Stół jest jeden dwuczęściowy i w razie potrzeby - rozstawiany do gry. Tereny też jakieś są, poza tym zawsze można się dogadać i przywieźć na czas gry swoje
A czemu pytasz? Czyżbyś był gdzieś niedaleko już? Czy jeszcze nie?
[PL] Przystań Gier - karcianki, planszówki i bitewniaki w GW
Re: [PL] Przystań Gier - karcianki, planszówki i bitewniaki
o to fajnie, szkoda że nie zabrałem terenów z domu, ale liczę że mozna będzie troszkę pograć
A pytam się dlatego że już sytuacja powoli mi się stabilizuje i będę miał możliwość pogrania
A pytam się dlatego że już sytuacja powoli mi się stabilizuje i będę miał możliwość pogrania
Re: [PL] Przystań Gier - karcianki, planszówki i bitewniaki
Heh, a ja za godzinę wsiadam w pociąg jadący w Twoją stronę - do Lublina
Re: [PL] Przystań Gier - karcianki, planszówki i bitewniaki
Już w tę sobotę malowańsko w PG! Info na FB i na stronie PG oczywiście. Jakąś krótką relację oczywiście też napiszę, fotki powinny być Jak kto ma blisko do Gorzowa - zapraszam na wspólne malowanie!
A już jutro (a właściwie to dzisiaj ) w Gorzowie w PG będzie z wizytą Artur Szyndler, którego zresztą w Lublinie spotkałem także ostatnio Nie wiem jak tutaj z fotkami, bo będę w pracy (i może na końcówkę się załapię), ale pewnie Damian i Ewa coś pstrykną.
A już jutro (a właściwie to dzisiaj ) w Gorzowie w PG będzie z wizytą Artur Szyndler, którego zresztą w Lublinie spotkałem także ostatnio Nie wiem jak tutaj z fotkami, bo będę w pracy (i może na końcówkę się załapię), ale pewnie Damian i Ewa coś pstrykną.
Re: [PL] Przystań Gier - karcianki, planszówki i bitewniaki
W dniu dzisiejszym (a raczej już wczorajszym ) w Przystani Gier był Artur Szyndler. Osoba od dawna znana w Polsce, zarówno w środowisku figurkowym, jak i RPG-owym.
Jednak udało mi się wpaść i załapać na pokaz i naukę gry Dreadfleet. Niedawno widziałem to w Lublinie, ale z racji funkcji, jaką tam miałem - niewiele czasu spędziłem na tym pokazie, a tym razem byłem obecny I oczywiście porobiłem foty
Gra sama w sobie nie jest zbyt skomplikowana, rozgrywka bardzo przyjemna i relaksująca (wygłupy przy stole to już norma ). Rozgrywać można różne scenariusze, więc grać można na różne sposoby i niekoniecznie przy udziale tej samej liczby osób
Same modele oczywiście przygotowane do pokazów, więc sklejone i pomalowane. Jakość wykonania oceniam bardzo pozytywnie, całość wydana jest bardzo ładnie (materiał z wodą, karty, znaczniki, elementy terenu), także modele statków jak na produkty zrobione do grania - super. Szczegółowe i z klimatem, oczywiście kojarzące się z piratami, co sugeruje na przykład wygląd modeli (Latający Holender) , czy też nazwy niektórych ("Black Kraken") oraz grafiki.
Prawdopodobnie przyjdzie mi w udziale malować zawartość pudła, które będzie kupione klubowo do grania, więc pewnie uda mi się naskrobać jakąś recenzję całego produktu Ale to nie zapeszam, zobaczymy.
A poniżej parę fotek przekrojowych, więcej na FB Przystani Gier tradycyjnie, no i tutaj w galerii
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Jednak udało mi się wpaść i załapać na pokaz i naukę gry Dreadfleet. Niedawno widziałem to w Lublinie, ale z racji funkcji, jaką tam miałem - niewiele czasu spędziłem na tym pokazie, a tym razem byłem obecny I oczywiście porobiłem foty
Gra sama w sobie nie jest zbyt skomplikowana, rozgrywka bardzo przyjemna i relaksująca (wygłupy przy stole to już norma ). Rozgrywać można różne scenariusze, więc grać można na różne sposoby i niekoniecznie przy udziale tej samej liczby osób
Same modele oczywiście przygotowane do pokazów, więc sklejone i pomalowane. Jakość wykonania oceniam bardzo pozytywnie, całość wydana jest bardzo ładnie (materiał z wodą, karty, znaczniki, elementy terenu), także modele statków jak na produkty zrobione do grania - super. Szczegółowe i z klimatem, oczywiście kojarzące się z piratami, co sugeruje na przykład wygląd modeli (Latający Holender) , czy też nazwy niektórych ("Black Kraken") oraz grafiki.
Prawdopodobnie przyjdzie mi w udziale malować zawartość pudła, które będzie kupione klubowo do grania, więc pewnie uda mi się naskrobać jakąś recenzję całego produktu Ale to nie zapeszam, zobaczymy.
A poniżej parę fotek przekrojowych, więcej na FB Przystani Gier tradycyjnie, no i tutaj w galerii
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Re: [PL] Przystań Gier - karcianki, planszówki i bitewniaki
No i po I Warsztatach Malarskich w dniu wczorajszym. Było super!
Dziękuję przede wszystkim Załodze "Przystani Gier" za udostępnienie mi miejsca w lokalu, za przygotowanie stolików do pracy oraz za pomoc i współpracę
Dzięki Wszystkim, którzy byli: czy to słuchacze, czy też aktywni uczestnicy. Dzięki także znajomym, którzy wpadli pograć sobie w bitewniaki, czy w karty. Bardzo miło spędziłem cały dzień w przyjemnej atmosferze
Krassusowi dzięki dodatkowo za przedłużacz i lampkę
I oczywiście wielkie dzięki ekipie z telewizji za przeprowadzenie ze mną wywiadu Mam nadzieję, że wypadłem znośnie i głupot zbyt wielu nie nagadałem...
No i kilka fotek ode mnie, reszta pewnie na dniach z innego aparatu.
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Następne zajęcia najprędzej po Nowym Roku.
Edyta - pozostałe fotki tutaj już są:
https://picasaweb.google.com/1155992577 ... directlink
Dziękuję przede wszystkim Załodze "Przystani Gier" za udostępnienie mi miejsca w lokalu, za przygotowanie stolików do pracy oraz za pomoc i współpracę
Dzięki Wszystkim, którzy byli: czy to słuchacze, czy też aktywni uczestnicy. Dzięki także znajomym, którzy wpadli pograć sobie w bitewniaki, czy w karty. Bardzo miło spędziłem cały dzień w przyjemnej atmosferze
Krassusowi dzięki dodatkowo za przedłużacz i lampkę
I oczywiście wielkie dzięki ekipie z telewizji za przeprowadzenie ze mną wywiadu Mam nadzieję, że wypadłem znośnie i głupot zbyt wielu nie nagadałem...
No i kilka fotek ode mnie, reszta pewnie na dniach z innego aparatu.
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Click to see full-sized image
Następne zajęcia najprędzej po Nowym Roku.
Edyta - pozostałe fotki tutaj już są:
https://picasaweb.google.com/1155992577 ... directlink
Re: [PL] Przystań Gier - karcianki, planszówki i bitewniaki
a poza fotkami może coś powiesz? jak było, co robiliście, jak zostało to odebrane, jakie jest zainteresowanie, jakie są oczekiwania?
widzę pomoce naukowe na stole, więc musiało być ciekawie
widzę pomoce naukowe na stole, więc musiało być ciekawie
Re: [PL] Przystań Gier - karcianki, planszówki i bitewniaki
Racja!mahon wrote:a poza fotkami może coś powiesz? jak było, co robiliście, jak zostało to odebrane, jakie jest zainteresowanie, jakie są oczekiwania?
Jak było - widać na zdjęciach (w edycie wcześniej wrzuciłem pozostałe fotki). A odnośnie samych zajęć, to program przedstawiał się tak:
1. Teoria koloru i koło barw. Wprowadzenie i omówienie kolorów i kompozycji kolorystycznych na modelach. Planowanie malowania.
2. Oświetlenie stanowiska pracy.
3. Narzędzia modelarskie i malarskie. Omówienie farb, pędzli, konsystencji oraz sposobów nakładania farby na malowaną powierzchnię.
4. Przygotowanie modelu do malowania - metal, plastik oraz żywica: wycięcie, oczyszczanie, mycie, klejenie, zalepianie szpar i podkładowanie.
5. Mieszanie farb, mokra paleta, płyta CD, kartka papieru.
6. Malowanie kolorami bazowymi.
7. Proste techniki: wash, krawędziowanie, drybrush ("suchy pędzel").
Powiem szczerze, że rzadko zdarzało mi się być nauczycielem takim "na żywo", więc zawsze to jakieś nowe doświadczenie. Udało mi się w sumie przekazać to, co sobie założyłem. Zainteresowanie było spore, jeśli chodzi o sam przebieg zajęć, ale niektórych zadeklarowanych uczestników nie było, bo coś tam wypadło
Obawiałem się, że może dla kogoś samo gadanie może być nudne, ale nawet ci najmłodsi słuchali z uwagą o podstawach, technologii produkcji modeli, jakości odlewów, przygotowaniach do malowania oraz o teorii koloru. Starałem się tak dobierać słownictwo, żeby każdy zrozumiał, o co chodzi np. z kołem barw i chyba się udało No i starałem się po drodze pokazywać modele i jakieś tam ruchy, żeby nie były to suche wykłady. Nie pokazałem wszystkich podstawowych technik, bo skupiliśmy się na poprawnym przygotowaniu farby do malowania, nakładaniu bazowych warstw oraz próbach malowania na różnym podkładzie: czarnym, szarym, no i białym. Było o podkładzie z puszki i malowanym pędzlem, o zalewaniu modeli, o ratowaniu powierzchni, o pułapkach, o poprawnym użyciu sprayu (każdy sobie sam psiknął podkład na figurce) itp.
No a po drodze załoga PG malowała sobie modele pokazowe i na wystawkę, bo coś już kiedyś malowali, ale także włączali się do zajęć, więc w sumie cały kącik był aktywny.
Odbiór? Chłopaki się nakręcili i mają zamiar kupować figurki i malować (zwłaszcza że figurki i farbki mają na miejscu do kupienia) Mam nadzieję, że nie zrażą się trudnymi początkami (a przynajmniej tak było po nich widać ), więc może się coś u kogoś wyklaruje. Jako że to pierwsze zajęcia, to i nie oczekiwałem nie wiadomo czego, ale czas upłynął szybko i przyjemnie Chyba się podobało młodym.
Z boku ludzie mówili, że wypaliło super, więc ogólnie zadowolony jestem
Re: [PL] Przystań Gier - karcianki, planszówki i bitewniaki
gratuluję! jestem zachwycony tym co przeczytałem. cieszę się, że tam u was tak się to ładnie rozkręca.
powodzenia!
powodzenia!