Page 1 of 106

[PL] Galeria qc

Posted: 18 Apr 2009, o 18:41
by quidamcorvus
Witam wszystkich bardzo serdecznie :D

Co prawda to mój pierwszy post (bo dopiero dziś założyłem konto CofC :mrgreen: ale samo forum, odwiedzam od dłuuuższego czasu :wink:
Poniżej zamieszczam zdjęcia kilku swoich prac. Maluję głównie farbami olejnymi, zaś akrylowych używam głównie do washy. Figurki przeznaczone są do gry i docelowo malowane na poziom TT+. cokolwiek to znaczy ;) . Gram głównie w Mordheim ale posiadam też całkiem pokaźną hordę zielonoskórych (malowanych daaawno temu ;) , ale zdjęcia są tak kiepskie że nie będę ich wklejał ; )).

Banda WH, jeszcze przed washowaniem metalików, niestety po washowaniu jakoś nie zrobiłem zdjęć.
ImageClick to see full-sized image

Banda Opętanych (Nurgla) do Mordheim.
ImageClick to see full-sized image

Część drużyny Łowców Czarownic: lekko skonwertowani Inkwizytor i WH z 40k w roli pieszego Kapitana i Łowcy Czarownic. Luthor Huss w roli konnego Kapitana.
[rimg]http://img2.vpx.pl/up/20090318/luthor_huss_x900.jpg[/rimg]

Kapłani Ulryka do drużyny Najemników z Middenheim. I sama drużyna:
[rimg]http://img2.vpx.pl/up/20090318/priest_of_ulryc_x800.jpg[/rimg]
ImageClick to see full-sized image

Gobliny-zbieracze do powstającej bandy O&G:
[rimg]http://img2.vpx.pl/up/20090327/goblin.jpg[/rimg]
[rimg]http://img2.vpx.pl/up/20090327/img_3487.jpg[/rimg]
[rimg]http://img2.vpx.pl/up/20090327/img_3491.jpg[/rimg]

Wszelkie komentarze mile widziane (tylko pamiętajcie że maluję farbami olejnymi ;) ).

Posted: 19 Apr 2009, o 09:31
by Akasha
Przede wszystkim witam na forum nowego kolegę, nadziejam, iż poczujesz się tu dobrze i z pewnością znajdziesz pomoc wielu życzliwych malarzy-weteranów :)

Najbardziej w Twoim wykonaniu podobają mi się gobliny, uważam, że nie ma bardziej pociesznych stworzeń. Ładnie dobrałeś kolory a podstawki miło współgrają z całością kompozycji, ponadto duży plus za pomalowanie skóry, która bardzo mi się podoba. Myślę, że mógłbyś popracować nad malowaniem ognia (?) bo z pochodni (?) dałoby się wyciągnąć więcej realizmu. Na ostatnim zdjęciu rewelacyjna jest Mona Lisa z męską twarzą, uśmiałam się jak rzadko :lol:

Wyrazistość barw narzuca raczej bajkowy styl, którego wielką zwolenniczką nie jestem, ale ku mojemu zaskoczeniu muszę stwierdzić, że przypadli mi do gustu zwłaszcza opętani :)

Pozdrawiam i życzę postępów w dalszych pracach!

Posted: 19 Apr 2009, o 10:03
by Rentall
wydaje mi sie ze monalisa to jas fasola :P

Posted: 19 Apr 2009, o 14:29
by Tomi
Przede wszystkim Witamy na forum :)

Co do figurek, IMO większość prezentuje poziom stołowy. Jakoś się prezentują, ale nic poza tym. Nie chciał bym być niemiły, ale brakuje mi tutaj rozjaśnień, choćby małych. Szczególnie piechota Imperium wydaje mi się troszkę płaska.

Najlepiej i zarazem najwyższy poziom prezentują gobliny. Szczególnie dobrze pomalowałeś ich skórę, widać wyraźne rozjaśnienia :D Duży plus.
Można było by je jeszcze trochę dopracować, ale te mi się podobają.

Podoba mi się jeszcze Przywódca Najemników na piechtę. Po prosty przypadł mi do gustu.
Konny Kap Imperium z młotkiem tez niczego sobie, szczególnie księgi przypadły mi do gustu.

Tak na podsumowanie. Nie jest źle, ale mogłoby być lepiej :) Spróbuj trochę odważniejszych rozjaśnień, pobaw się z kolorami.
To tak moim zdaniem. Zobaczymy co powiedzą jeszcze inni :)

Re: [PL]Galeria qc

Posted: 19 Apr 2009, o 14:57
by mahon
quidamcorvus wrote:Maluję głównie farbami olejnymi, zaś akrylowych używam głównie do washy.
a to dziwne dosyć... rozumiem w drugą stronę - akryle na podstawowe kolory, a oleje na świetne washe. ale dlaczego tak?
Wszelkie komentarze mile widziane (tylko pamiętajcie że maluję farbami olejnymi ;) ).
a to już nie wiem co ma oznaczać...
czy mamy podziwiać, bo malowane olejami?
czy mamy żałować, bo nie malujesz akrylami?
czy mamy wytknąć, że nie wykorzystujesz potencjału farb olejnych?
czy może mamy powiedzieć, że ten sam efekt łatwiej i szybciej osiągniesz akrylami, a skoro nie wykorzystujesz podstawowych zalet farb olejnych, to ci się dziwimy?

figurki prezentują standard stołowy - ni mniej ni więcej. położone kolory, prawie całkowity brak rozjaśnień, niewiele szczegółów.
rozumiem, że taki był zamiar - jeśli tak, to ci się udało! jeśli nie - to przynajmniej masz dobrą podstawę do dalszego dopracowywania swojego malowania.

póki co - najlepiej wyglądają gobliny. reszta - płasko.

RE: Re: [PL]Galeria qc

Posted: 19 Apr 2009, o 16:34
by IRKUCK
witam,
modele ladnie sie prezentuja szczegolnie przy tej ilosci :)
najbardziej podobaja mi sie gobliny, mam nadzieje ze bedziesz wrzucal nowe prace ;)

Posted: 19 Apr 2009, o 19:55
by przemosz.
Yo!
Schludnie, czysto , na stol spoks.Jak bedziesz piescil pojedyncza figuraske pamietaj o tym co powiedzieli inni , czyli wiecej rozjasnien.
A to czy malujesz olejnymi czy akrylowymi farbkami jest mniej istotne niz sam efekt tego malowania:) pzdr

Posted: 20 Apr 2009, o 01:29
by quidamcorvus
Akasha wrote:Najbardziej w Twoim wykonaniu podobają mi się gobliny, uważam, że nie ma bardziej pociesznych stworzeń. Ładnie dobrałeś kolory a podstawki miło współgrają z całością kompozycji, ponadto duży plus za pomalowanie skóry, która bardzo mi się podoba.
Tomi wrote:Najlepiej i zarazem najwyższy poziom prezentują gobliny. Szczególnie dobrze pomalowałeś ich skórę, widać wyraźne rozjaśnienia :D Duży plus.
Można było by je jeszcze trochę dopracować, ale te mi się podobają.
Malowanie zielonoskórych wychodzi mi najlepiej, to znaczy lepiej niż figurek ludzi ;)
Akasha wrote:Myślę, że mógłbyś popracować nad malowaniem ognia (?) bo z pochodni (?) dałoby się wyciągnąć więcej realizmu.
To znaczy malować w inny sposób niż przechodząc od jasnych barw do ciemnych?
Akasha wrote:Na ostatnim zdjęciu rewelacyjna jest Mona Lisa z męską twarzą, uśmiałam się jak rzadko :lol:

Mona Fasola ma swój urok ;)
Tomi wrote:Co do figurek, IMO większość prezentuje poziom stołowy. Jakoś się prezentują, ale nic poza tym. Nie chciał bym być niemiły, ale brakuje mi tutaj rozjaśnień, choćby małych. Szczególnie piechota Imperium wydaje mi się troszkę płaska.
Malowanie i rozjaśnianie/cieniowanie bieli oraz skóry ludzkiej nie wychodzi mi jeszcze tak jak bym chciał i tu muszę sporo popracować, ale rozjaśnianie jest. Niebieski wyszedł trochę lepiej, ale zdjęcie jest dość jasne i nie widać tego :P
mahon wrote:
quidamcorvus wrote:Maluję głównie farbami olejnymi, zaś akrylowych używam głównie do washy.
a to dziwne dosyć... rozumiem w drugą stronę - akryle na podstawowe kolory, a oleje na świetne washe. ale dlaczego tak?
Masz na myśli coś takiego?
mahon wrote:
Wszelkie komentarze mile widziane (tylko pamiętajcie że maluję farbami olejnymi ;) ).
a to już nie wiem co ma oznaczać...
czy mamy podziwiać, bo malowane olejami?
czy mamy żałować, bo nie malujesz akrylami?
czy mamy wytknąć, że nie wykorzystujesz potencjału farb olejnych?
czy może mamy powiedzieć, że ten sam efekt łatwiej i szybciej osiągniesz akrylami, a skoro nie wykorzystujesz podstawowych zalet farb olejnych, to ci się dziwimy?
1. Nie.
2. Nie.
3. Na przykład doradzić, jak można malować farbami olejnymi lepiej.
4. Czyli jakich zalet?
Wiesz, jestem prostym facetem bez szczególnego talentu i wyczucia kolorów, ale malowanie sprawia mi przyjemność, i choć prawdopodobnie nigdy nie osiągnę poziomu który reprezentuje znaczna część użytkowników tego forum, to przynajmniej chętnie spróbuję podnieść swoje umiejętności.

Poza tym, dziękuję wszystkim za odzew i powitanie :D :mrgreen:

Posted: 20 Apr 2009, o 08:57
by Nameless
ja witam dopiero po weekendzie, ale rownie serdecznie :)
mnie sie te bandy podobaja. pewnie, ze jest to poziom "stolowy" tylko, a nie konkursowy, ale do grania sa swietne. wszystkie bandy wygladaja spojnie, i po prostu dobrze.
a jak bedziesz chcial z malowaniem przejsc na wyzsze poziomy, to juz rad dostales sporo od innych,

Posted: 20 Apr 2009, o 12:26
by mahon
quidamcorvus wrote:Masz na myśli coś takiego?


chodzi o to, że:
- farbę olejną można jak najbardziej nakładać na warstwę akrylowej,
- odwrotnie nie za bardzo (akryl nie powinien być kładziony na "tłustym" olejnym podkładzie)
- farby akrylowe schną szybko, a olejne wolno - wiele godzin, a nawet dni
- więc po co robić to wbrew logice i nakładać kolory bazowe wolnoschnącym olejem, a washe szybkoschnącym akrylem?

polecałbym pomalować figurkę akrylem, a potem robić kontrolowane washe z rozcieńczonej olejnej farby. przez to że farba olejna wysycha powoli masz więcej czasu na kontrolę gdzie się zbiera wash a skąd trzeba go zebrać (pędzelkiem, chusteczką higieniczną, palcem...)

ewentualnie możesz korzystać ze starej techniki malarzy figurek we większych skalach: podkład akrylowy (lub nawet olejny) i na to nakładasz farby olejne, dajesz im chwilę przeschnąć i ścierasz je z figurki - w ten sposób unikasz budowania grubości kolejnych warstw farby, a silny pigment z farb olejnych barwi warstwy podkładowe. idea tej techniki jest zbliżona do glaze'owania (laserunku) tylko wykorzystuje fakt, że farby olejne schną powoli i na nałożonej farbie możesz dłużej pracować.

ale to raczej nie jest technika do figurek do gry, ze względu na czasochłonność.
quidamcorvus wrote:3. Na przykład doradzić, jak można malować farbami olejnymi lepiej.
4. Czyli jakich zalet?
a dlaczego malować olejnymi? zwróć uwagę, że większość malarzy figurek (poza dużymi skalami) przeszła na akryle. prawdopodobnie nie bez powodu....
dlatego odpowiedzmy sobie na jedno pytanie: malujesz olejnymi bo takie masz i nie chcesz inwestować w akryle, czy jest to założenie - manifest artystyczny, czy też po prostu nie lubisz malować akrylami, czy też powód jest inny?

a co do zalet:
mocno barwiący pigment, długi czas schnięcia pozwalający na mieszanie farb na figurce (wetblending) albo ścieranie farby po tym jak przebarwiła poprzednią warstwę.

mieszanie "na mokro" (wetblending) jest DUŻO prostszy przy użyciu farb olejnych niż akrylowych - przy tych drugich bardzo trzeba się spieszyć żeby zdążyć gładko wymieszać przejście kolorów zanim farby wyschną...
quidamcorvus wrote:Wiesz, jestem prostym facetem bez szczególnego talentu i wyczucia kolorów, ale malowanie sprawia mi przyjemność, i choć prawdopodobnie nigdy nie osiągnę poziomu który reprezentuje znaczna część użytkowników tego forum, to przynajmniej chętnie spróbuję podnieść swoje umiejętności.

Poza tym, dziękuję wszystkim za odzew i powitanie :D :mrgreen:
jeśli chcesz podnieść umiejętności to przynajmniej już wiemy czego chcesz :D

bo jeśli chcesz tylko malować TT, to ten poziom masz już porządnie osiągnięty.

następnym krokiem uczyniłbym malowanie silniejszych rozjaśnień - nawet przesadnych. jak będziesz umiał mocno rozjaśnić i wycieniować model - co dobrze podkreśla detale rzeźby - to będziesz mógł wrócić do łagodniejszego malowania, w takim stopniu jaki ci się spodoba. ale jako ćwiczenie techniki polecałbym przesadę.