Chest of Colors forum

No ale z udami chyba przesadziłeś. Mają szerokość brzucha, wg mnie są za duże. Wiesz, ja tam na rzeźbieniu dużo się nie znam, sam nad tym pracuje i ze średnim rezultatem. Więc nie wszędzie mogę mieć rację

Ale wg mnie ogólnie udo jest za długie w porównaniu np do piszczeli. Klatka piersiowa wygląda dziwnie - ta kreska pomiędzy na środku, Sutki tez nie bardzo. Prawe ramię - ma coś dziwnego i nienaturalnego od spodu. Chyba miał być triceps ale wyszedł dziwacznie. Poza tym brakuje detalów. poszczególnych mięśni ale może jeszcze się tym nie zajmowałeś - nie wiem. Mam nadzieje że np nad stopami jeszcze popracujesz. Co do twarzy - jest nawet nawet. Ale wyszła bardzo pyzata.

Witam, myślę że figurka jest już skończona. Mimo że zdjęcia robiłem 2 tygodnie temu to dopiero teraz wrzucam foty.
[rimg]https://img51.imageshack.us/img51/9002/p6130126.jpg[/rimg]
[rimg]https://img23.imageshack.us/img23/6476/p6130135.jpg[/rimg]
[rimg]https://img705.imageshack.us/img705/4279/p6270161.jpg[/rimg]


Wiele się przy tej figurce nauczyłem dzięki waszym radom i myślę że poczyniłem jakiś progres od pierwszego postu. Wydaje mi się że oszczepnik jest wygładzony do tego stopnia że można go już malować.


Tak w ogóle to wątek powinien chyba nosić tytuł Oszczepnik 65mm, zmierzyłem figuranta i się okazało że ma właśnie tyle, nawet jakby stał na palcach.
[rimg]https://img269.imageshack.us/img269/333/p6270157m.jpg[/rimg]
[rimg]https://img199.imageshack.us/img199/1027/p6270158.jpg[/rimg]

Skończony? Wygląda jak świetna baza pod model który ma być teraz ubrany.

Nie podoba mi się bardzo kilka elementów:
-palce: nogi i ręce
-przepaska na biodra - okropna
-brzuch - płaski z jakąś ciętą kreską wzdłuż
-klatka piersiowa - nienaturalna
-prawe kolano

poza tym wg mnie praca jest w dalszym ciągu bardzo nie gładka.

Sam bym pewnie lepiej tego nie zrobił ale myślę, że konstruktywna krytyka to super sprawa. Nie mówię, że praca jest do dupy tylko, że jeszcze musisz trochę popracować nad rzeźbieniem. W tak dużej skali elementy jak palce powinny już być dokładnie zrobione. W 28mm da się to dobrze zrobić. Pracuj pracuj, bardzo ciekawy jestem Twoich postępów i trzymam kciuki! A kiedyś może wrzucę coś od siebie na forum żebyś mógł się odwdzięczyć i zjechać moje koślawe poczynania

No to tak po kolei. Z tymi stopami to masz rację wyszły brzydko, ale masa nie chciała ze mną współpracować . Ręce hhhmmm dla niektórym skala 70mm jest wielgachna, dla innych mikroskopijna. Ja zaliczam się do tych drugich, dlatego że wcześniej robiłem figurki wysokości 15-18cm. Teraz ciężko się przerzucić na mniejszą skalę. A z tych dłoni to jestem zadowolony, choć wiem że są za duże. Pierwszy raz robiłem szkielet dłoni z drutu i oklejałem go "Madżikiem" który i tak nie bardzo chciał się do niego lepić. Brzuch to wiem że zwaliłem, wydaje mi się że przedtem był lepszy, ale chłopina za dużo w McDonaldzie siedział- a tak na serio to chyba za bardzo go wypolerowałem i przez to musiałem wygrawerować mu dołek żeby jakoś wyglądał. Klatka piersiowa wg nie jest ok-nie wiem o co kaman ? Prawemu kolanu faktycznie brakuje szczegółów anatomicznych.

Co do gładkości do figurka "świeci się jak psu jajca" nie widać tego bo kolejne warstwy masy się odznaczają powodując taki efekt brudu.

Nie chce się tłumaczyć, ale figurka wygląda też niefajnie przez masę której użyłem- strasznie się zawiodłem i nie będę jej już używał do tak małych figurek. Skala 28mm- to dla mnie bakteryjna skala, podziwiam ludzi którzy potrafią malować takie rzeczy Wrzucaj swoje prace śmiało, chętnie popatrzę na twoje zmagania, poza tym niewiele jest na tym forum osób które rzeźbią więc jest z kim dyskutować, bo na malowaniu to ja sie nie znam

mi tam się podoba, może twarz jest pozbawiona wyrazu, ale takie rzeczy to się dopracowuje dopiero na pewnym etapie zaawansowania.
ale tej rany ciętej na brzuchu to nie potrafię wybaczyć. no, chyba, że właśnie zarobił cios mieczem po brzuchu

Spoko za odpowiedź po ponad tygodniu, czasami mam wrażenie ze to forum to towarzystwo wzajemnej adoracji fetyszystów pędzla. Bez obrazy skoro się podoba, to jest motywacja do dalszej pracy bo jeszcze wszystko przede mną. Facet ma taki brzuch bo jadł za dużo kebabów ale faktycznie trzeba to zmienić

A na jakie towarzystwo tu liczyłeś? Miłośników disco polo? Fanclub Justina Biebera (no, to akurat pewnie tu znajdziesz )? Pasjonatów kulturystyki?
Tu się spotykają fetyszyści pędzla i nie sądzę, że ktoś spodziewa się czegoś innego ^^

A odpowiedziałem po tylu dniach, bo przez jakiś czas nie było mnie na forum

Kylo wrote:Spoko za odpowiedź po ponad tygodniu, czasami mam wrażenie ze to forum to towarzystwo wzajemnej adoracji fetyszystów pędzla. Bez obrazy

Widać to zwłaszcza w temacie Renawa, który ostatnio wrzuca same rzeźby Skończone rzeźby, więc można oceniać wszystko i dokładnie. A Ty wrzucasz kolejne etapy, więc i opinia idzie na bieżąco z każdym elementem.

Kylo, posłuchaj: czasami jest tak, że 2-3 osoby wyczerpią temat i kolejni gapie nie mają za wiele do dodania, bo powtarzaliby te same opinie. Jasne, można powiedzieć: "podoba mi się" i tak 10 osób jedna pod drugą, ale nie zawsze tak jest

Co do Twojej rzeźby - powiem to samo - dobra baza do wykończenia. Jako że jest to sportowiec, to przydałoby się zaznaczyć teraz mięśnie i ścięgna, bo jest bardzo gładko. I tyle mam w sumie do dodania, bo resztę już powiedzieli.

A ta linia na brzuchu to może oś symetrii? Teraz trzeba sześciopak wyrzeźbić po obu stronach, chociaż nie u każdego człowieka brzuch wygląda identycznie i nie zawsze mięśnie są symetryczne.

No dobra, widziałem wcześniej ale mi się nie chciało pisać
Przemo dość szorstko i krytycznie podszedł do oceny, ale wypunktował trochę cennych rzeczy.

Mi powiem szczerze się nawet podoba, ale ja jestem dziwny i zaraz powiem ci dlaczego.
Ta rzeźba przypomina mi po trochu grackie rzeźby/posągi... nie wiem może to przez tematykę, może przez pozę, a może przez biały kolor mili...
A podoba mi się dlatego, że ten felek jest trochę zaburzony(lubię takie) proporcjonalnie - ma styl anatomii lekko komiksowy a nawet wpadający w kreskówki jak w starych bajkach Disneya.
Wiem, że niektórym może to się nie podobać, zerknij proszę jakie masz udo, a jakie stopy i kostki.

Jak patrze na twoją rzeźbę to kojarzy mi się z tą kreską


Definitywnie nie leży mi ta wspomniana krecha przez brzuch jak i kartoflany nos.

Działaj dalej, spróbuj coś w skali mniejszej, a jak chcesz w tej, to spróbuj coś z większą ilością detali.
Chociaż nie wiem jak w tej masie zrobić coś dokładniej... no przynajmniej ja nie potrafię

mahon wrote:
A odpowiedziałem po tylu dniach, bo przez jakiś czas nie było mnie na forum

no właśnie później się domyśliłem

Slawol wrote:

Kylo wrote:Spoko za odpowiedź po ponad tygodniu, czasami mam wrażenie ze to forum to towarzystwo wzajemnej adoracji fetyszystów pędzla. Bez obrazy

Widać to zwłaszcza w temacie Renawa, który ostatnio wrzuca same rzeźby Skończone rzeźby, więc można oceniać wszystko i dokładnie.

Chyba chodziło o RAEDAVA, ale on wrzuca same prace malarskie.