali się w ten sposób. To tak jak powiedzieć,że Polskie nastolatki piją,ćpają i d*py dają

No dupy to tu dają nastolatki płci obojga na potęgę. Nieletnie ciąże i HIV, to dosyć duży problem (szczególnie jak się weźmie pod uwagę ilość przybyszów z Afryki). Ale faktycznie nie wszyscy się tak zachowują... Niestety tych normalnych nie widać, bo np nie skaczą w autobusie po krzesłach.. i pewnie rodzice wożą ich do szkoły autami;]

Ale może skończmy offtopa i pozachwycajmy się moją nową zabawka??:>
Albo może ktoś byłby tak dobry i poradził jakiś zestaw ćwiczeń na początek?? Czy rysowanie kółek i kwadratów na kartce wystarczy?

pzdr
m

Marta wrote:Albo może ktoś byłby tak dobry i poradził jakiś zestaw ćwiczeń na początek?? Czy rysowanie kółek i kwadratów na kartce wystarczy?

https://www.youtube.com/watch?v=ExwZ7-s0AWQ

Dziękować ślicznie.

niektórzy profesjonaliści zalecają przed każdą sesją malowania zrobić krótką rozgrzewkę, żeby na nowo wyczuć sprzęt (bo nie ma się aż tak bezpośredniej kontroli jak np. nad pędzlem) - a z czasem wejdzie w nawyk, a do tego pozwala sprawdzić konsystencję farby

namalować kreskę prostą grubą, cienką,
parę wywijasów (spiralek, ósemek, kółek) grubych i cienkich
punkt duży i mały
jeśli trzeba - stosować aż poczujesz się pewnie
potem malować

Obejrzalam linka od Slawola i powiem tak: fatalny akcent, fatalna jakosc dzwieku i kiepsko umiejscowiona kamera, ale costam mozna zioma zrozumiec. A ze gada z sensem to caly link na plus:D

I dzieki Mahon za rade:D Brzmi slusznie.