[PL] Malowanie zabawek czy cos wiecej?

Offtop - wiecie, wszystko i nic...
mahon
Super Villain
Super Villain
Posts: 23961
Joined: 31 Mar 2005, o 23:36
Location: Poznan, Poland
Contact:

Post by mahon »

Nameless wrote: Dyskusja na cytadeli - tak mi sie wydaje, bo sytuacji nie znam - spowodowana jest starymi niesnaskami. Chyba nie laczylbym ich rozmowy z hobby i jego traktowaniem, a zaleglymi niewyjasnionymi sprawami.
Niesnaski na pewno zrobiły swoje, ale przy okazji padają tu ogólne argumenty dot. "robienia hajsu" na tym hobby albo bardzo lekceważące mówienie o innych - zamiast koleżeńskiego podejścia - zarówno hobbystach, jak i klientach, czy pracach kolegów....
Wystarczy popatrzyc na firmy, ktore nie podpieraja sie zestawem przepisow. Jest wiele ciekawych i "swiezych" linii.
Dokładnie tak - zawsze dla mnie taką firmą był Reaper. I to zarówno DHL jak i Warlord. Jest to takie bogactwo modeli i stylów, że każdy znajdize coś dla siebie.
Z innych nowinek albo "maluchów" - rzeczywiście figurki Heresy są robione z dużym jajem i bardzo komiksowo. Mimo niedociągnięć są naprawdę czymś ciekawym, świeżym i otwartym na pomysły klientów.
Freebooter jest dla mnie troszkę rozczarowaniem, choć uwielbiam styl Wernera Klocke. Zawsze bardzo mi się podobały jego figurki rzeźbione dla Reapera, a także wczesne freebotery (mimo niedoróbek), a w tych nowycz czasem barkuje mi tego czegoś... A może odminiłoby mi się zdanie po pomalowaniu czegoś z tych nowych?
Fenryll ma dużo ciekawych modeli, jednak poziom rzeźbienia jest bardzo nierówny - od "plastusiów" do naprawdę ładnych figurek.
Ciekaw jestem jak rozwinie się sprawa Ilyada... Na jak długo starczy im świeżości i czy wejście w jakiś system do grania wszystkiego nie rozwali.
Fajne rzeczy robi EM4 - też urzekają mnie taką nietuzinkowością.
Wspomniana Andrea - także doskonałe rzeczy. Na razie mam tylko jeden z ich modeli historycznych, ale przeglądając katalog aż cieknie ślinka ;)
Teraz obiecująco zapowiada się Enigma, Wyrd ma na swoim koncie parę ciekawych spraw...
Dość dobrze zapowiadał się DarkAge, ale jakoś niewiele modeli z ich oferty pasuje pod moje oczekiwania. Podobnie Warmachine - wydawał się być czymś świeżym, ale teraz robi się trochę wtórny (ech, te gry...) i nie do końca pasuje mi ich styl.
Rackham początkowo był dla mnie "nową jakością" w figurkach, ale po oswojeniu z tym stylem robienia figurek jakoś zachłyśnięcie opadło i już zauważam taką GW-izację, przykrą przewidywalność i wtórność... Choć zdarzają się im prawdziwe perełki.
A Hasslefree zostawiłem sobie na koniec... Nie dlatego, że są najlepsze - bo na pewno nie są, nie będzie to produkt dla każdego, nie są one najlepszymi rzeźbami ani odlewmi na świecie. Styl również nie każdemu musi pasować. Co mi się podoba to duża rozmaitość oferty i przetwarzanie gotowych wzorców, otwarcie na propozycje i oczekiwania klientów, oraz prostota. Obecnie jest dla mnie zaletą to, że taką figurkę mogę bez problemu pomalować w wieczór albo dwa, bo np. takich Rackhamów to bym nie skończył chyba miesiącami.... :P Tę samą pozytywną cechę wykazuje wiele figurek Reapera (zwłaszcza DHL)...
Takich firm jest jeszcze wiele, ale te przyszły mi do głowy w pierwszej kolejności.
Zolwik wrote:włączają się w to wszystko koncerny prześcigające się w konstruowaniu coraz lepszego sprzętu
Zabrzmiało jak opis rzeczywistości Cyberpunka 2020 :P
Zolwik wrote:Także taki pęd ku zarabianiu na figurkach pieniędzy i pewnej komercjalizacji tego hobby zbytnio mnie nie dziwi i w gruncie rzeczy wydaje się być naturalny. To prawda, że w związku z tym pojawiają się pewne dość nieprzyjemne sytuacje i tendencje w środowisku, ale taka jest chyba cena zdobywania popularności przez dane hobby.
Zlote słowa! Dać mu czapeczkę! :kid:
-- Mahoń

Image

Back in the garage with my bullshit detector
Slawek

Post by Slawek »

Zawyżacie poziom wypowiedzi na obszarze polskiego Internetu Panowie. Nawet piszecie ortograficznie...
Może trzeba gdzieś ten wątek zgłosić, by was wzieli pod obserwację.

Chłopcy z forum Pana M. się zaperzyli. Zaperzali się juz wcześniej. Strzelali sobie jedynki na CMON jak słyszałem od szefa jednego ze studiów, który otoczył opieką jedno z tych dzieci specjalnej troski. Krótko mówiąc zachowują się jak małzeństwo po rozwodzie. I żeby takie pierdu pierdu dostarczyło wam pożywki intelektualnej do tego rodzaju dialogu?
Jestem zbyt zdziwiony by się śmiać.

Pozdro
Ziomy :D
mahon
Super Villain
Super Villain
Posts: 23961
Joined: 31 Mar 2005, o 23:36
Location: Poznan, Poland
Contact:

Post by mahon »

Slawek wrote:Zawyżacie poziom wypowiedzi na obszarze polskiego Internetu Panowie. Nawet piszecie ortograficznie...
I co w tym złego? Głuptasy zaperzone :lolsign: przy okazji powiedziały wiele rzeczy, które nie powinny zostać powiedziane.... Lekceważaco wypowiadali się choćby o klientach - tym samym wystawiając sobie marne świadectwo.

A co do ortografii, to zwykle wychodzi... Czasem tylko spiesząc się nie używam dużych liter :oops:
Ale osobiście wolę czytać prawidłowe wypowiedzi, niż coś gdzie zastanawiam się czy to czasem nie była polska wypowiedź przepuszczona z trzy razy prze internetowy translator i potem jeszcze zmieniono pisownię... ;)
Żeby nie było - Twojej wypowiedzi też nic nie brakuje :lol:, Ziomie...

PS - czy to aż takie szczeniaki jak mi się wydaje? ;)
-- Mahoń

Image

Back in the garage with my bullshit detector
Nameless
The Better Choice
The Better Choice
Posts: 17415
Joined: 21 Jun 2005, o 17:41
Location: Silesia, Poland
Contact:

Post by Nameless »

@Żółwik - bardzo sluszne uwagi. Ja jednak rozdzielilbym producentow i klientow. Dobrze, ze kolejne firmy pojawiaja sie na rynku, czesto wnosza cos nowego. Wiadomo, ze konkurencja to najlepsza rzecz, jaka moze zdarzyc sie odbiorcom :) Gorzej, gdy sami klienci zaczynaja stosowac metody brudnej walki rynkowej.

@Mahon - nie bede juz ciagnal dyskusji na temat konkretnych firm (a mozna by jeszcze kolejne wymieniac ;) ), bo w zasadzie temat o czym innym traktuje. Na zakonczenie tematu firm (chyba, ze znow wydzielisz kolejny :) ) powiem tylko, ze niezaleznie od gustow konkretnej osoby wszyscy sie chyba zgodza, ze jest duza roznorodnosc oferty, a nowe, ciekawe rzeczy ciagle sie pojawiaja.

@Slawek - oj, przepraszam, ale mysle, ze nie jest z nami az tak zle. Chocby ja - nie stosuje polskich znakow... :doh: Znowu zle. To jeszcze raz - te, ziom, przeginasz, co nie :kid: ;)
Na powaznie - dyskusja na cytadeli jest bardzo jaskrawym przykladem zjawiska, o ktorym rozmawiamy tutaj. I wcale mnie nie dziwi ani nie smieszy, ze zostala przywolana.
Slawek

Post by Slawek »

Mahoniu, mój drogi...
Przyzwyczaję się tu do czytania poprawnej pisaniny i po wejsciu na https://www.wh40k.pl, czy taką cytadelę dostanę szoku. Martwię się o moje serce :)

Swoją drogą w czasach moich rodziców zjawisko dysleksji nie istniało, za moich czasów bylo rzadkie. A teraz... Szkoda gadac bo żal mi :censored: ściska :)
mahon
Super Villain
Super Villain
Posts: 23961
Joined: 31 Mar 2005, o 23:36
Location: Poznan, Poland
Contact:

Post by mahon »

Ech, Sławku, na wh40k.pl to razić mogą raczej wulgaryzmy niż błędy ortograficzne ;) A co do niestosowania polskich znaków to przymykam na to oko choćby ze względu na fakt, że mnie się też zdarza. Dopóki nie będzie jednolitości w kodowaniu znaków narodowych w całym internecie, często najlepiej będzie je sobie odpuszczać :(

A teraz koniec off-topu... Wróćmy do tematu - w równie kulturalnej formie :)

@Nameless - masz rację trzeba by rozdzielić kwestię producentów i samych hobbystów. W zasadzie masz rację. Ale tak ciekawie pociągnąłeś ten temat, że dałem się wciągnąć... Wstyd mi :oops: Producentom należy wybaczyć (no, poza tymi vespidami) ale ciągle szkoda mi tego co jakoś uciekło z tego hobby wraz z jego "umasowieniem" (hmmm... ciekawe czy takie słowo w ogóle istnieje :think: )...
-- Mahoń

Image

Back in the garage with my bullshit detector
Nameless
The Better Choice
The Better Choice
Posts: 17415
Joined: 21 Jun 2005, o 17:41
Location: Silesia, Poland
Contact:

Post by Nameless »

mahon wrote:@Nameless - Ale tak ciekawie pociągnąłeś ten temat, że dałem się wciągnąć...
:oops: to moze kolejny temat zalozymy :) albo nawet caly dzial - "Firmy". dla kazdej firmy bylby zalozony osobny temat.
mahon wrote:ciągle szkoda mi tego co jakoś uciekło z tego hobby wraz z jego "umasowieniem" (hmmm... ciekawe czy takie słowo w ogóle istnieje :think: )...
Wazne, ze wiemy o co chodzi :)
A ze "cos" ucieklo, to niewatpliwie racja. Zgodze sie jednak z Zolwikiem, ze bylo to nieuchronne. Bardziej zaluje tego, co ma zwiazek z upowszechnieniem sie (moze byc takie slowo, Mahon? ;) ) hobby, a o czym rozmawiamy tutaj.
mahon
Super Villain
Super Villain
Posts: 23961
Joined: 31 Mar 2005, o 23:36
Location: Poznan, Poland
Contact:

Post by mahon »

Nameless wrote::oops: to moze kolejny temat zalozymy :) albo nawet caly dzial - "Firmy". dla kazdej firmy bylby zalozony osobny temat.
Racja! to może zróbmy tak, że w tym dziale zakładajmy takie tematy, a ja co najwyżej "poprzyklejam" je jak okażą się ciekawe? o ile tylko okaże się że ktoś poza nami będzie miał sobie ochotę o tym porozmawiać :P
Nameless wrote:upowszechnieniem sie (moze byc takie slowo, Mahon? ;) )
no może... :( i wstyd, że mi nie przyszło do głowy...
ale "umasowienie" też mi się podoba ;)
-- Mahoń

Image

Back in the garage with my bullshit detector
Slawek

Post by Slawek »

mahon wrote:
Nameless wrote:upowszechnieniem sie (moze byc takie slowo, Mahon? ;) )
no może... :( i wstyd, że mi nie przyszło do głowy...
ale "umasowienie" też mi się podoba ;)
Ja tam wole słowo "schamienie". Bo upowszechnienie samo w sobie niczym złym nie jest.
W tym kontekście "schamienie się hobby"...

:offtopic:
1. Co do wulgaryzmów na spawarce to jeden z elementów naszej przewagi konkurencyjnej nad innymi grzeczniejszymi forumami. Takie zachłysniecie się wolnością. A ortografia u nas razi - poczytaj posty Aun Oresa (skądinad znanego ci człowieka)...

2. Stosuje polskie znaki wybiórczo pisząc w Internecie i mnie to nie razi ani u siebie ani u innych. Podobnie zła interpunkcja, wynikająca zapewne z pośpiechu w pisaniu. Problem mam z błedami typu "Uwarzam, że masz raci". Bolą mnie od tego zęby...
mahon
Super Villain
Super Villain
Posts: 23961
Joined: 31 Mar 2005, o 23:36
Location: Poznan, Poland
Contact:

Post by mahon »

:offtopic:
Slawek wrote:A ortografia u nas razi - poczytaj posty Aun Oresa (skądinad znanego ci człowieka)...

(...)

Problem mam z błedami typu "Uwarzam, że masz raci". Bolą mnie od tego zęby...
Aun Ores? już się boję... zaraz zobaczę :) a co do bólu zębów o się zgadzam...
-- Mahoń

Image

Back in the garage with my bullshit detector
Post Reply