chyba nie, bo tak naprawdę to umiejąc malować NMM na metaliki przestawić się bardzo łatwo...
malujesz tak samo - tylko że farbami metalicznymi
[PL] warsztat czlowieka.morze
Forum rules
Prosimy, abyście w tym dziale starali się zamieszczać prace i dyskusje na temat gotowych modeli. Jeśli macie fotki WIP (tzn. z przebiegu prac), to zamieśćcie je w stosownym dziale i ewentualnie podajcie link do takiego tematu w poście z gotową pracą.
Prosimy, abyście w tym dziale starali się zamieszczać prace i dyskusje na temat gotowych modeli. Jeśli macie fotki WIP (tzn. z przebiegu prac), to zamieśćcie je w stosownym dziale i ewentualnie podajcie link do takiego tematu w poście z gotową pracą.
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
Dokładnie tak, jak się człowiek nauczy rozkładać światłocień dla powierzchni metalowych, to jest to tak samo przydatne dla metalików jaki i NMM. Malarzom często wydaje się, że metaliki wystarczy pociągnąć raz boltgun metal, rozjaśnić mithrilem i ewentualnie polać washem z czarnego To jest dobre dla gracza, ale malarz powinien nauczyć się kontrolować również metaliki. Dzięki technice z NMM przełożonej wprost na farby metaliczne, światło bije z miejsc jakie wybrał malarz.
Daje to schludniejszy i bogatszy wizualnie efekt i to wie każdy - nie odkryłam Ameryki
Malowanie modeli wyewoluowało kilkaset lat temu i nie sprowadza się do kodeksowego nakładania kolorków.
A nawet wtedy już miało na celu łudzenie. Inaczej nikt by nie brał się za malowanie pionków i upodabnianie ich do sylwetek ludzkich. Malowanie ma na celu łudzić obserwatora. Czy to realnością, czy fantazją. Im bardziej będzie to wiarygodne czy to dla rozsądku, czy wyobraźni, tym fajniej. Marna technika dając marne efekty nie pozwala ponieść się wyobraźni.
O rety ale mam dziś oratorki nastrój już lepiej nic nie napiszę tylko schowam się w mysią dziurę.
Dodam tylko to samo co pisałam w temacie obok:
"Warto zapamiętać w uproszczony sposób, że metaliczne powierzchnie odbijają światło w odwrotny sposób niż matowe.
Czyli tam gdzie przy ubraniu w oświetleniu zenitalnym światło pada na górna powierzchnię płaszczyzny, tam w metalicznych partiach i również przy NMM który je udaje, światło odbite należy rozplanować w dolnej partii powierzchni, gdzie to światło dociera."
Obecnie w Twoim NMM jest za dużo z techniki gracza - czyli washa Przez to czasem trudno stwierdzić, czy ten cień z zamierzenia miał tam być, czy tak Ci spłynął i już zostało. Ale wydaje mi się, że teorię łapiesz, tylko jeszcze musisz przestawić się psychicznie. Nie da się pomalować modelu szybko i ładnie - no chyba że masz 15 lat praktyki
Bez pośpiechu i szybkich technik (jak drybrush i wash) rozmieść światłocień w przemyślany sposób. No i z większą ilością przejść ... Jak na pierwszy raz uważam, że nie jest to zmarnowana próba. Ale do poklasku jeszcze troszeczkę brakuje
Daje to schludniejszy i bogatszy wizualnie efekt i to wie każdy - nie odkryłam Ameryki
Malowanie modeli wyewoluowało kilkaset lat temu i nie sprowadza się do kodeksowego nakładania kolorków.
A nawet wtedy już miało na celu łudzenie. Inaczej nikt by nie brał się za malowanie pionków i upodabnianie ich do sylwetek ludzkich. Malowanie ma na celu łudzić obserwatora. Czy to realnością, czy fantazją. Im bardziej będzie to wiarygodne czy to dla rozsądku, czy wyobraźni, tym fajniej. Marna technika dając marne efekty nie pozwala ponieść się wyobraźni.
O rety ale mam dziś oratorki nastrój już lepiej nic nie napiszę tylko schowam się w mysią dziurę.
Dodam tylko to samo co pisałam w temacie obok:
"Warto zapamiętać w uproszczony sposób, że metaliczne powierzchnie odbijają światło w odwrotny sposób niż matowe.
Czyli tam gdzie przy ubraniu w oświetleniu zenitalnym światło pada na górna powierzchnię płaszczyzny, tam w metalicznych partiach i również przy NMM który je udaje, światło odbite należy rozplanować w dolnej partii powierzchni, gdzie to światło dociera."
Obecnie w Twoim NMM jest za dużo z techniki gracza - czyli washa Przez to czasem trudno stwierdzić, czy ten cień z zamierzenia miał tam być, czy tak Ci spłynął i już zostało. Ale wydaje mi się, że teorię łapiesz, tylko jeszcze musisz przestawić się psychicznie. Nie da się pomalować modelu szybko i ładnie - no chyba że masz 15 lat praktyki
Bez pośpiechu i szybkich technik (jak drybrush i wash) rozmieść światłocień w przemyślany sposób. No i z większą ilością przejść ... Jak na pierwszy raz uważam, że nie jest to zmarnowana próba. Ale do poklasku jeszcze troszeczkę brakuje
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
ja mysle ze proby malarskie w NMM sa swietnym przygotowaniem do tego zeby malowac naprawde dobry RMM..
Twoj NMM na wampirku wygladalby calkiem dobrze gdyby byl staranniejszy (gladsze przejscia na mieczu i bez zalanych nitow na pancerzu) no i warto powyciagac troszke blikow na zlocie..
cwicz dalej bo jestem ciekaw Twoich kolejnych prac
Twoj NMM na wampirku wygladalby calkiem dobrze gdyby byl staranniejszy (gladsze przejscia na mieczu i bez zalanych nitow na pancerzu) no i warto powyciagac troszke blikow na zlocie..
cwicz dalej bo jestem ciekaw Twoich kolejnych prac
Stop competing with others. Start competing with yourself.
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
No, zaczęło nawet dawniej i nadal ewoluuje.Ana wrote:Malowanie modeli wyewoluowało kilkaset lat temu
No i zdradziłaś sekret! I o czym teraz będziemy ludziom pisać?Ana wrote:i nie sprowadza się do kodeksowego nakładania kolorków.
Po mojemu to jest właśnie różnica między malowaniem a kolorowaniem figurek
w pełni się zgadzam!kacpero wrote:ja mysle ze proby malarskie w NMM sa swietnym przygotowaniem do tego zeby malowac naprawde dobry RMM..
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
Oprócz komentarzy ściśle technicznych na temat malowania, dostaję filozoficzne wywody - to forum faktycznie jest inne niż wszystkie
Nekromanta był moim drugim zgłoszeniem na konkurs SoD.
Chciałem, żeby figurka trochę różniła się od innych, była trochę bardziej dynamiczna i opowiadała jakąś "historię". Tutaj wampir z rodu Neckrarch stara się wskrzesić umarłego przy użyciu starego zwoja.
Róże były ulepione w gs`ie, nagrobek jest z zestawu zombiaków. Czaszki na wewnętrznej stronie płaszcza po pierwszym pomalowaniu były za bardzo jasne, więc musiałem trochę je przyciemnić brązem, fioletem oraz czerwienią.
Click to see full-sized image
Gotrek ukończony jakiś czas temu. Po przeczytaniu całej serii książek musiałem pomalować największego bohatera starego świata
Click to see full-sized image
co myslicie? komentarze (pozytywne i krytyczne) mile widziane
Nekromanta był moim drugim zgłoszeniem na konkurs SoD.
Chciałem, żeby figurka trochę różniła się od innych, była trochę bardziej dynamiczna i opowiadała jakąś "historię". Tutaj wampir z rodu Neckrarch stara się wskrzesić umarłego przy użyciu starego zwoja.
Róże były ulepione w gs`ie, nagrobek jest z zestawu zombiaków. Czaszki na wewnętrznej stronie płaszcza po pierwszym pomalowaniu były za bardzo jasne, więc musiałem trochę je przyciemnić brązem, fioletem oraz czerwienią.
Click to see full-sized image
Gotrek ukończony jakiś czas temu. Po przeczytaniu całej serii książek musiałem pomalować największego bohatera starego świata
Click to see full-sized image
co myslicie? komentarze (pozytywne i krytyczne) mile widziane
miniatures painted:
2011 - 83, 2012 - 38, 2013 - 45, 2014 - 56, 2015 - 95, 2016 - 106, 2017 - 22
2011 - 83, 2012 - 38, 2013 - 45, 2014 - 56, 2015 - 95, 2016 - 106, 2017 - 22
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
Gotrek ma fajne rozjaśnienia na skórze, ale te kreskowe cienie są zbyt ciemne i zbyt wyraźnie się odcinają.
Podoba mi się malowanie czachy. Gdyby nie te krechy na skórze, to bym powiedziała, że nie mam na co narzekać.
Powinieneś starać się wprowadzać coraz więcej światłocienia na modele.
Nekromanta, rzeczywiście jest z klimatem
Papirus ładnie wypisany i ten freehand z różyczką!
I czachy na pelerynie są klimatyczne i elektryczność na mieczu Naprawdę jest to scenka z pomysłem.
Przeszkadza mi tylko grubość łodyg różanych ja bym chyba wolała widzieć je z drutu, albo drutu kolczastego, albo sznurka?
Tak, żeby miały naturalniejszą średnicę.
Gratuluję fajnej pracy
Podoba mi się malowanie czachy. Gdyby nie te krechy na skórze, to bym powiedziała, że nie mam na co narzekać.
Powinieneś starać się wprowadzać coraz więcej światłocienia na modele.
Nekromanta, rzeczywiście jest z klimatem
Papirus ładnie wypisany i ten freehand z różyczką!
I czachy na pelerynie są klimatyczne i elektryczność na mieczu Naprawdę jest to scenka z pomysłem.
Przeszkadza mi tylko grubość łodyg różanych ja bym chyba wolała widzieć je z drutu, albo drutu kolczastego, albo sznurka?
Tak, żeby miały naturalniejszą średnicę.
Gratuluję fajnej pracy
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
Ciekawa podstawka.
Skąd wziąłeś takie tło? :>
Skąd wziąłeś takie tło? :>
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
Punk bardzo fajny , tylko dlaczego on ma brązowe paznokcie ? Nekromanta wygląda naprawdę super , jedyne co mi w nim nie pasuje to te pnącza z różami.Sam pomysł jest bardzo fajny .Tylko według mnie nekromanta powinien być mrrrrroczny , więc te kolorowe róże tu nie pasują.Odwracają uwagę od figurki i biją po ochach.Ja bym dał sam bluszcz na ciemny brąz a kwiaty na fiolet to by było bardzo mrrrroczne .
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Zbuduj z nami nową lepszą ePolske
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
krasnal fajny tylko jedna jakos mnie gryzie oczy zloty szczegolnie na pasie przydalo by sie wycieniowac troszke ew rozjasnic...
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
@Ańa
Gotrek - cienie są takie ciemne, żeby zwiększyć kontrast, ale rozumiem iż zbyt drastyczne zrobiłem przejście?
Nekromanta- zamierzone było, aby grubość pnączy była większa, żeby wyglądało że jest to nienaturalne i wyrosło z woli wampira. Ale jest to oczywiście rzecz gustu
@Gildor
tło znalazłem w zasobach sieci, chyba w google wpisałem "photo backgrounds" i wydrukowałem na kolorowej drukarce.
@Wojto
Gotrek nigdy się nie mył, a przemierzył cały świat i stąd brązowe pazury Różowych płatków będę bronił - mi się wydaje, że wprowadza to pewne urozmaicenie i pasuje do róży na skrypcie
@Irkuck
masz rację jedyny problem, że to miała być szybka robota i nie chce mi się do niej już wracać - tym bardziej, że Felix już się niecierpliwi i chce dołączyć do towarzysza
dziękuję wam za komentarze!
Gotrek - cienie są takie ciemne, żeby zwiększyć kontrast, ale rozumiem iż zbyt drastyczne zrobiłem przejście?
Nekromanta- zamierzone było, aby grubość pnączy była większa, żeby wyglądało że jest to nienaturalne i wyrosło z woli wampira. Ale jest to oczywiście rzecz gustu
@Gildor
tło znalazłem w zasobach sieci, chyba w google wpisałem "photo backgrounds" i wydrukowałem na kolorowej drukarce.
@Wojto
Gotrek nigdy się nie mył, a przemierzył cały świat i stąd brązowe pazury Różowych płatków będę bronił - mi się wydaje, że wprowadza to pewne urozmaicenie i pasuje do róży na skrypcie
@Irkuck
masz rację jedyny problem, że to miała być szybka robota i nie chce mi się do niej już wracać - tym bardziej, że Felix już się niecierpliwi i chce dołączyć do towarzysza
dziękuję wam za komentarze!
miniatures painted:
2011 - 83, 2012 - 38, 2013 - 45, 2014 - 56, 2015 - 95, 2016 - 106, 2017 - 22
2011 - 83, 2012 - 38, 2013 - 45, 2014 - 56, 2015 - 95, 2016 - 106, 2017 - 22