Chest of Colors forum

Fajny, prosty model.
Jak na 2-3h malowania to wygląda [FAJNIE]

Walcz dalej chłopaku.

Dzięki za komentarze. Trochę posiedziałem nad nim i w sumie już jest skończony a na jutro została mi tylko podstawka. Zapodam wam fotki abyście zobaczyli jak to teraz wygląda.

Click to see full-sized image

Click to see full-sized image

Myślicie że papa Nurgle był by dumny ??

-RED

ja bym moze urozmaicil ten toporek ?? no i zdecydowanie ta czaszka taka sterylna ... za sterylna i moze przydaloby sie ja wyciagnac jeszcze troche ??

helm i ostrze odstaja na minus. poza tym widac chyba pospiech w kilku miejscach, jak na przyklad prawa pieta - co to za zmiana odcienia zieleni?
ogolne wrazenie pozytywne, ale wszyscy chyba wiemy ze mozesz lepiej jesli ci sie chce

A ja szczerze: trochę popsułeś, REDAV

Model ma mało różnych elementów i tyle odcieni zieleni mi się nie podoba. Ale to, co pomalowałeś na zielono jak najbardziej może być zielone! Dobór kolorów i rozmieszczenie jest dobre Zieleń jest na górze, na środku i na dole.

1. Hełm - najsłabszy, przypomina mi kulę do kręgli, a nie czapkę Nurgle'a. Nie ten odcień, malowanie zwykłe.
2. Naramiennik - lepszy, bogatszy, ale też jeszcze nie ten odcień.
3. Nogi - rewelacja, one wyznaczają kolor i technikę dla reszty.

Wniosek: pomalować wszystko tak jak nogi (odcień i technika) Ciapki, brud, zniszczing i inne pierdoły na pewno udane i to mi się podoba.

Ostrze topora mi odstaje w ogóle kolorystycznie. Model jest malowany bardzo żywymi kolorami, a topór jest bardzo zgaszony (OK, można to potraktować na plus, ale mi nie gra to ze sobą). Zamiast turkusu - zgniła zieleń, brązy i rdza. Otarcia i metal super Skóra super, flaki i inne tasiemce OK, pryszcze niedokończone, szmata na tyłku z tyłu super. Kolczuga OK, czaszka OK, trzonek topora trochę taki zwykły.

No i krew, krew, krew dla Boga Krwi!

I to co Nameless mówi o butach popieram.

Post Słavolum

REDAV wrote:Myślicie że papa Nurgle był by dumny ??

Papa Nurgle pogroziłby palcem i kazałby się pilnować następnym razem, po czym (by zobrazować, co miał na myśli) wrzuciłby sobie do paszczy głowę innego malarza, który mu zawód sprawił i ją głośno schrupał

ja tam ciagle podziwiam że to plastik ... ale hełm przemaluj

Toście mnie pojechali hehe. Ale dzięki za krytykę. Postaram się poprawić część rzeczy które mi wymieniliście a zwłaszcza maskę (może ją jeszcze trochę pozmieniam). Sam z kolorów jestem zadowolony i zastanawiałem się jeszcze nad krwią ale nie wiem czy to już nie będzie za wiele bo nie chciał bym aby model stał się nieczytelny. Jak dla mnie nadmiar detali niszczy całość. Jutro z rana przysiądę i go skończę i zobaczymy jak to będzie.

-RED

REDAV wrote:Toście mnie pojechali hehe.

a tam pojechali... ustawiles poprzeczke wysoko, wiec nasza ocena i krytyka tez na inny poziom wchodzi

Nameless wrote:

REDAV wrote:Toście mnie pojechali hehe.

a tam pojechali... ustawiles poprzeczke wysoko, wiec nasza ocena i krytyka tez na inny poziom wchodzi

I za to jestem wam wdzięczny bo tak to spoczął bym na laurach. Mam nadzieję że wyrobię się z jakimiś pracami na husara i będzie okazja abyśmy wypili po piwie pogadali na after party .

-RED

jakie "mam nadzieje"? bierzesz w lapy co masz i przyjezdzasz!