Page 11 of 39
Re: [PL] Aerograf i jego przydatność
Posted: 20 Jan 2011, o 11:05
by Theotril
Mądrze Mahoń prawi

Re: [PL] Aerograf i jego przydatność
Posted: 20 Jan 2011, o 12:28
by ainuin
Nawiązują do postu
mahon wrote:Właśnie tu Flagoon poruszył jedną dość ciekawą sprawę:
Czy zakup aerografu jest rzeczywiście przydatny, czy jest raczej kaprysem. Oczywiście ja nikomu nie będę do kieszeni zaglądać, ani sprawdzać ile ma wolnego miejsca w pokoju. Nie moja sprawa.
Tylko nie do końca rozumiem tę ostatnią falę fascynacji aerografem. Odnoszę wrażenie, że część ludzi sobie wyobraża, że aerograf to takie magiczne narzędzie, dzięki któremu ich malowanie nagle się poprawi. A tymczasem prawdopodobnie zacznie się od iluś rozczarowujących i męczących prób, przetykania zapchanej dyszy, przekładania aerografu z miejsca na miejsce, itd.
Nie wiem skąd się nagle wzięło to, że wszyscy nagle chcą aerograf. My co prawda mamy w domu jakiś tani aerograf, ale o ile nie maluje się czegoś większego, to nie da się nim zrobić dużo więcej niż podkład (i tak preferujemy sprayowy, bo mocniejszy), nałożenie koloru podstawowego (nie, nie wszystkich, ale raczej jednego), określenia kierunku padania światła, no i wylakierowania (zazwyczaj też wolę spray - szybciej, a potem nie muszę rozbierać i czyścić aerografu). Oczywiście im większy model - tym więcej można zrobić (co pokazuje np. Theotril). Podobnie - zakup sprzętu z wyższej półki zwiększa jego możliwości (ale i cenę)...
Nic mi do tego czy ktoś wyda pieniądze i będzie zadowolony czy rozczarowany, chyba, że to ja bym go namówił. Ale jakoś tak mam obawę, że to po prostu taka fascynacja w ciemno. Stąd moje pytanie do Gildora - czy miał szansę zobaczyć jak w rzeczywistości pracuje się z aerografem i co z nim będzie mógł zrobić.
I tu wydaje mi się że post Flagoona nasuwa kwestię:
Do czego będzie wykorzystywany aerograf?
Czego od niego oczekujemy, co nam wystarczy do zadowolenia z tego wydatku?
Jak często będzie wykorzystywany?
Czy to usprawiedliwia koszt, trzymanie grata w domu i komplikacje związane z eksploatacją tego sprzętu?
Pomyślcie jaki to paradoks - łatwiej zdecydować się niektórym na wydanie 500+ złotych na aerograf niż 100 zł na porządne pędzle

Można sobie zadać pytanie do czego mi się jeszcze to ustrojstwo przyda.
Przykładowo mały kompresorek i aero w moim przypadku przyda się prac lakierniczych przy samochodach, zawsze są jakieś rysy i odpryski po kamyczkach, których nie sposób zapolerować.
Kompresor to świetne narzędzie do czyszczenia wszelkiego rodzaju elektroniki (kiedy ostatnio zaglądaliście wnętrza swoich komputerków/laptopów)
Opcja ekstremalna - zraszacz do kwiatów
Prawdę powiedziawszy aerografem można pomalować wszystko, ale niektóre detale zawsze szybciej pomaluje się tradycyjnie, za przykład niech posłużą oczy. Zależnie od finezji ładną gałkę oczną, przy wprawionej ręce malarz wykończy w 30 sekund tabletop , nie licząc czasu potrzebnego na zaschnięcie farby (biały, tęczówka czarna, kolorek, biały błysk). Załóżmy teraz malowanie aerografem (zakładając posiadanie jednego). Wykonanie maski na oko, tęczówkę kolor czarny, tęczówkę kolorek, tęczówkę biały błysk. Idealne dopasowanie masek. Trzykrotne czyszczenie aerografu. Przy dobrej wprawie 20 minut zejdzie ^_^.
W drugą stronę:
Malowanie niech zobrazuje ten oto filmik
https://www.youtube.com/watch?v=RQjAmayWIAU
Powiedzmy, że malarz wprawiony wykona takie "cudo" w 1-2 godzin. Ile czasu zajmuje namalowanie czegoś takiego pędzelkiem ?
Re: [PL] Aerograf i jego przydatność
Posted: 20 Jan 2011, o 13:44
by mahon
kwestia doboru optymalnego narzędzia do zadania...
Re: [PL] Aerograf i jego przydatność
Posted: 20 Jan 2011, o 14:21
by Marta
Mahon wlasnie w ostatnim poscie mialam pisac o tym modowym fenomenie na CoC, ale doszlam do wniosku, ze w takim stanie zmeczenia ciala i umyslu, moge byc za malo subtelna i ktos sie jeszcze obrazi i bedzie przykrosc.
Ale mody zdecydowanie istnieja. I tak np coraz czesciej spotyka sie, w postach oceniajacych figse, teksty o dodaniu OSL jakby to byl standard malowania (na dodatek TT), a bez battledamage to juz w ogole nie ma co sie pchac;]
Moda na aero to chyba wina Theotrila;p i jego wypasnietych czolgow i innych takich;]
Dla mnie osobiscie to juz drugie podejscie do kupna aerografu. Za pierwszym razem zrezygnowalam, bo doszlam do wniosku, ze nie wykorzystam w pelni tego narzedzia. Ale potem przyszly te cale problemy z podkladami i juz nie jestem pewna, ze to tylko kaprys i nowy gadzet. Dodatkowo bardzo powaznie mysle o przeniesieniu sie na wieksza skale z moim gablotkowym malowaniem (innego niz gablotkowe nie robie w sumie). Chociaz i tak mam chwile zwatpienia w sens zakupu.
A czy nie wolalabym pojechac z figsami i piwkiem do kogos polozyc podklad?? I tak i nie;]
Tak, bo nie musialabym zlomu w domu trzymac i stresowac futra robiac halas. Tak, bo mialabym okazje do wspolnego malowania i wymiany doswiadczen.
A dlaczego nie? Aero w domu daje wieksza swobode wyboru czasu pracy (przy moim trybie napadow dzialalnosci tfurczej beda to napewno pory od wczesno wieczornch do wczesno nocnych). Nie musze sie do nikogo dostosowywac z terminem malowania, nikt nie musi poswiecac mi czasu. A co moze najwazniejsze... biorac pod uwage rozmiary mojej wiochy to taka wyprawa, w zaleznosci gdzie mieszka wlasciciel aero, moze zajac nawet ponad dwie h w jedna strone (wyprawa na caly dzien;]) i kosztowac ponad 10 funtow w biletach (zakup podstawowego aero i kompresora zamkne w 150).
Zreszta to i tak czysto teoretyczne rozwazania, bo nie znam tu nikogo zajmujacego sie hobby;/
Btw, co do pedzli to mam W&N wiec czuje sie rozgrzeszona;p
pzdr
m.
Re: [PL] Aerograf i jego przydatność
Posted: 20 Jan 2011, o 23:19
by nokturnal
mahon wrote:kwestia doboru optymalnego narzędzia do zadania...
Też się pod tym podpisuję. Przed zakupem aerografu proponuję przejrzeć kilka publikacji na ten temat i broń boże nie ładować się od razu w super drogie zabawki. Z pierwszym aerografem jest jak z pierwszym samochodem, jest do zajeżdżenia na śmierć (znam to z autopsji, bo swój pierwszy zabiłem przy czyszczeniu. Jak ktoś rozkręcał i składał aerograf to wie, naprawdę delikatna sprawa i niestety jest to rutynowe działanie - trzeba czyścić sprzęt po każdym użyciu, przy zmianie farby itp.
Największym koszmarem jest rzeczywiście czyszczenie, krew człowieka zalewa jak np. po rozkręceniu/skręceniu i wlaniu nowej farby okazuje się, że dysza się zapchała. Ale jak widać są ludzie, którym się to narzędzie udało opanować i go używają.
Dla mnie aerograf to dodatkowa technika, jak macie dostęp do publikacji Andrea Press (np. How to paint fantasy miniatures) to można zobaczyć jak inni malarze używają tego narzędzia (figurki w różnej skali od 32mm wzwyż) - tj. podkład, ogólne kładzenie kolorów, cieniowania, efekty osl (jest prościej, naciska się tylko przycisk

). Reszta to już po ludzku tj. pędzelkiem (nie użyjemy przecież wyrzutni rakiet do otwarcia drzwi).
Jak urządzenie pomaga/ułatwia jakiś proces to trzeba używać jak utrudnia to się ją odkłada. Na pewno jest to super sprawa na modele o 'dużej powierzchni'. Powierzchnie są na pewno gładsze niż przy tradycyjnym nanoszeniu farby i farbę można nanieść o wiele cieniej niż ręcznie pędzelkiem. Ciekawą sprawą jest też to co można do tego aerografu wlać. Widziałem np. na jednym filmie instruktażowym ("Airbrush painting techniques" Geoffa Illseya) malowanie farbami olejnymi (oczywiście po odpowiednim rozcieńczeniu).
Re: [PL] Aerograf i jego przydatność
Posted: 21 Jan 2011, o 14:13
by sea.man
Nie wiem skąd się nagle wzięło to, że wszyscy nagle chcą aerograf.
odpowiedzią jest
Theotril
OT:
możecie dać mu alias Trendsetter

Re: [PL] Aerograf i jego przydatność
Posted: 21 Jan 2011, o 16:13
by Marta
czlowiek.morze wrote:Nie wiem skąd się nagle wzięło to, że wszyscy nagle chcą aerograf.
odpowiedzią jest
Theotril
OT:
możecie dać mu alias Trendsetter

a co z tymi co wprowadzili mode na OSL, battledamage i zniszczona skore??:>
Re: [PL] Aerograf i jego przydatność
Posted: 21 Jan 2011, o 17:46
by sea.man
Marta wrote:a co z tymi co wprowadzili mode na OSL, battledamage i zniszczona skore??:>
tutaj pytaniem jest, co oni wymyślą jak my sie już tego nauczymy?

Re: [PL] Aerograf i jego przydatność
Posted: 23 Jan 2011, o 18:23
by Maru
Retro - powrót do mody na "old scholl"

Re: [PL] Aerograf i jego przydatność
Posted: 24 Jan 2011, o 15:06
by ainuin
Rozpakowałem H&S infinity 2in1. Jakość wykonania bardzo dobra. Komfort trzymania w ręce - niezły. Jeszcze nie malowałem ale miałem okazję przetestować kompresorek.
Wydajność sprzętu jest zadowalająca do pracy modelarskiej. Ciśnienie sprzęt podtrzymuje poprawnie, jednak nie ma co się czarować, mała butla + 23 litry wydajności - trzeba nastawić się na stały dopływ decybeli do uszu podczas malowania. Lecę do sklepu po MR Surfacera 1200
