A tak jak patrzysz na ten kompresor to wydaje się lepszy od tego o którym pisałeś?
Hmm, głowną wadą mojego obecnego jest przegrzewanie się no i brak dobrej regulacji ciśnienia. Może ten na filmiku przez Ciebie prezentowanym nie bedzie się tak grzał.
Ja wiem jedno napewno wymienie mój kompresor na nowy na początku roku, ale niestety dobry kompresor który cicho chodzi jest drogi :suicide:
I czy dobrze kupic najpierw tą podróbke iwaty
- jeśli chodzi o pseudo iwate, to ja coś takiego sam kupiłem na początku i nei żałuje. Nauczyłem się w miare obsługi i tego jak się go czyści.
P.S .
Ja aero maluje pojazdy i figurki w skali 54mm i większe. Malowanie figurek z gier bitewnych (skala 30mm) napewno będzie wymagało jeszcze więcej cierpliowści i praktyki.
I jakiego retendera dodajesz do vallejo model air
Ogólnie używam opóźniacza Talensa
A jeśli chodzi o proporcje to trzeba samemu spróbować, sam szukam "złotego środka"- ale wszystko zależy od farby , a czasem nawet od koloru.
Na pewno kolory metaliczne akrylowe nawet valejo air nie nadaja się do aerografu bo błyskaiwcznie go zapchają ze względu na brokat.
Czasem do matowych dodaje samej wody.
Chyba właśnie rozcieńczanie farb przysparza mi najwięcej problemów. Także jakby były farby akrylowe które można by lać do aero od razy i się nei martwić że farba zaraz zaschnie na dyszy/igle to był by CUD MIÓD ORZESZKI:P.
Powoli zaczynam myśleć o użyciu farb olejnych w moim rozpylaczu.
A tak jak patrzysz na ten kompresor to wydaje się lepszy od tego o którym pisałeś? I czy dobrze kupic najpierw tą podróbke iwaty, a potem oryginał jakis dobry, czy moze nie tracic kasy na pół środki i od razu kupic dobry sprzęt? I jakiego retendera dodajesz do vallejo model air? i w jakich proporcjach? Sory, ale nie ma sie kogo zapytac. 
(niby 130 kosztował ale za dobry nie byl).
