[PL] Przystań Gier - karcianki, planszówki i bitewniaki w GW

[Slawol]

Hej!

Niemałą niespodzianką była dla mnie informacja, że w Gorzowie Wlkp. zostanie otwarte miejsce, w którym będzie można sobie pograć głównie w najróżniejsze gry planszowe, karciane, no i z czasem zakupić także figukri Games Workshop i być może Malifaux!

Lokalizacja jest bardzo dobra, praktycznie w centrum, łatwo dojechać i wszędzie blisko - ul. Chrobrego 33A.

W ostatnich tygodniach się o tym dowiedziałem i oczywiście wiadomość ta dla mnie była jak najbardziej pozytywna. Zaraz mi się przypomniało przesiadywanie wielogodzinne w innym miejscu, które już dawno w sumie nie istnieje i z wielką radością byłem wraz ze znajomymi na Dniu Otwartym dzisiaj, tj. 15.10.11

Miałem zamiar zajrzeć, porozmawiać, pogratulować inicjatywy i ruszenia tematu w Gorzowie, trochę się rozeznać w temacie, a skończyło się na 3-ech godzinach łupania w planszówkę "Gra o Tron" Oczywiście nic a nic nie wiedzieliśmy, więc była to od razu pierwsza gra połączona z nauką prowadzoną przez właścicieli. Wylosowałem Lannisterów Grało nas 5 osób + nauczyciel

Sama rozgrywka obfitowała w mnóstwo zabawnych sytuacji, jako że początkujący zawsze grają "na pałę". Wygrać nie wygrałem, ale udało mi się zająć 5 prowincji - pewnie przypadkiem i głupim fartem, a do tej pory nie wiem za bardzo, jak Rozgrywka podobno normalnie trwa nawet i do 10 godzin, zasady nie są bardzo skomplikowane i po paru turach już nie były zbyt wielką tajemnicą (są też dodatki do gry i ma wyjść podobno II edycja niedługo jako wielkie combo - podstawka + dodatki).

Na miejscu można wypożyczyć gry za opłatą (dostępne dla wszystkich) i zwyczajnie usiąść i pograć, można też zapakowane, nowe gry kupić: karciane, planszowe, a w niedługim czasie ma się pojawić asortyment GW, no i być może jeszcze później FoW.

Jest tam tego sporo na starcie: Warcraft, WoW, Wrahammer Invasion, Jungle Speed (w którego najlepiej się tłucze w kilka osób przy piwie i paluchy wybija podczas walki o totem ), Monopol, Scrabble, Munchkin, Zombiaki, Szachy i wiele innych tytułów. Można też kupić różne kości do gier, więc każdy znajdzie coś dla siebie.

Miejscówka nie jest wielka, ale jest tam przytulnie i miło. I oczywiście w piwnicy Będzie można też zagrać w bitewniaki.

Niewątpliwie przy tak długich rozgrywkach w niektórych grach trzeba będzie się umawiać albo na cały dzień albo na nocki (np. w weekend), co mnie oczywiście bardzo urządza

Nie wiem jeszcze dokładnie do samego końca, co i jak będzie funkcjonowało, więc chętnych i zainteresowanych zapraszam na FB, gdzie na bieżąco podawane są różne informacje:

https://www.facebook.com/pages/Przysta% ... 2652377196

http://www.facebook.com/pages/Przysta%C ... 196?v=info

Niedługo rusza też oficjalna strona:

http://przystangier.pl/

A poniżej krótka foto-relacja:

Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image

Ja ze swojej strony życzę powodzenia i sukcesu w Gorzowie

[Maru]

Kapitan Miedzianobrody tym razem jako Tywin Lanister
ta gra ma pewne wady - słabo sie skaluje na małe ilości graczy i jak sie już grało kilka razy to idzie z automatu - trzeba gać na minimum 4 (najlepiej na max)
- popróbuj grać w knight of te round ... jeśli mają (bo z tym zawsze są problemy ) bardzo fajne no i Battlestar Galactica - ale też w pełnej obsadzie ^-^

[Nameless]

fajnej zabawy w nowym miejscu zycze

[Slawol]

No na tyle, na ile czas pozwoli Dzięki!

@Maru - Galacticę gdzieś tam widziałem na jakiejś półce, a tej drugiej nazwy nie kojarzę.

Przy okazji: strona już się rozkręca

[mahon]

a nie chodzi o Shadows over Camelot?

[Maru]

jeśli jest tam zdrajca to to co powiedział MaHoń - nazwy mi sie zlewają - wiem jak pudełko wygląda

[mahon]

tak, zdecydowanie bywa tam zdrajca...

[Slawol]

Właśnie wróciłem z Halloween w Przystani Gier Było niesamowicie, wesoło i z jajem aż do północy, dynia też była W dzień napiszę krótką relację i wrzucę parę fotek

[Slawol]

Halloween w Przystani Gier odbywało się w sumie cały dzień, ale najwięcej działo się pod wieczór, gdy się zeszło sporo ludzi - było bardzo tłoczno, gwarno i sympatycznie. Rewelacyjna atmosfera wewnątrz.

Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image

Po paru godzinach zachciało mi się wyjść na zewnątrz zaczerpnąć trochę świeżego powietrza, a tu nagle zza rogu straszydła wyszły... Chłopaki mieli niesamowite te stroje (widzicie tutaj też fanów SW), a reakcje ludzi na ulicy bywały różne: podobno od śmiechu, poprzez "ja jestem blondynką i tak nic nie mam", aż po szczere przerażenie i ucieczkę staruszków na widok zombiaka A ten ich jeszcze podobno gonił... Dobrze, że zawału nie dostali na ulicy...

Click to see full-sized image
Click to see full-sized image

Załoga sklepu jak zwykle wykazała się bogatą wiedzą nt. gier karcianych i planszowych, bardzo dobrze prowadzili gry i uczyli nas grać w nowe tytuły. Udało mi się zagrać w karcianki: "Warhammera Inwazję" (ruszyła także liga w Gorzowie i turnieje się odbywają), "Cytadelę", no i na koniec gwóźdź programu w nocy - planszówka "Horror w Arkham", oczywiście z udziałem Cthulhu

Było nas sporo przy planszy, a i tak nie daliśmy rady ocalić miasta. Pootwierały się bramy, wylazły potwory, które niestety były czasami za mocne (jak np. kultyści Cthulhu) i wysyłały nas do szpitala psychiatrycznego po przegranych pojedynkach Mnóstwo frajdy ze spotkań i losowych wydarzeń, które działy się w mieście. Z założenia gra jest straszna, ale to co się działo przy stole przyprawiało o ataki śmiechu Po paru godzinach gry otworzyło się 5 Bram i wtedy zbudził się ON - sam Cthulhu i wlazł do miasta... Niestety przeważająca większość drużyny to byli nowicjusze i byli zbyt słabo wyposażeni we wszelkie przedmioty i skille i w efekcie nie daliśmy rady Wielkiemu Przedwiecznemu...

Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image

A z informacji branżowo-figurkowych - pojawiła się oferta Games Workshopu! Dla mnie oczywiście radość, bo farby mam na miejscu w swoim mieście i można składać osobiste zamówienia na wybrane produkty

Click to see full-sized image

A po Halloween obowiązkowy durum i piwo w "Sofrze"

P.S. A dla Kacpero szczególne pozdrowienia od załogi sklepu Były tam też jakieś figurki, więc zrobiłem im szybkie fotki...

Click to see full-sized image
Click to see full-sized image

Więcej fotek pojawi się pewnie też na FB Przystani Gier i/lub na forum na ich stronie

EDIT:

P.S. Zapomniałem też dodać, że miałem przyjemność spotkać i poznać osobiście aktora, p. Cezarego Żołyńskiego, który się tam zjawił! Bardzo sympatyczny i zaangażowany artystycznie człowiek, a także wielki fan Star Wars

W Gorzowie działa też Stowarzyszenie Miłośników Star Wars "Dagobah".

[IRKUCK]

dobrze że jest nowa miejscówka, a jak wygląda sytuacja z stolami i terenami ?