[PL] Secret Project

[mr_Denial]

W tej "Lady Mechanice" jest jedna słaba rzecz - ona dziwacznie wygląda z tymi kikutami.
Jakoś te ucięte nogi nieszczęśliwie wyglądają
Reszta na tym modelu jest fajna.

[Maru]

nie śmiej się z inwalidy ... w kryteriach wymienianych miały być cycki .. o nogach nikt nie wspominał

[Flameon]

Tak, muszę powiedzieć ,że ta śmierć od Daniela to baaaardzo kuszący model, wygląda genialnie, muszę się nad nią dobrze zastanowić
Ta steampunkowa laska mi nie podchodzi, jakoś tego nie widzę poza tym z tej kategorii model mam już skończony w 70% i wolę poświęcić czas na single
Nameless te modele są bardzo fajne i osobiście chętnie bym pomalował ale wydaje mi się ,że oni oczekują czegoś bardziej epickiego

[Ignis]

Pokazałbyś jakieś wipy dużego modelu

[Flameon]

Wrzucę niebawem kilka wipów, parę black templarów i właśnie kilka zdjęć dużego modelu, ale nie spieszę się z nim bo robienie zdjęć rozleniwia moje chęci do malowania, tak jakby model mi się "opatrzył" i nudził

[Ana]

mnie się moje i bez zdjęć opatrują i nudzą ^^

[Flameon]

Dobrą taktyką na to jest malowanie kilku modeli na raz. I w momencie gdy już ci się nie chce w danym dniu jednego malować to chowasz go gdzieś do szafy itp. a bierzesz się za kolejny, i z tym tak samo. To taka swego rodzaju "trójpolówka" figurkowa i przynajmniej w moim przypadku działa

[mr_Denial]

Kiedyś znalazłem kumpla w szafie, nie to, że mi się znudził, po prostu dawno temu się "naspawał" i odczuł potrzebę schowania się

Tak tylko chciałem zagadać odnośnie chowania...

Wracając do treści poprawnych.
Ja podziwiam takich, którzy malują kilka modeli jednocześnie i kończą te prace....kiedyś... Ja muszę na siłę brnąć w jeden temat, bo inaczej nic nie skończę

[Flameon]

Coś ty, tak jest dużo łatwiej, bo masz wrażenie jakbyś robił ciągle coś nowego, nudzi się dużo mniej, spróbuj kiedyś

[Ana]

A ja wiem o czym mówi mr_Denial - Robisz to, bo coś Ci nie idzie przy modelu tak jak myślałeś - coś skopałeś. Bierzesz się za II model - odstawiasz problem na "później" i tak powstaje cała kolekcja figurek widm. Bo wyciągane są od wielkiego dzwonu, kiedy trzeba odkurzyć w szufladzie, albo w czasie chwilowego zapału. Wiem o czym mowa, bo takich widm Ci u nas wiele ^^
Ta metoda sprawdza mi się jedynie przy modelach zamówieniowych, bo te trzeba skończyć