Chest of Colors forum

no i masz.. na zły obrazek patrzyłem - podtrzymuję zdanie o twarzy i NMM ale niestety wersja podstawki z czachą ni bardzo mnie kąsa- ale jak na 12 godzin to naprawde fajnie całośc wygląda.

@IRKUCK - ano takie założenie i zlecenie, tym razem żywo i kolorowo, ale jednak lubię bardziej stonowane barwy Zawsze byłem inny Myślę o jakichś harlequinach za niedługo, wtedy pewnie tęcza się rozwinie

@CUKIERas - widzisz, mogłem dać link i napisać parę słów do tego zdjęcia, nie pomyliłbyś się wtedy 12 - szybko, ale to wcale nie znaczy, że się spieszyłem, po prostu szybko i łatwo mi się malowało, aż dziwne...

Myślę o jakichś harlequinach za niedługo, wtedy pewnie tęcza się rozwinie

podobno w gorzowie do takiej teczy modnie jest biale kalesony zalozyc

Doigrasz się, zobaczysz...

A tak poważniej, to białe kalesony były już dawno, teraz na wiosnę/lato wchodzą czerwone koronki na gołe nóżki Buah!

Gorzow to musi byc wesole miasto do zycia

"chiba" Ana Szestakova - wg strony GD PL, ale nie wiem na ile to dokładne dane...

oj kurde jakis chyba nie przytomy jestem pisalem o tej skorze plastikowej do modelu z CMON, a co do twojego modelu to metaliki troche polozyles i ta czaszka taki dziwny kolor ma, ale tego sie nie czepiam bo sam zawsze jakies dziwne kolory stosuje

Jup, to znowu ja

I tym razem trafiło mi się zlecenie, być może większe... Armia cała, oczywiście na fali są wampiry, więc i mnie to trafiło

Póki co - zaczynamy od lorda ze skrzydełkiem.

Fantastyczna figurka, linie podziału ujdą w obróbce, mało szlifowania, twarz trochę wybrakowana (nie wszystkie kły są, za to dwie "jedynki" i oczy jakoś widać). Figurka spasowana nieźle - trochę GS-u trzeba było przy łączeniu lewej nogi z biodrem, przy okazji trzeba tam było trochę podłubać, bo jest to łączenie kolczugi, więc wystarczyło kilka razy podziurawić masę i jakoś wyszło

Schemat kolorystyczny - tutaj miałem dość sporą swobodę (nareszcie!), więc mogłem się pobawić Dostałem tylko parę słów:

- klimat zimowy,
- w miarę realistycznie,
- metaliki ,
- kolor wiodący armii - niebieski

Oczywiście malowanie zacząłem od skóry, która miała być w założeniu chłodna i blada, ale nie znowuż taka bezbarwna. A potem przyszedł czas na skrzydło... Tutaj sobie kombinowałem z efektami. Pancerz jest niebieski, trochę podcieniowany, ale główny nacisk położyłem na jego zniszczenie i podkreślenie materiału, z którego jest wykonany - czyli otarcia metalu, trochę rdzy, przebarwienia...

I tak się bawiłem z tym modelem, eksperymentowałem sobie także ze śniegiem przy użyciu samej białej farby (oprócz klasycznej już sody), efekt mnie zadowolił. Malowanie miało być z założenia ładne i tyle, bez żadnych tam fajerwerków

Click to see full-sized image

Zapraszam!

Ach jak miło wracać na forum po przerwie i mieć na co popatrzeć
Fajnie Ci wyszło! Jak dla mnie wygląda pomysłowo kolorystycznie i starannie.
Ale to ze jest fajnie i mi się podoba to nie znaczy, że nie mam się do czego przyczepić

Jeśli z czasem byś się wprawił i miał byś więcej czasu żeby się przyłożyć, to ja bym chyba dopracowała skrzydła. To duża powierzchnia i mogło by sie na niej trochę więcej dziać.
A druga rzecz to niebieskie odpryski farby na pancerzu. Można by rozjaśnić krawędzie, to byłoby czytelniej - wyraziście.

Gratuluję Ci fajnego projektu

bardzo ladne i duzo do przodu

duzo podstepow.....gratulacje !!