Z tego co widzę na zdjęciach to jesteś na dobrej drodze 
robacku jak nam doradził zahor na twoje pytanie odpowiem tu 

wiec jeżeli się zastanawiasz nad tym czy powinieneś rzeźbić tylko z greenu to odpowiedz jest krotka, NIE
 .. bo to zależy od tego co chcesz rzeźbić, musisz pamiętać o tym ze każdy materiał ma swoje poszczególne cechy   
ja bym to podzielił na materiały "gumowe (green stuff)" i "twarde (magic sculpy, milliputy) "
tak naprawdę ze wszystkiego można zrobić wszystko, ale nie zawsze warto 
można malować metalikami a można robić NMM ale poco 

 ? Plus firmy od innych mat. Zbankrutują  

ja uważam ze green jest świetny do takich rzeczy jak włosy, szmatki i takiego smaku rzeczy 
natomiast materiały "twarde" są świetne do robienia rzeczy „twardych ”takich jak bronie pancerze itd. 
a jedna bardzo istotna zaleta materiałów twardych, jest to ze szczególnie początkujący  rzeźbiarze mogą poprawić nie dorobki  po przez szlifowanie podcinanie itd.   
dlatego jeżeli robisz jakiegoś gostka to staraj się używać materiały tak by moc była na twojej stronie 
zrób najpierw szkielet z spinaczy (możesz użyć poprzednie miejsca zagięć do zrobienia łokci i  kolan )
później nadaj na to warstwę np. magicu lub milliputu żeby zrobic twardy szkielet  jak zatwardzieje zajmij się szlifowaniem...
i stopniowo zacznij nakładać warstwy "mięsni "pancerza itd. a dojdziesz do włosów płacht sięgnij po green… pamiętaj  o tym ze materiałami tez należy traktować warstwowo tak samo jak malowanie  
