przepraszammahon wrote:nie atakować na Blooma, bo nam się temat znowu Bieberami zespamuje!
[PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina
-
Kuzyn
Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina
jak boniedydy na piątą cześć nie rzucę okiem!
czwartą chcę obejrzeć, ale niech wymyślą coś lepszego a nie podbijanie starej piany ciągle. I myśle że 56 000 000$ które zainkasował Depp wystarczą do końca życia i nie będzie musiał uczestniczyć w piątej cześci, która bez niego i tak już na wejściu byłaby nic nie warta

Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina
Za późnomahon wrote:nie atakować na Blooma, bo nam się temat znowu Bieberami zespamuje!
Co prawda nie Bieber, ale ponownie Bloom...
Przed seansem grali kolejny trailer 3D, jest w nim Bloom oraz Alice w sukni... Eeeee, tzn. Milla Jovovich
https://www.youtube.com/watch?v=mQd3MwT2fAM
Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina
o jezu 4 muszkieterzy Ninja i Lee Loo z 5 elementu ratują świat przed zagłada ... brak tylko Brusa Wylisa i latającej Taksówki - ale po po prostu niema go w trailerze ..
pozostaje poczekać na Hrabiego Monte Rambo, Hobbit Zdobywca, Stary człowiek i wyrzutnia rakiet, no i kasowy Hit , Przedostatni Mohikanin i ostatnia krucjata ....
Epic Face Palm ...
witki opadają
teraz kręcą X men 1 klasa .... poczekajmy chwilkę a nakręca początek Xawiera i Magneto - w obozie koncentracyjnym.... a nie moment to już nakręcono - Lista Szindlera ....
To będzie remejk "Lista Szyndlera 2 - zemsta"
pozostaje poczekać na Hrabiego Monte Rambo, Hobbit Zdobywca, Stary człowiek i wyrzutnia rakiet, no i kasowy Hit , Przedostatni Mohikanin i ostatnia krucjata ....
Epic Face Palm ...
witki opadają
teraz kręcą X men 1 klasa .... poczekajmy chwilkę a nakręca początek Xawiera i Magneto - w obozie koncentracyjnym.... a nie moment to już nakręcono - Lista Szindlera ....
To będzie remejk "Lista Szyndlera 2 - zemsta"
Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina
4 piraci nie są tak "szałowi" jak poprzedni. Co prawda ciągle bawią, ale niektóre sceny/walki są trochę na siłę.
Jacek Wróbel oczywiście nadal rewelacyjny. W samym filmie tego 3D chyba nie było za wiele.
Nie będę opowiadał o najfajniejszych dla mnie scenach, bo szkoda spoilerować film innym
Widziałem również w tym tygodniu Thora i powiem wam, że całkiem sympatycznie mi się to oglądało.
Nie dajmy się zwariować, ten film nigdy nie będzie wybitnym dziełem niosącym wyższe prawdy życiowe,
poruszającym obrazem o kwestiach moralnych, miłości itd.
To jest film na podstawie komiksu, ma bawić, relaksować i to właśnie zrobił.
Spełnił funkcję ichniejszych komiksów - "Uczenie Amerykanów moralności przez napie...nie złych gości Super herosem w przebraniu"
X-Men First Class, to będzie hybryda jakaś, bo podobno ma luźno nawiązywać do serii.
Fani jednak może wybaczą, bo film może okazać się znośny. Ma go reżyserować koleszka od Kick Assa(Matthew Vaughn).
Ja osobiście się ciesze, że wychodzi coraz więcej filmów na podstawie komiksów i że nie traktują się do końca tak poważnie
jak by co niektórzy chcieli, a jednocześnie nie są tak debilne jak by mogły być
Po tygodniu pracy człowiek czasem ma ochotę usiąść wyłączyć mózg zobaczyć jak rozjuszony i arogancki rosomak siecze gęsto trupy - "I' am the best at what I do".
Za to trailer, który pokazał Sławol.....ja pie... to jest dopiero masakra. WTF is this shit ?!
Jacek Wróbel oczywiście nadal rewelacyjny. W samym filmie tego 3D chyba nie było za wiele.
Nie będę opowiadał o najfajniejszych dla mnie scenach, bo szkoda spoilerować film innym
Widziałem również w tym tygodniu Thora i powiem wam, że całkiem sympatycznie mi się to oglądało.
Nie dajmy się zwariować, ten film nigdy nie będzie wybitnym dziełem niosącym wyższe prawdy życiowe,
poruszającym obrazem o kwestiach moralnych, miłości itd.
To jest film na podstawie komiksu, ma bawić, relaksować i to właśnie zrobił.
Spełnił funkcję ichniejszych komiksów - "Uczenie Amerykanów moralności przez napie...nie złych gości Super herosem w przebraniu"
X-Men First Class, to będzie hybryda jakaś, bo podobno ma luźno nawiązywać do serii.
Fani jednak może wybaczą, bo film może okazać się znośny. Ma go reżyserować koleszka od Kick Assa(Matthew Vaughn).
Ja osobiście się ciesze, że wychodzi coraz więcej filmów na podstawie komiksów i że nie traktują się do końca tak poważnie
jak by co niektórzy chcieli, a jednocześnie nie są tak debilne jak by mogły być
Po tygodniu pracy człowiek czasem ma ochotę usiąść wyłączyć mózg zobaczyć jak rozjuszony i arogancki rosomak siecze gęsto trupy - "I' am the best at what I do".
Za to trailer, który pokazał Sławol.....ja pie... to jest dopiero masakra. WTF is this shit ?!
Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina
łobejżałem tych nowych piratów ... i w porównaniu Orleando "legolas" Bloom i Keyra "szkielet" Kinsley do nowych postaci - Penelopa Cruze i jej "tatuś" są sztywni jedno wymiarowi i bez polotu ..... jest to Film w zasadzie jednego człowieka - Jonego Głębokiego .... no dobra Barbarossa jeszcze jest fajny .. i Syrenki ujdą
a zakończenie jest tak oczywistym "To be Contuniued " że aż żal ..

a zakończenie jest tak oczywistym "To be Contuniued " że aż żal ..
to mi przypomina inny film "Gatunek" gdzie główna bohaterka w całym filmie wymawia może z 3 słowa w porywach do 4 .... bo po prostu nie zna angielskiego bo jest modelką z wschodu którą do filmu wzięto prosto z wybiegu"Leeloo Dallas Multipass"
Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina
Podczas wyświetlania co najmniej połowa kina była wniebowziętamr_Denial wrote:Za to trailer, który pokazał Sławol.....ja pie... to jest dopiero masakra. WTF is this shit ?!
Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina
Wczoraj nadgoniłem sobie zeszłoroczny film "Resident Evil: Afterlife", bo jakoś o tej ostatniej części zapomniałem, a trailery na mnie nie działają, bo to różnie z tym bywa - albo się okazuje, że film niezły albo że sam trailer jest lepszy, niż cały film 
Ktoś z Was to oglądał? Dla mnie drewno totalne z jeszcze bardziej drewnianym "residentowym" zakończeniem... A kolejna część ma się pojawić w 2012 podobno. Sztuczna akcja, kiepskie aktorstwo, kilka starych trików, m. in. "bullet time" - czy "slowmotion" jak kto woli - z NFSMW i "Matrixa" oraz Agent Smith... Chyba im się pomysły kończą. Jedynie Milla miała niezłe ciuchy trochę zalatujące już Larą Croft
... No i niezła muzyka w sumie. Poza tym to zlepek scen... Jak mnie klony Alice z zakończenia "Extinction" nakręciły na młóckę, tak po obejrzeniu tej części stwierdziłem, że tylko straciłem czas. Po obejrzeniu nawet ciężko cokolwiek napisać o tym gniocie.
Za to niezły jest "Karny batalion" na Iplexie. Serial w sumie ma 11 odcinków.
Ktoś z Was to oglądał? Dla mnie drewno totalne z jeszcze bardziej drewnianym "residentowym" zakończeniem... A kolejna część ma się pojawić w 2012 podobno. Sztuczna akcja, kiepskie aktorstwo, kilka starych trików, m. in. "bullet time" - czy "slowmotion" jak kto woli - z NFSMW i "Matrixa" oraz Agent Smith... Chyba im się pomysły kończą. Jedynie Milla miała niezłe ciuchy trochę zalatujące już Larą Croft
Za to niezły jest "Karny batalion" na Iplexie. Serial w sumie ma 11 odcinków.
Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina
o widziałem Tego Resident Debila pewien czas temu i jedynym dobrym elementem były w filmie napisy końcowe .. że wreszcie sie pojawiły
ja natomiast mogę polecić "Centurion" Autorstwa Neila Marshala - ten koleś od Gog Soldiers bardzo ładne zdjęcia i historia IX Legioniu który "zaginął" na terenie Piktów
w filmie jest Olga Kurylenko - na całe szczęście gra nie mowę wiec nie jesteśmy narażeni na jej kaleczony angielski ^-^
acha to film przygodowy nie Historyczny wiec nie czepiać się złej klamry u paska
co do porażek to wspomniani już "Piraci z Krabów na Smętnych Wodach Scenariusza" - oglądać wyłączne na własna odpowiedzalność
i "Season of the Witch" ... ależ mnie ten film zmęczył ... nic niema sensu .. jedyny plus tego filmu to Ron Perlman
a wczoraj obejrzałem "Skyline" - takie SF o inwazji na ziemie .. i straszeniu ludzi w hotelu - taki offowy film równie dobrze mogło by nie być kosmitów ..a np plaga mrówek, albo zombi, czy po prostu zamieszki w mieście - gra aktorów pozostała by ta sama i ich problemy natomiast budżet na efekty był by mniejszy
przedemną "Death Bells"
zobaczę co azjaci wymodzili 
ja natomiast mogę polecić "Centurion" Autorstwa Neila Marshala - ten koleś od Gog Soldiers bardzo ładne zdjęcia i historia IX Legioniu który "zaginął" na terenie Piktów
w filmie jest Olga Kurylenko - na całe szczęście gra nie mowę wiec nie jesteśmy narażeni na jej kaleczony angielski ^-^
acha to film przygodowy nie Historyczny wiec nie czepiać się złej klamry u paska
co do porażek to wspomniani już "Piraci z Krabów na Smętnych Wodach Scenariusza" - oglądać wyłączne na własna odpowiedzalność
i "Season of the Witch" ... ależ mnie ten film zmęczył ... nic niema sensu .. jedyny plus tego filmu to Ron Perlman
a wczoraj obejrzałem "Skyline" - takie SF o inwazji na ziemie .. i straszeniu ludzi w hotelu - taki offowy film równie dobrze mogło by nie być kosmitów ..a np plaga mrówek, albo zombi, czy po prostu zamieszki w mieście - gra aktorów pozostała by ta sama i ich problemy natomiast budżet na efekty był by mniejszy
przedemną "Death Bells"
Re: [PL] 3D, 2D i CofCD - różne wymiary kina
Trailer Muszkieterów rządzi 
Jak zobaczyłem na początku ninję, to aż chcę zobaczyć cały film! Na pewno będą piraci, zombie, złe terminatory, Dżizas Krajst, mordercze pomidory i latający cyrk monty pythona
Sezona na czarownicę - też widziałem, w sumie to mi wygląðał jak zapis sesji RPG (i to nie najlepszej). Ale parę fajnych motywów było, niezłych klimatów itd. Niestety wszystko źle poskładane w całość, słabo nakręcone, nie bardzo trzymające się kupy, naiwne i naciągane.
Ale zauważmy pozytywy - Ron był dobry, a nawet Nicolas Cage wspiął się na wyżyny swojego "kunsztu"! Nie mówię, że to już aktorstwo, ale jak na niego to i tak dużo...
Skyline nie widziałem, ale chciałem. Na razie się nie złożyło...
Jak zobaczyłem na początku ninję, to aż chcę zobaczyć cały film! Na pewno będą piraci, zombie, złe terminatory, Dżizas Krajst, mordercze pomidory i latający cyrk monty pythona
Sezona na czarownicę - też widziałem, w sumie to mi wygląðał jak zapis sesji RPG (i to nie najlepszej). Ale parę fajnych motywów było, niezłych klimatów itd. Niestety wszystko źle poskładane w całość, słabo nakręcone, nie bardzo trzymające się kupy, naiwne i naciągane.
Ale zauważmy pozytywy - Ron był dobry, a nawet Nicolas Cage wspiął się na wyżyny swojego "kunsztu"! Nie mówię, że to już aktorstwo, ale jak na niego to i tak dużo...
Skyline nie widziałem, ale chciałem. Na razie się nie złożyło...



Click to see full-sized image
