Turniej Warheim FS - Przeklęty Szczurołap zbliża się wielkimi krokami.
Postanowiliśmy więc ze Szczerym rozegrać pierwsze dwa scenariusze turniejowe.
Poniżej znajdziecie, krótką relację z potyczki w Warheim FS według zasad turniejowego scenariusza
Pomiot klanu Moulder, którą rozegraliśmy w Innym Wymiarze w Katowicach.
Do walki wystawiłem komplet bohaterów Łowców czarownic (wyposażonych dodatkowo w pistolety pojedynkowe, średnie pancerze oraz tarcze) w towarzystwie dwóch Psów bojowych i obowiązkowej Postaci Dramatu, czyli
Przeklętego Szczurołapa.
Natomiast Szczery wystawił do walki Zbrojne stado Zwierzoludzi, w którym oprócz kompletu bohaterów i Przeklętego Szczurołapa znalazły się Harpie oraz przyzwane przez Szamana Zwierzoludzi modele Wilczarzy Chaosu.
Zadania, które stoją przed graczami w pierwszym scenariuszu to z jednej strony Wyłączenie z akcji! modelu reprezentującego Pomiot klanu Moulder, a z drugiej przeprowadzenie modelu Przeklętego Szczurołapa do strefy rozstawienia przeciwnika.
Scenariusz rozegraliśmy na macie do gry G-Mat: Forgotten Realm od GameMat.eu o której więcej napisałem
TUTAJ.
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Pomysł na rozgrywkę miałem raczej prosty.
Przeklęty Szczurołap wystawiony na lewej flance miał spokojnie zmierzać w kierunku strefy rozstawienia przeciwnika, który jak liczyłem podobnie postąpi ze swoim modelem Postaci Dramatu. Natomiast modele bohaterów uzbrojone w pistolety pojedynkowe miały wykryć i ostrzelać model Pomiotu klanu Moulder.
Niestety, co raczej mnie nie zdziwiło, plan się nie powiódł.
Nie znałem przed rozstawieniem składu kompanii Szczerego, a ten dzięki zdolności wysoki lot jakim dysponują Harpie zaszarżował i pokonał model mojego Bohatera Specjalnego.
Strzelanie z pistoletów pojedynkowych także okazało się dla moich bohaterów nie lada wyzwaniem, a niezliczone jedynki na kostce skutecznie sabotowały plan.
Koniec końców Łowcy czarownic po stracie 1/4 stanu kompanii rozbili się i uciekli z pola walki.
Szczery wygrał scenariusz, choć nie udało mu się zdobyć kompletu Małych Punktów.
Jeden z łowców czarownic umarł w wyniku odniesionych obrażeń, jednak przychód pozwolił na uzupełnienie szeregów kompanii.
ZOBACZ TEŻ NA BLOGU.