[PL] Warsztat theotrila

[quidamcorvus]

Twoje pojazdy wyglądają lepiej niż prawdziwe

[Ctan]

Wystarczy tego miodu na uszy bo Theotril popadnie w samouwielbienie

3 rzeczy:
1. ta taka niby rurka obok lufy nie powinna być nawiercona?
2. szmata oddzielająca lufę od wieży ma taki sam kolor jak reszta. Malują to na taki sam kolor (jeśli wogóle malują) jak resztę?
3. To rozjaśnienie na górze wieży jest tak ni z gruszki ni z pietruszki

tutaj dla zobrazowania sytuacji

Click to see full-sized image

a tutaj ta "szmata"

Click to see full-sized image

Pewnie się czepiam bo się nie znam aż tak dobrze na broni pancernej, ale czasami ktoś musi. Może to z zazdrości
Malowanie jak dla mnie nudne, ale to ze względu na to, że kontrast figurkowy już na dobrze wypaczył mój mózg...

[Slawol]

Pewnie się czepiam bo się nie znam aż tak dobrze na broni pancernej, ale czasami ktoś musi.

Dobrze, dobrze, jest nas dwóch!

Można się tych rzeczy doczepić jak najbardziej, ale Theotril zaraz powie, że to fantastyka

[Demi_morgana]

mnie tam cały czas jego malowanie rozpier*ala...

[Ctan]

Mnie nie do końca, ale to pewnie z tego względu, że zjezdźiłem całą masę wystaw modelarskich (tak, tak, wcześniej też sklejałem czołgi, samoloty i inne bajery ) i naoglądałem się mnóstwa modeli, takich siakich itd. Wszystkie były wykonane na bardzo wysokim poziomie. Ale tak naprawdę były nudne same w sobie. Najbardziej przyciągały dioramy, a to właśnie dlatego, że wzbudzały emocje. Nieważne jakie, czy fascynację, obrzydzenie, strach. Wzbudzały i dlatego przykuwały uwagę. Podobnie jest z figurkami - te które wzbudzają najwięcej emocji są najlepiej oceniane (najczęściej respekt i strach... dobra starczy tego psychologicznego biadolenia bo widzę, że tu ze mnie wychodzi zbyt długie przebywanie z psycholożkami i psychologami pod jednym dachem ). No, wracając do tematu, czołg jest na wysokim poziomie, jednak w moim odczuciu brakuje mu tego "czegoś" - ale to tylko moje subiektywne spojrzenie na model.

[Theotril]

A więc tak :


@lcs9

ta taka niby rurka obok lufy nie powinna być nawiercona?

Może i powinna, nigdy nie byłem dobrym modelarzem, jeśli chodzi o składanie.

szmata oddzielająca lufę od wieży ma taki sam kolor jak reszta. Malują to na taki sam kolor (jeśli wogóle malują) jak resztę?

Szmata na obecnym zdjęciu jest nawet nie ruszona, obecnie jej odcień jest czarny.

@Slawol

jasny właz z przodu kadłuba i rozjaśnienie przy jarzmie armaty zostały przyciemnione i przybrudzone.

W ogóle mam wrażenie, że wieża ma ciemniejszy o parę tonów odcień w porównaniu do kadłuba czołgu.

Tak zgadza się wieża wyszła w ciut innym odcieniu niż reszta modelu - shiet happends

Składając te pare pojazdów nauczyłem się wiele nowych technik , zacząłem stosować nowe farby ( olejne). Obecnie będę próbował wykorzystać to co się naumiałem malując pojazdy, przy figurkach. Mam pare fajnych figurek nieskończonych, chciałbym je teraz pokończyć.... właściwe już zacząłem

[kacpero]

dla mnie malowanie Twoich pojazdów jest dobrym połączeniem dwóch typów podejścia: pierwsze to typowo modelarskie a drugie to podejście malarza figurkowego..
myślę że takie potraktowanie sprawy jest fajne..
może warto byłoby włożyć w te prace troche więcej doświadczeń figurkowych?

[Slawol]

A więc tak :

@lcs9

ta taka niby rurka obok lufy nie powinna być nawiercona?

Może i powinna, nigdy nie byłem dobrym modelarzem, jeśli chodzi o składanie.

Aaaaaaaaaaale to jest lufa karabinuuuuuuuuuuuuuuuuuuu...

[mahon]

Aaaaaaaaaaale to jest lufa karabinuuuuuuuuuuuuuuuuuuu...

a on zrobił z tego rurkę Pitota
tu bym wybaczył przegapienie wlotu...

[Slawol]

Myślisz, że wieża ma niezależny silnik i z dużą szybkością odlatuje z dowódcą z płonącego czołgu?

To by uzasadniało zamontowanie tam rurki.

Post Sławolum
Nienawidziłem rurek Pitota, gdy "za szczeniaka" kleiłem samoloty w 1:72 - zawsze je łamałem, nim się nauczyłem ostrożności w tej materii