[PL] 1 2 3... proba pedzla

Miejsce na prezentację i omawianie modeli, nad którymi ciągle pracujecie.
Forum rules
Prosimy, abyście w tym dziale starali się zamieszczać prace i dyskusje na temat nie ukończonych modeli. Jeśli macie fotki gotowych prac, to zamieśćcie je w stosownym dziale i ewentualnie podajcie link do takiego tematu w poście z WIPami.
Slawol
Perpetuum Mobile
Perpetuum Mobile
Posts: 6075
Joined: 27 Feb 2007, o 20:47
Location: Gorzów Wlkp./Poland

Re: [PL] 1 2 3... proba pedzla

Post by Slawol »

Marta wrote:Btw kupilam wlasnie kierownika od wikingow... Musze przestac kupowac modele!!!! :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead:
Tak sie zastanawiam czy to juz leczyc czy etam;/
Nie lecz. Zostań z nami na forum :mrgreen:

A odnośnie tego, co na fotce pokazujesz niżej - jak tam spasowanie części i klejenie? Ujdzie?
Pozdrawiam/Best regards
Sławomir Borysowski

Image

Let’s put a smile on that face!
Marta
Posts: 1840
Joined: 22 Apr 2009, o 20:24
Location: London
Contact:

Re: [PL] 1 2 3... proba pedzla

Post by Marta »

Slawol wrote:
A odnośnie tego, co na fotce pokazujesz niżej - jak tam spasowanie części i klejenie? Ujdzie?

DRAMAT!!!
Mam trzy modele z tej firmy i jeden gorszy od drugiego niestety.

Tego kolesia dalam rade skleic, bo nawet do siebie czesci pasowaly o tyle o ile, ale jakosc odlewu pozostawia bardzo wiele do zyczenia. Szczegolnie na ogonach bylo mase roboty, a to bardzo delikatne czesci sa i latwo je uszkodzic. Musialam usunac prawie cala fakture z wewnetrznej czesci ogona (zewnetrzna byla i tak w miare gladka) zeby usunac grubasne przesuniecie form, a z zewnatrz jeden mial wglebienie na calej dlugosci a drugi moldasa brzydkiego.
Ogolnie czysczenie tego potworka kosztowalo mnie troche nerwow, ale i tak to nic w porownaniu z morena. Ten ziom sklada sie z 10 czesci z ktorych zadna do siebie tak do konca nie pasuje;/ A sklejenie rak z tulowiem i kotwica graniczy z cudem;/
Odlew tez nie wymiata, szczegolnie na fredzlach i przy zgieciach ciala tam gdzie duzo szczegolow;/. A szkoda bo model nadal bardzo mi sie podoba. Mam tylko nadzieje, ze wystarczy mi cierpliwosci i umiejetnosci, zeby go odpowiednio przygotowac.
Ostatni model to tak jak pierwszy Scion Kurgana: Lackey. 7 czesci, srednie spasowanie i raczej biedny odlew. Jeszcze dobrze sie do niego nie zabralam a juz ulamal sie koniec ogona;/
Chcialabym wierzyc ze po prostu zle trafilam, ale przy trzech modelach mozna juz sobie w miare wyrobic opinie o calej firmie.
Moze jeszcze na Salucie, jak mi wqrw przejdzie, przyjrze sie bykowi i leviatanowi, ale marnie to widze;/

Tak w ogole to porobilam foty czesci po wyjeciu z pudel. Mam w planie recenzje, ale to dopiero jak troche nabiore do nich dystansu, bo na razie nie bardzo mam cokolwiek dobrego do powiedzenia.

'eM
Impossible is Nothing!!
Twisted Brushes
dead
Posts: 998
Joined: 19 Oct 2005, o 23:41
Location: Wejherowo
Contact:

Re: [PL] 1 2 3... proba pedzla

Post by dead »

Nie ma sensu sie leczyc - ja mam w domu figurek za jakies 1500 pln ;) a i tak sa momentty gdzie kupuje pod wplywem emocji kolejne -> bo napale sie na jakis nowy projekt :D. Innymi slowy norma ten zakupoholizm. Ja jeszcze zamiast figsow czesto kupuje farby i media :P ...
Maru
Camera Expert
Camera Expert
Posts: 3631
Joined: 4 Jun 2005, o 01:22

Re: [PL] 1 2 3... proba pedzla

Post by Maru »

siem nie odzywałem ale kurdupel zaczął wyglądać fajnie :)
co do spherwarsowego pana - miałem takowego kiedyś w rękach ... i tek ntórego miałem to odlewy miał słaaaabe - jak jest z tym ?
"GOOD RACK CAN MAKE A DONKEY ATTACK LION"
https://maru.worldblogcafe.com/
Image
Marta
Posts: 1840
Joined: 22 Apr 2009, o 20:24
Location: London
Contact:

Re: [PL] 1 2 3... proba pedzla

Post by Marta »

dead wrote:Nie ma sensu sie leczyc - ja mam w domu figurek za jakies 1500 pln ;) a i tak sa momentty gdzie kupuje pod wplywem emocji kolejne -> bo napale sie na jakis nowy projekt :D. Innymi slowy norma ten zakupoholizm. Ja jeszcze zamiast figsow czesto kupuje farby i media :P ...

Dead ja nawet nie licze za ile mam tego zlomu...
Ale odkad zaczelam w miare sledzic wydatki, od pazdziernika ubieglego roku wydalam ponad L500 na same figsy. A ja wcale tak duzo nie maluje, wiec to co mam wystarczyloby mi tak na jakies 10 lat malowania :banghead: :banghead:
Wiec spokojnie moglabym sobie odpuscic figsy i kupic kilka par szpilek na wiosne!

@Maru: odlew tego zioma jest najlepszy z tych trzech, ale tez nie oszalamia. Raczej nie bedzie z tego pracy konkursowej;p No ale zobaczymy jak to bedzie wygladalo po zapodkladowaniu. Moze surfacer jeszcze troche pourkywa baboli;p

'eM
Impossible is Nothing!!
Twisted Brushes
Ctan
Posts: 364
Joined: 14 Jun 2010, o 09:12
Location: Kraków / Proszowice
Contact:

Re: [PL] 1 2 3... proba pedzla

Post by Ctan »

Marta wrote:
dead wrote:Nie ma sensu sie leczyc - ja mam w domu figurek za jakies 1500 pln ;) a i tak sa momentty gdzie kupuje pod wplywem emocji kolejne -> bo napale sie na jakis nowy projekt :D. Innymi slowy norma ten zakupoholizm. Ja jeszcze zamiast figsow czesto kupuje farby i media :P ...

Dead ja nawet nie licze za ile mam tego zlomu...
Ale odkad zaczelam w miare sledzic wydatki, od pazdziernika ubieglego roku wydalam ponad L500 na same figsy. A ja wcale tak duzo nie maluje, wiec to co mam wystarczyloby mi tak na jakies 10 lat malowania :banghead: :banghead:
Wiec spokojnie moglabym sobie odpuscic figsy i kupic kilka par szpilek na wiosne!

@Maru: odlew tego zioma jest najlepszy z tych trzech, ale tez nie oszalamia. Raczej nie bedzie z tego pracy konkursowej;p No ale zobaczymy jak to bedzie wygladalo po zapodkladowaniu. Moze surfacer jeszcze troche pourkywa baboli;p

'eM
Sorki za mały oftop, ale odnośnie kupowanie figsów pod wpływem impulsu to da się to powstrzymać. Ja kiedyś kupowałem naprawdę duuuuuuuużo figsów, bo to się przyda, to bym sobie pomalował, tamto siamto. Tym sposobem uzbierałem naprawdę potężną kolekcję różnych i różniastych figurek (w większości tylko trochę pochlapane farbą później rzucone w kąt). Jest tego w przeliczeniu na złotówki parę tysiaków, w przeliczeniu na czas malowania to trudno to określić zbiorem liczb naturalnych :doh:
Teraz od jakiegoś czasu, dosłownie parę miesięcy, zanim podejdę do kasy myślę o tym ile niedokończonych figsów leży w domu i zazwyczaj przechodzi mi odruch sięgania do portfela. Myślę o tym, że szkoda kasy, lepiej dokończyć coś starego i wrzucić na ebay, żeby się pozbyć starych gratów (i przy okazji wpadnie trochę grosza). No ale to jest teoria, która niestety nie zawsze pomaga bo mimo to dalej kupuję ludki bo to zwyczajnie sprawia mi przyjemność. Myślę, że całkowicie wyleczyć się tego nie da, ale za to można próbować ograniczać.

Teraz odnośnie Twoich ludków :)
Co do oczu tego stwora to bardzo fajny efekt daje pomalowanie water effectem z vallejo, zostawia grubszą warstwę niż lakier błyszący i bardziej potęguje efekt "mokrości" oka :mrgreen:

Btw. czekam na tego pana co się narazie tylko świeci metalem.
Image Image
Marta
Posts: 1840
Joined: 22 Apr 2009, o 20:24
Location: London
Contact:

Re: [PL] 1 2 3... proba pedzla

Post by Marta »

@ Ctan: Z tym ograniczaniem zakupow to niby latwo powiedziec, ale troche trudniej zrobic. Tez probuje sobie tlumaczyc jak soltys krowie na rowie, ze nie ma sensu, ze mam tego tabuny i w ogole. Tym bardziej, ze nie maluje na ebay (do tego musialabym pewnie malowac GW a z ta firma planuje wziac rozwod) i na dodatek maluje bardzo powoli.
Ale potem pojawia sie cos nowego, cos co koniecznie musze miec i dupa blada.
Albo na przyklad musze kupic cos historycznego, bo obiecalam sobie pomalowac na Euro;p


Co do pana co sie swieci, to udalo mi sie go zapodkladowac i przygotowac szkielet podstawki.

Ludzik:
ImageClick to see full-sized image

Zaczynam powoli pracowac nad swiatlocieniem, ale dluga droga jeszcze przede mna.


podstawka:
ImageClick to see full-sized image

Wiem, ze guzik na razie widac, i ze ogolnie malo oszalamiajaca, ale nawet sie nie spinam na super podstawke. Chce zioma skonczyc i juz.
Klimat ma byc pustynno alienowy, dodam jeszcze spekana ziemie dookola. Przydalby mi sie jakis malusi zaschniety kaktusik, do dopelnienia klimatu, moze uda mi sie cos skombinowac w ten desen.

Jak juz pisalam, pracy konkursowej z tego nie bedzie, ale przynajmniej mam nadzieje, ze bedzie znosnie wygladal w gablocie:D

'eM
Impossible is Nothing!!
Twisted Brushes
Slawol
Perpetuum Mobile
Perpetuum Mobile
Posts: 6075
Joined: 27 Feb 2007, o 20:47
Location: Gorzów Wlkp./Poland

Re: [PL] 1 2 3... proba pedzla

Post by Slawol »

Marta wrote:Wiem, ze guzik na razie widac, i ze ogolnie malo oszalamiajaca, ale nawet sie nie spinam na super podstawke.
To ja się w takim razie nie spinam na super komentarz, bo guzik widać :P

Model ma ciekawą pozę i super kosę, a pomysł na podstawkę ambitny, ciekaw jestem, jak Ci wyjdzie takie połączenie tematyczne :)

Czekam na postępy.
Pozdrawiam/Best regards
Sławomir Borysowski

Image

Let’s put a smile on that face!
Marta
Posts: 1840
Joined: 22 Apr 2009, o 20:24
Location: London
Contact:

Re: [PL] 1 2 3... proba pedzla

Post by Marta »

Dalej malawo widac w temacie podstawki, ale moze juz troche wiecej niz poprzednio:

ImageClick to see full-sized image

Kolory jescze nie skonczone, bede walczyc ze spekana ziemia, dodam krew... duzo krwi i jakies pigmenty pewnie:P

A Walter juz skonczony, foty leca do tematu ze skonczonymi figsami.


'eM
Impossible is Nothing!!
Twisted Brushes
przemo
Posts: 1031
Joined: 31 Oct 2005, o 14:25

Re: [PL] 1 2 3... proba pedzla

Post by przemo »

A jak robiłaś tą spękaną ziemię - młotkową metodą z massive voodoo ? :)

Powiem Ci, że na pierwszej fotce te pęknięcia nie podobają mi się. Ta ziemia jest jakaś "gumowata", a pęknięcia mnie nie przekonują. Na drugiej fotce, jak się patrzy na to pod kątem to wygląda już dużo lepiej :)

A skałki super są.
Post Reply