[PL] warsztat czlowieka.morze
Forum rules
Prosimy, abyście w tym dziale starali się zamieszczać prace i dyskusje na temat gotowych modeli. Jeśli macie fotki WIP (tzn. z przebiegu prac), to zamieśćcie je w stosownym dziale i ewentualnie podajcie link do takiego tematu w poście z gotową pracą.
Prosimy, abyście w tym dziale starali się zamieszczać prace i dyskusje na temat gotowych modeli. Jeśli macie fotki WIP (tzn. z przebiegu prac), to zamieśćcie je w stosownym dziale i ewentualnie podajcie link do takiego tematu w poście z gotową pracą.
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
Podoba mi się kolor pancerza ... czekam na kolejne wipowe fotki
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
W swoim czasieczlowiek.morze wrote: uchyl rąbka tajemnicy
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
W zeszłym roku pierwszy raz wziąłem udział w konkursie malarskim - był to Golden Demon w Poznaniu. Jechałem z myślą, aby zobaczyć jak prawdziwe konkursy wyglądają od środka, a pięknie pomalowane figurki ze zdjęć na żywo. Jako zgłoszenie miałem orkowego warboss`a. Nie była to super praca, a raczej na zasadzie jak bycie na olimpiadzie - ważny jest sam udział . W drodze powrotnej do Wrocławia postanowiłem dużo wcześniej zabrać się za zgłoszenie na następny rok.
Cel w tym roku był już bardziej ambitny – chciałem aby moje prace przeszły pierwszą selekcję. Dlatego już w marcu zacząłem się przygotowywać (i mimo, iż miałem aż tak duży zapas czasu ostatni tydzień przed konkursem był nieprzespany ).
Moim pierwszym zgłoszeniem był oddział krasnoludzkich slayers`ów.
Click to see full-sized image
Mój Nikon coolpix (gabarytowo wielkości portfela) nie ma regulowanej przesłony, dlatego część kadru jest nieostra.
Drugim zgłoszeniem był nekromanta, ale jego zdjęcia później.
Obie prace okazały się za słabe aby przejść first cut`a.
Cel w tym roku był już bardziej ambitny – chciałem aby moje prace przeszły pierwszą selekcję. Dlatego już w marcu zacząłem się przygotowywać (i mimo, iż miałem aż tak duży zapas czasu ostatni tydzień przed konkursem był nieprzespany ).
Moim pierwszym zgłoszeniem był oddział krasnoludzkich slayers`ów.
Click to see full-sized image
Mój Nikon coolpix (gabarytowo wielkości portfela) nie ma regulowanej przesłony, dlatego część kadru jest nieostra.
Drugim zgłoszeniem był nekromanta, ale jego zdjęcia później.
Obie prace okazały się za słabe aby przejść first cut`a.
miniatures painted:
2011 - 83, 2012 - 38, 2013 - 45, 2014 - 56, 2015 - 95, 2016 - 106, 2017 - 22
2011 - 83, 2012 - 38, 2013 - 45, 2014 - 56, 2015 - 95, 2016 - 106, 2017 - 22
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
Ogólnie na stworzenie całej pracy potrzebowałem około 60godzin. Zacząłem od malowania krasnali, które były na podstawkach z firmy Micro Art Studio. Każdy krasnal ma pomalowane spodenki w inne wzorki. Sukcesywnie będę umieszał fotki kolejnych (imion im nie będę wymyślał )
Making of ...
Po rozmieszczeniu krasnali na plastiku rozrysowałem jak idą elementy ornamentowe(?) na MAS`owych podstawkach oraz wyciąłem otwory na podstawki i zrobiłem schodki w rogu. Z green stuff`u zacząłem lepić elementy, które schodziły poniżej poziomu bruku.
Click to see full-sized image
Następnie mogłęm zacząć lepic kuleczki, które tworzyły bruk. Nawet nie chciało mi się liczyć ile ich było.
Click to see full-sized image
Na samym końcu lepienia w gs`ie dodałem elementy, które później były malowane na złoto, oraz roślinkę. Puste miejsca w środku podstawki wypełniłem drobnym piaskiem, oraz dokleiłem szkielet ciała – głowa była na jednej z podstawek. Wszystko pokryłem czarnym podkładem
Click to see full-sized image
Na koniec nie zostało nic innego jak pomalować wszystko.
Click to see full-sized image
Making of ...
Po rozmieszczeniu krasnali na plastiku rozrysowałem jak idą elementy ornamentowe(?) na MAS`owych podstawkach oraz wyciąłem otwory na podstawki i zrobiłem schodki w rogu. Z green stuff`u zacząłem lepić elementy, które schodziły poniżej poziomu bruku.
Click to see full-sized image
Następnie mogłęm zacząć lepic kuleczki, które tworzyły bruk. Nawet nie chciało mi się liczyć ile ich było.
Click to see full-sized image
Na samym końcu lepienia w gs`ie dodałem elementy, które później były malowane na złoto, oraz roślinkę. Puste miejsca w środku podstawki wypełniłem drobnym piaskiem, oraz dokleiłem szkielet ciała – głowa była na jednej z podstawek. Wszystko pokryłem czarnym podkładem
Click to see full-sized image
Na koniec nie zostało nic innego jak pomalować wszystko.
Click to see full-sized image
miniatures painted:
2011 - 83, 2012 - 38, 2013 - 45, 2014 - 56, 2015 - 95, 2016 - 106, 2017 - 22
2011 - 83, 2012 - 38, 2013 - 45, 2014 - 56, 2015 - 95, 2016 - 106, 2017 - 22
-
- The Better Choice
- Posts: 17415
- Joined: 21 Jun 2005, o 17:41
- Location: Silesia, Poland
- Contact:
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
najsampierw stwierdze, ze sie rozwijasz jest juz roznica jakosciowa widoczna. a teraz, zebys sie dalej rozwijal, pare uwag. a potem przyjdzie tu Slawol i bedziesz mial caly esej do czytania
plasko. za plasko. cieniuj nie tylko wyrazne zaglebienia, jak np. przerwy miedzy palcami. na tych modelach, przy tej ilosci wlosow roznego rodzaju czy ornamentow na ostrzach trzeba bylo washowac i rozjasniac. nie raz, tylko kilka razy. roznymi kolorkami, odcieniami.
kolory - nie zlewa ci sie caly ten oddzial w jedna bezksztaltna mase? cielisty, pomarancz i zloto sa zbyt podobne. zwiekszony kontrast by pewnie troche pomogl nawet przy takich kolorach. troche darkliningu do tego. jakies dodatkowe akcenty kolorystyczne.
podstawka - fajny pomysl ze szkieletem ale te plaskie kulki gs... troche jak rozsypane konfetti wygladaja. wydaje mi sie, ze nieregularna powierchnia (nie tak splaszczona jak u ciebie) albo po prostu wydrapanie nieregularnych (niekoniecznie okraglych) ksztaltow kamieni w warstwie masy (polecam do czegos takiego rzeczy tansze niz gs) wygladalyby znacznie lepiej i naturalniej.
walcz dalej, jest dobrze!
plasko. za plasko. cieniuj nie tylko wyrazne zaglebienia, jak np. przerwy miedzy palcami. na tych modelach, przy tej ilosci wlosow roznego rodzaju czy ornamentow na ostrzach trzeba bylo washowac i rozjasniac. nie raz, tylko kilka razy. roznymi kolorkami, odcieniami.
kolory - nie zlewa ci sie caly ten oddzial w jedna bezksztaltna mase? cielisty, pomarancz i zloto sa zbyt podobne. zwiekszony kontrast by pewnie troche pomogl nawet przy takich kolorach. troche darkliningu do tego. jakies dodatkowe akcenty kolorystyczne.
podstawka - fajny pomysl ze szkieletem ale te plaskie kulki gs... troche jak rozsypane konfetti wygladaja. wydaje mi sie, ze nieregularna powierchnia (nie tak splaszczona jak u ciebie) albo po prostu wydrapanie nieregularnych (niekoniecznie okraglych) ksztaltow kamieni w warstwie masy (polecam do czegos takiego rzeczy tansze niz gs) wygladalyby znacznie lepiej i naturalniej.
walcz dalej, jest dobrze!
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
Bardzo fajna dioramka...
Gratuluję wytrwałość...
Więcej takich prac życzę...
Gratuluję wytrwałość...
Więcej takich prac życzę...
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
O ile same modele są nie najgorsze (o nich więcej napiszę więcej), to podstawką wprowadziłeś taki zamęt i chaos, że prawie nic tam nie widać. Są kamienie, jakieś (demoniczne?) pnącza, szkielety - niby wszystko jest OK, ale razem tworzy taki bałagan, że figurki gdzieś w tym giną i wygląda to jak śmietnik...
Nawet prosta podstawka - jak ta pod harlequinami z konkursu - wyeksponowałaby te modele lepiej... a ta zamiast im pomóc...
Zobacz sobie własnego WIPka, na którym modele stoją na białej gładkiej podstawce - jak dla mnie daje ona figurkom więcej niż ten demoniczny bruk...
A same modele... na pewno lepsze od wcześniejszych twoich prac. Przede wszystkim jeśli porówna się staranność!
Ale cierpisz z tego samego powodu, który hamuje wiele osób i nie pozwala im się rozwinąć: malujesz płasko, niedostatecznie rozjaśniasz i cieniujesz. Figurki wyglądają na pokolorowane,
Pamiętaj, że oceniając prace konkursowe, ocenialiśmy ogólne całkowite wrażenie jakie robi dana praca. A w przypadku tego oddziału wyglądało to chaotycznie, bałaganiarsko i (przepraszam jeśli to źle zabrzmi) ale .... nijako. Zwróć uwagę nawet na prace w kategorii "armia" - te modele były czytelne z daleka. Nawet prosto malowane korniszony (przepraszam, truskaweczki) miały czytelne detale. Krasnale, lizaki, czy Bretonia - miały konkretniejsze cieniowanie, które podkreśla rzeźbę już z pewnej odległości. Wyróżniony chaos miał to aż przesadnie zrobione - ale przy odległości armijnej to się sprawdza, widać o co chodzi. A u ciebie widać było dość płaską (zwashowaną?) skórę i włosy. Może chcesz malować subtelnie, ale radzę ci to co wielu innym osobom, które chcą się rozwinąć: najpierw zacznij malować przesadnie, a potem przechodź do subtelności kiedy nauczysz się już ostrych kontrastów. niech brak kontrastu będzie wynikiem świadomej decyzji, a nie braku umiejętności. I pamiętaj - malowanie w ograniczonych paletach, monochromatyczne, czy niskokontrastowe - to raczej trudne sprawy jeśli chcesz żeby wyniki były interesujące. A na razie pokaż nam BARDZO KONTRASTOWEGO I CZYTELNEGO slayera.
Potem wrócimy do malowania "realistycznego".
Mam nadzieję, że komentarz był dość konkretny i rzeczowy, bo widać że masz potencjał i umiejętności, ale sam sobie niepotrzebnie narzucasz ograniczenie.
Nawet prosta podstawka - jak ta pod harlequinami z konkursu - wyeksponowałaby te modele lepiej... a ta zamiast im pomóc...
Zobacz sobie własnego WIPka, na którym modele stoją na białej gładkiej podstawce - jak dla mnie daje ona figurkom więcej niż ten demoniczny bruk...
A same modele... na pewno lepsze od wcześniejszych twoich prac. Przede wszystkim jeśli porówna się staranność!
Ale cierpisz z tego samego powodu, który hamuje wiele osób i nie pozwala im się rozwinąć: malujesz płasko, niedostatecznie rozjaśniasz i cieniujesz. Figurki wyglądają na pokolorowane,
Pamiętaj, że oceniając prace konkursowe, ocenialiśmy ogólne całkowite wrażenie jakie robi dana praca. A w przypadku tego oddziału wyglądało to chaotycznie, bałaganiarsko i (przepraszam jeśli to źle zabrzmi) ale .... nijako. Zwróć uwagę nawet na prace w kategorii "armia" - te modele były czytelne z daleka. Nawet prosto malowane korniszony (przepraszam, truskaweczki) miały czytelne detale. Krasnale, lizaki, czy Bretonia - miały konkretniejsze cieniowanie, które podkreśla rzeźbę już z pewnej odległości. Wyróżniony chaos miał to aż przesadnie zrobione - ale przy odległości armijnej to się sprawdza, widać o co chodzi. A u ciebie widać było dość płaską (zwashowaną?) skórę i włosy. Może chcesz malować subtelnie, ale radzę ci to co wielu innym osobom, które chcą się rozwinąć: najpierw zacznij malować przesadnie, a potem przechodź do subtelności kiedy nauczysz się już ostrych kontrastów. niech brak kontrastu będzie wynikiem świadomej decyzji, a nie braku umiejętności. I pamiętaj - malowanie w ograniczonych paletach, monochromatyczne, czy niskokontrastowe - to raczej trudne sprawy jeśli chcesz żeby wyniki były interesujące. A na razie pokaż nam BARDZO KONTRASTOWEGO I CZYTELNEGO slayera.
Potem wrócimy do malowania "realistycznego".
Mam nadzieję, że komentarz był dość konkretny i rzeczowy, bo widać że masz potencjał i umiejętności, ale sam sobie niepotrzebnie narzucasz ograniczenie.
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
No po takich wypowiedziach to sobie nie poesejuję już Ale dobrze, czy tylko ja mam klawiaturę męczyć?
Heh, a poważniej - nie da się ukryć, że modele trochę giną na tej podstawce, faktycznie. Wiesz, być może gdyby była troszkę inna kolorystyka tego wszystkiego (tak, żeby się modele odcinały i wyróżniały), to byłoby inaczej. A tak skóra i złoto z rudymi włosami trochę się pozlewały... Mahoń i Phil powiedzieli chyba wszystko. Od siebie mogę jedynie dodać, że miałeś parę, żeby to wszystko lepić. Owszem, wkład własnych rąk jest naprawdę duży i za to uznanie. Wszystko można zrobić dobrze, byle nie za dobrze... I chyba troszkę przedobrzyłeś. Poza tym myślę, że gotowe podłoże oszczędziłoby Ci pracy, ale rozumiem - ręczna robota to dodatkowa satysfakcja Nameless dobrze radzi - może następnym razem połóż całość na podłoże, masę albo jakiś inny materiał, a potem sobie rysuj kształty płytek, kamieni, dłub sobie rowki i takie tam. Uzyskasz wtedy efekt bardziej zbliżony prawdziwemu brukowi czy czymś w tym stylu, będzie to wrażenie, że między kamieniami jest coś jeszcze, a u Ciebie zieją szpary Co nie znaczy, że to, co zrobiłeś jest nieładne - bo wcale tak nie jest!
Mi tam się całość podobała na żywo, bo i ładnie to wszystko wyszło, napracowałeś się naprawdę i trzeba Ci to oddać - a postęp u Ciebie widać bardzo duży - ale z punktu widzenia konkursowego przyznaję rację Philowi i Mahoniowi.
Heh, a poważniej - nie da się ukryć, że modele trochę giną na tej podstawce, faktycznie. Wiesz, być może gdyby była troszkę inna kolorystyka tego wszystkiego (tak, żeby się modele odcinały i wyróżniały), to byłoby inaczej. A tak skóra i złoto z rudymi włosami trochę się pozlewały... Mahoń i Phil powiedzieli chyba wszystko. Od siebie mogę jedynie dodać, że miałeś parę, żeby to wszystko lepić. Owszem, wkład własnych rąk jest naprawdę duży i za to uznanie. Wszystko można zrobić dobrze, byle nie za dobrze... I chyba troszkę przedobrzyłeś. Poza tym myślę, że gotowe podłoże oszczędziłoby Ci pracy, ale rozumiem - ręczna robota to dodatkowa satysfakcja Nameless dobrze radzi - może następnym razem połóż całość na podłoże, masę albo jakiś inny materiał, a potem sobie rysuj kształty płytek, kamieni, dłub sobie rowki i takie tam. Uzyskasz wtedy efekt bardziej zbliżony prawdziwemu brukowi czy czymś w tym stylu, będzie to wrażenie, że między kamieniami jest coś jeszcze, a u Ciebie zieją szpary Co nie znaczy, że to, co zrobiłeś jest nieładne - bo wcale tak nie jest!
Mi tam się całość podobała na żywo, bo i ładnie to wszystko wyszło, napracowałeś się naprawdę i trzeba Ci to oddać - a postęp u Ciebie widać bardzo duży - ale z punktu widzenia konkursowego przyznaję rację Philowi i Mahoniowi.
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
Ja i tak jestem pod wrażeniem postępów jakie zrobiłeś
gratki!
gratki!
Re: [PL] warsztat czlowieka.morze
Krasnale starałem się pomalować w stonowanych kolorach, dlatego ich włosy oraz brody nie były jak zwykle oczojebne. Aby dorównać takim stonowanym kolorom starałem się zbytnio nie wyróżniać podstawki. Najważniejsze jak dla mnie jest, że obecna praca jest najlepszą jaką mogłem zrobić - dałem z siebie wszystko Jeżeli piszecie, że jest lepiej niż rok temu, to cieszę się że jeszcze za tym idzie jakiś postęp
Za rok kolejny konkurs, postaram czymś zabłysnąć
Dzięki za tak wyczerpujące komentarze.
Za rok kolejny konkurs, postaram czymś zabłysnąć
Dzięki za tak wyczerpujące komentarze.
miniatures painted:
2011 - 83, 2012 - 38, 2013 - 45, 2014 - 56, 2015 - 95, 2016 - 106, 2017 - 22
2011 - 83, 2012 - 38, 2013 - 45, 2014 - 56, 2015 - 95, 2016 - 106, 2017 - 22