[PL] diorama z armatą

Jeśli chcecie pokazać swoje *ukończone* prace, to trafiliście we właściwe miejsce
Forum rules
Prosimy, abyście w tym dziale starali się zamieszczać prace i dyskusje na temat gotowych modeli. Jeśli macie fotki WIP (tzn. z przebiegu prac), to zamieśćcie je w stosownym dziale i ewentualnie podajcie link do takiego tematu w poście z gotową pracą.
mahon
Super Villain
Super Villain
Posts: 23961
Joined: 31 Mar 2005, o 23:36
Location: Poznan, Poland
Contact:

Re: [PL] diorama z armatą

Post by mahon »

Ana wrote:Ale to nie jest grafika tylko figurka! Nie mogę np. pomalować 1/3 dioramy na czarno i liczyć, że właściciel będzie zadowolony.
W momencie kiedy wzmocniłam światło armaty, światłocień reszty sceny stał się całkowicie nijaki/nieczytelny.
Jako grafika mogło by tak zostać, ale figurki rządzą się innymi prawami. Ludzie chcą mieć co oglądać.
Dlatego diorama z Hussara wyglądała bardzo klimatycznie na fotkach ale w realu została źle odebrana. Dlatego przyciemniłam ją wcieniach.
i w zasadzie chyba oboje macie rację - Maru, że jak dla niego to za dużo się dzieje bez jednoznacznego akcentu, który miałby skupiać wzrok, a ty - że jest to figurka, która w 3d wygląda inaczej (co chyba każdy na tym forum wie) bo można ją sobie obracać, przyglądać się detalom, itd.

niestety to, co tu pokazujemy to jedynie zdjęcia. a co było na żywo przed poprawkami to wielu z nas pamięta.
ja tam się cieszę, że posłuchałaś rad, bo sam miałem podobne zdanie, a poza tym - miałem okazję widzieć model na żywo, co jednak zmienia dość mocno odbiór.

myślę też, że figurka się wydaje przeładowana głównie osobom, które moją mocno świecące monitory (i te nie najgorzej skalibrowane), bo u mnie na monitorze też jest bardzo intensywna, podczas gdy na laptopie - miło się ogląda.
-- Mahoń

Image

Back in the garage with my bullshit detector
Maru
Camera Expert
Camera Expert
Posts: 3631
Joined: 4 Jun 2005, o 01:22

Re: [PL] diorama z armatą

Post by Maru »

moze problem jest panowie z waszymi oczami?
no i poniekąd to prawda Ana patrzy na model 3d a my na fotki 2d i do tego dochodzi rodzaj monitorów no i prywatne preferencje
A może skorygujesz tą dioramę w photoshopie i pokażesz mi jak zrobić żeby wyglądała lepiej?
to trochę jak prosić bym skorygował obraz "szalona Meg" - t jest już gotowe (obraz :P)

mogę jeszcze potem oblookać model na lapku i zobaczę
A co jest nie tak z tym obrazem? Jest ciekawy i absorbujący.
uhum - a co jest w nim elementem kluczowym ??
czy coś w nim kieruje wzrokiem oglądającego ?
Wiesz Maru, tak sobie pomyślałam, że może pomożesz mi dostrzec różnicę między moimi pracami a innych? Bardzo bym się cieszyła gdybyś pomógł mi ją dostrzec, bo zwykle dostaję od Ciebie tą uwagę, ale nie widzę specjalnie różnicy w tej kwestii między moimi pracami a innych malarzy.
poważne nie dostrzegasz różnicy pomiędzy swoim poziomem kontrastu i wysycenia kolorów a np Ctana, Alexiz Z, Automatona, Flamona, Bohuna, Przemka, Halleiki, Mriki itd ??
Dodałam freehandy na sztandarach i przyciemniłam dużo bardziej drzewo.
rozjaśniłam też czaszki nabite na kij od sztandaru na armacie.
o i widzisz tych elementów nawet nie "zdążyłem zauważyć"

oblookam na lapku i napiszę cos więcej :)

lol tak zwane
wygląda zupełnie inaczej nie jest tak niemiłosiernie przegrzana i skontrastowana

jeśli wersja lapkowa jest ta właściwą (bo Mahoń tak skalibrował złośliwie )
to :
jeśli z armaty leci żar to i jej zęby od wnętrza na górze i na dole były by oświetlone
dodatkowo jeśli za centrum imprezy uznamy Harmatę to dodane cienia a około niej jeszcze bardziej ją podkreśli
jeśli Lapkowa wersja tego co widzisz na "Szalonej Meg" jest brązowawa i ziemista - widzisz nie tak jak to wygląda w oryginale - obraz jest pomarańczowy, oczy sa soczyście żółte i w ogóle kolory sa niesamowicie nasycone (tak to wygląda na lapku "kontrolnym" - jest ziemisto brązowe)
i mam pytanko kontrolne w jakich kolorach jest płaszcz tego pana (w ogóle cały model):
http://i242.photobucket.com/albums/ff14 ... ssein2.jpg
(ja wiem w jakich i u mnie one są ale na lapku było co innego a kolega zapytał mnie "gdzie zgubiłeś cieniowanie" - patrzał na swojego LCD )
"GOOD RACK CAN MAKE A DONKEY ATTACK LION"
http://maru.worldblogcafe.com/
Image
Tula

Re: [PL] diorama z armatą

Post by Tula »

A ja lubię jak się dużo dzieje na raz, to jest trochę tak; jak na jakiejkolwiek pracy ma się jedną dominantę, która skupia wzrok, to fakt już w pierwszym momencie robi wrażenie i kieruje nasz wzrok na konkret. Natomiast ja lubię patrzeć dłużej i zauważać kolejne smaczki. W malarstwie, grafice itp jest podobnie, ja uwielbiam patrzeć chociażby na malarstwo Hieronima Boscha czy Bruegela. Pamietajcie jednak o jednej rzeczy, która bardzo faktycznie tu przy zdjęciach i modelu na żywo może robić różnicę, nasze oko zawsze jako 1 punkt na płaskim obrazie wybiera górny lewy róg, przy modelu na żywo nie ma tego zjawiska.
Mi się kompozycja podoba bardzo i nie ukrywam, na Hussarze trochę zdziwiło mnie malowanie, teraz wygląda bardzo fajnie.
mahon
Super Villain
Super Villain
Posts: 23961
Joined: 31 Mar 2005, o 23:36
Location: Poznan, Poland
Contact:

Re: [PL] diorama z armatą

Post by mahon »

@Maru - zaraz "złośliwie" :P
po prostu wydaje mi się, że lepiej dostosować się do 80% ludzi których monitory zapewne ustawione są na "firmowe" 9300K, "bo takie czyste i sterylne", niż na tę garstkę, która (często przypadkiem) ma mniej-więcej odpowiednie ustawienia.
ale może brakuje mi po prostu wiary w ludzi? :think:
Tula wrote:nasze oko zawsze jako 1 punkt na płaskim obrazie wybiera górny lewy róg, przy modelu na żywo nie ma tego zjawiska.
:clap: :clap: :clap:
dlatego niektórzy są mądrzy i umieją opisać to, co inni próbują jakoś ująć intuicyjnie i mętnie :P
-- Mahoń

Image

Back in the garage with my bullshit detector
Maru
Camera Expert
Camera Expert
Posts: 3631
Joined: 4 Jun 2005, o 01:22

Re: [PL] diorama z armatą

Post by Maru »

@ Hoń - bo ja wiem .. niektórych monitorów nie da radę skalibrować poprawnie - bo tak .. i juz - takie maja możliwości i parametry

o tym jak oko wędruje to jest cała nauka - na studiach o tym miałem - co ciekawe w kontekście produkt placmentu i przekazu podprogowego - i działa w truj wymiarze czyli na stoiskach i reklamach
"GOOD RACK CAN MAKE A DONKEY ATTACK LION"
http://maru.worldblogcafe.com/
Image
Ana
Painting Mum
Painting Mum
Posts: 3418
Joined: 9 Apr 2005, o 02:49

Re: [PL] diorama z armatą

Post by Ana »

I znowu sprowadziliście temat do monitorów bleeeee

@Tula: nie wiedziałam o tym lewym górnym rogu, ale przecież to logiczne.

@Maru: Już CI mówię na co wzrok pada jednoznacznie przy krótkim spojrzeniu:
(oceniam pracę w odbiciu lustrzanym)
Na pierwszym planie jest scena wyłażącego pomiotu chaosu i kopacza. Ona jest wysunięta najbardziej ku przodowi, a duża żółta plama świetlna na ziemi to wzmacnia.
Potem wzrok ogarnia scenkę i wzrok przechodzi na kopacza (ramiona i jasna skóra dość mocno ściągają na siebie wzrok).
A co do porównań, to widziałam przecież pracę Bohuna na żywo wielokrotnie i wiem co mówię. To już Flameon jest dużo bardziej ode mnie skupiony na kontraście (zwłaszcza kiedy maluje swój black NMM :D)
Zwyczajnie wydaje mi się niespójne to co piszesz, ale spoko. Może to również wynikać z upodobań kolorystycznych i innego stylu.

Moje przykłady na to że nie wiem o czym mówisz i co robię inaczej niż inni?

ImageClick to see full-sized image
ImageClick to see full-sized image
ImageClick to see full-sized image
ImageClick to see full-sized image
ImageClick to see full-sized image
ImageClick to see full-sized image

Czy któraś z tych prac jest pomalowana tak, żeby skupiać wzrok w jednym punkcie?
Żaden z wymienionych przez Ciebie malarzy nie stawia na punktowy focus.
Każdy z tych malarzy jeśli maluje focus to dlatego, że rzeźba figurki poniekąd to im narzuca. To o czym piszesz najczęściej pojawia się u malarzy hiszpańskich, (przez silniejsze połączenie światów figurkowych historycznych z fantastycznymi) ale i tu czasem wkrada się na pomoc małe oszustwo (zwłaszcza w modelarstwie historycznym - wstawianie do zdjęcia modelu pod lampkę.
Bardzo lubię takie malowanie, ale nie zawsze i wszędzie się to sprawdza.

IMHO oba moje modele w dioramie mają bardziej zarysowany focus niż każda z powyższych prac, a to że oba je mają wydaje mi się dość oczywiste, ale to znowu mowa o "widzi_mi_sie" :mrgreen:
Diorama mierzy 20cm. Na ten rozmiar wypełniony "wydarzeniami" jeden fokus w moim odczuciu to za mało. Rozumiem zasadność tej uwagi przy dioramie 10X10.


(Płaszcz jest koloru dyniowego i rzeczywiście trudno doszukać się na nim światłocienia)
-- Ańa

Image
Slawol
Perpetuum Mobile
Perpetuum Mobile
Posts: 6075
Joined: 27 Feb 2007, o 20:47
Location: Gorzów Wlkp./Poland

Re: [PL] diorama z armatą

Post by Slawol »

Aż się wtrącę ze swoimi drobniakami :)

Czytam i czytam i sam nie wiem za bardzo, do czego zmierzacie, ale spróbuję po swojemu coś tutaj dopisać...
Ana wrote:Czy któraś z tych prac jest pomalowana tak, żeby skupiać wzrok w jednym punkcie? Żaden z wymienionych przez Ciebie malarzy nie stawia na punktowy focus.
Myślę Aniu, że to nie jest zbyt dobre porównanie do Twojej pracy. A dlaczego? Bo pokazujesz modele pojedyncze, a Ty zrobiłaś dioramę z wieloma modelami pojedynczymi :) Owszem, mają pełno złota, Bohunowego rozjaśniania i tak dalej i tak dalej, ale wciąż jest to jeden model (nawet niech będzie konny), który tworzy jedną małą całość cieszącą oko. Może tak ugryźmy tę dyskusję? :)

Mówiąc wprost: Bohun, Alexi Z i inni mają po prostu taki styl! Każdy element jest wyciągany i dlatego nikt się nie czepia o te punkty. Każdy złoty NMM to takie samo natężenie, tonacja itd. i jakoś nie widać tutaj mocnego cienia i kierunkowego światła, które Ty stosujesz w swoim stylu. Tak ja to widzę.

Tyle, jeśli chodzi o te punkty skupiające wzrok. Nie mówię, że nie masz racji, ale inaczej się patrzy na model z wieloma detalami, a inaczej na dioramę z wieloma modelami z wieloma detalami. No i do tego dochodzi jeszcze styl malarski: naturalny, realistyczny, ostry, bajkowy, metalikowy, enememowy, oświetleniowy, kontrastowy i inny zdigitalizowany... Myślę, że to wszystko zusammen do kupy rzutuje na odbiór końcowy.

Osobiście ani tu ani tu nic mi nie przeszkadza, a czarne tło przy Twojej dioramie na pewno mi się podoba i sprawia, że wszystko jest wyraźniejsze (no bo to taki efekt jest, gdy się coś jasnego wstawia na ciemne tło). Twoją dioramę już widzieliśmy po Hussarze przy stolku na afterparty i podobała mi się bardzo. Pamiętam tylko, że narzekałem na tego stworka, który niezbyt naturalnie się tam wspina po Hellcannonie i tyle. Odstaje za bardzo, czy coś, a mógłby być taki rozpłaszczony i przyczajony. Zdaje się, że wytłumaczyłaś mi to wtedy pozą, czy też możliwym ułożeniem modelu, bo taki miał kształt :) Nieważne.

A odnośnie powyższej dyskusji: nie, ja nie uważam, żeby było za dużo tych miejsc, mało tego - uważam, że Hellcannon nawet odrobinę ginie jako maszyna i jest troszkę przyciemny, ale rozumiem założenie malowania. Takie po prostu mam wrażenie po patrzeniu na zdjęcia, bo na żywo to wiadomo...

Może chodzi też o to, że oceniający wyżej chcieliby widzieć bogatą dioramę jako jedną całość oświetloną tylko z jednego miejsca? Wtedy połowa dioramy będzie jasna, a druga połowa - ciemniejsza, włącznie z modelami, które się łapią na światło i na cień.

Złoto na maszynie jest trochę ciemne, przez co nie wszystko idealnie widać, a ten kolor zajmuje sporo miejsca na modelu. Wiadomo, że koła są ubłocone i się wtapiają w podłoże i to mi się podoba.

Co mi wpada w oko od razu, na pierwszy rzut? Ten ogr, on jest najmocniej oświetlony i najefektowniejszy, więc dla mnie jest jakiś tam punkt skupiający wzrok najmocniej.

Ale może to wina mojego kijowego monitora... ;)

Ja bym nie narzekał. Po prostu całość jest pomalowana w Twoim stylu, czyli każdy model jest oświetlony niejako oddzielnie, ale zgodnie z założeniami padającego źródła światła. I może to tak innych drażni przy tej ocenie i widzą tam mnóstwo światełek. Być może gdybyś malowała wszystkich bohaterów jednocześnie (to tylko domysły, bo może tak to robiłaś) i w tej samej tonacji, kolorystyce, to byłoby inaczej przedstawione. Może chodzi Miśkom tutaj o to, że te modele są wrzucone razem na jedną podstawkę i za bardzo ze sobą nie grają, bo każdy chce zwrócić na siebie uwagę, przez co rozwalają odbiór jako całości?

Zresztą sama już o tym wspomniałaś:
Ana wrote:IMHO oba moje modele w dioramie mają bardziej zarysowany focus niż każda z powyższych prac, a to że oba je mają wydaje mi się dość oczywiste, ale to znowu mowa o "widzi_mi_sie" :mrgreen:
Diorama mierzy 20cm. Na ten rozmiar wypełniony "wydarzeniami" jeden fokus w moim odczuciu to za mało. Rozumiem zasadność tej uwagi przy dioramie 10X10.
Bingo! Właśnie o to mi chodzi.
Tula wrote:Natomiast ja lubię patrzeć dłużej i zauważać kolejne smaczki.
Dokładnie! Przy takim dużym projekcie aż się chce na chwilę przycupnąć i nacieszyć oczy takimi właśnie detalami, które się na poczekaniu odkrywa - co jest zresztą wielką frajdą! :) Takie projekty są po prostu bogate i muszą mieć dużo różności, jeśli mają być wykonane na wysokim poziomie wizualnym/modelarskim/artystycznym/whatever.

Owszem, podwójna kręcona diorama z pozytywką Matta nie ma aż tak mocnego światła, jak prace Ani, ale mimo to jest bardzo bogata i można się na nią gapić i gapić. Do czego zmierzam? Ano do tego, że malowana jest w łagodniejszej, jasnej tonacji i niemalże równomiernie na całości. I tyle.

W przypadku prac Ani światło odgrywa wielką rolę, mocno zaznaczone światło, a na tej dioramie - jak już wspomniałem - jest kilka modeli pomalowanych właśnie w tym stylu, przez co każdy "świeci się" oddzielnie i jest tym całym focal pointem.

Nie ukrywam, że każdy model z tej dioramy mógłby funkcjonować oddzielnie i samodzielnie być super pracą, o czym chyba już Ci wspominałem w Warszawie :)

I to chyba tyle. Dla mnie diorama jest świetna. Małe uwagi wygłosiłem powyżej :)
Pozdrawiam/Best regards
Sławomir Borysowski

Image

Let’s put a smile on that face!
Tula

Re: [PL] diorama z armatą

Post by Tula »

Jest jedna rzecz, która rzuciła mi się w oczy i, która mam wrażenie odróżnia prace Any od innych, mianowicie bardzo konsekwentne światła, dość mocno zaznaczone sugerujące jedno, głowne źródło światła padającego na model. ( Nie twierdzę oczywiście, że reszta jest niekonsekwentna ;) ale u Any jest to bardzo widoczne). Nie mam doświadczenia w malowaniu figurek ale własnie konsekwencja i mocne światło wykładowcy wałkowali mi przez 6 lat studiów i może dlatego tak bardzo zwracam na to uwagę.
JerzyK wrote:Światło padające z lufy mogło by sugerować, że scena rozgrywa się nocą, ale liczne jaśniejsze punkty (które w takim przypadku nie były by aż tak oświetlone) sugerują coś innego.
A mi się jednak kojarzy nokturnowo, taka nocna scenka przy pełni księżyca, który daje mocne bliki. Nie wiem czy taki był zamysł, ale dla mnie własnie taki ma klimat.

uzasadniając światło w nocy taki przykład- Turner

na tym fragmencie jest dokładnie to o czym pisze JerzyK- lampa sugeruje noc, ale jest dużo innych oświetlonych punktów ( i to oświetlonych do pełnej bieli)

Image

a tu całość czyli, coś czego przy dioramie nie da się pokazać. Trochę jak u Any światło pada z jednego punktu, z góry, ale rozprasza bliki, które gdy zasłonimy sobie księżyc, na 1 rzut oka mogą wydawać się lekko niekonsekwentne. Niestety przy dioramie czy modelu niektóre rzeczy trzeba sobie dopowiedzieć" samemu
Image
Ana
Painting Mum
Painting Mum
Posts: 3418
Joined: 9 Apr 2005, o 02:49

Re: [PL] diorama z armatą

Post by Ana »

Tula, dzięki za przykład, bo samej nie chciałoby mi się szukać przykładu. A ten jest w dechę. Nie chcę upierać się i przekonywać nieprzekonanych.

Najprawdopodobniej rzeczywiście tak jest, że przez to, że patrzycie na płaskie zdjęcie, Wasz wzrok upiera się, że ogr miałby być pierwszoplanowy.
Choć oczywiście jest tak, że oba punkty świetlne są a nie jeden. I że oba ze sobą rywalizują. Jest też tak, że inne punkty są wyraźnie rozjaśnione.

Ale co zaznaczam od początku, to to, że na żywo żółte światło jest najjaskrawszą i intensywną częścią dioramy. Inne elementy przy niej zdają się stłumione.
Niestety tego efektu przez różnorodność monitorów nie mogę kontrolować.
Niech więc zostanie tak jak jest.

Lubimy różne rzeczy i to jest super, ale nie chciałabym niedomówień i nieporozumień. Dlatego staram się zrozumieć co ma na myśli Maru. Nie chciałabym, żeby moje intencje zostały źle zrozumiane :D

Sławol masz rację, że przykłady pojedynczych modeli nie są porównywalne, ale mam wrażenie, że zwykle Maru porusza tą kwestię przy moich pracach dlatego chciałam coś więcej z niego wyciągnąć :dance:
-- Ańa

Image
Maru
Camera Expert
Camera Expert
Posts: 3631
Joined: 4 Jun 2005, o 01:22

Re: [PL] diorama z armatą

Post by Maru »

no tą sprawę to rozwikłać może tylko dedektyw Rutkowski :bonk:

na na prezentowanym obrazie jest widoczny idealne złoty podział kadru więc to zupełnie inna bajka :)
Lubimy różne rzeczy i to jest super, ale nie chciałabym niedomówień i nieporozumień. Dlatego staram się zrozumieć co ma na myśli Maru. Nie chciałabym, żeby moje intencje zostały źle zrozumiane
ja mam nadzieję że dotarło też do innych że uważam że praca jest super a dyskusja jest typu akademickiego "a dlaczego w górnym rogu jest zielona kropka"
Sławol masz rację, że przykłady pojedynczych modeli nie są porównywalne, ale mam wrażenie, że zwykle Maru porusza tą kwestię przy moich pracach dlatego chciałam coś więcej z niego wyciągnąć
no :)
spróbujmy jeszcze raz :)
"Galadriera 5 pif proszę"
ImageClick to see full-sized image
Galadriela Automatona
Światło globalne gdzieś tam z góry - ale poprzez koncepcje sama Galadriela "świeci" a reszta podstawki jest tłem dla postaci - tu nie porównuję już do twojej dioramy tylko np do Chinczowców - u ciebie nieraz nie wiadomo co jest ważniejsze podstawka czy model - ba nieraz podstawka przyćmiewa model
dalej Automaton niedobry :P
ImageClick to see full-sized image
ty pomimo bardzo fajnej podstawki i oświetleniu gdzieś tam z nad głowy na niebie - model jest tym na którym mamy skupić wzrok

na obrazie zaprezentowanym przez Tule na wycinku czy nie na wycinku od razu wiadomo że chodzi o łódź , w szerszym planie wzrok potem powędruje do wraku łodzi i ptaków nad wodą - bo tak to jest "zaprojektowane" - w twojej pracy pt "kibekek" (cy jakoś tak .. mogłem przekręcić nazwę ) pierwszym co zauważyłem był kibelek - a dopiero potem sie skapnąłem że tam jest model - obydwa elementy były tak samo "ciepłe" i tak samo intensywne

więc chodzi chyba bardziej o temperaturę planów i poprzez to sterowane wzrokiem
w dioramce jest jeszcze światło z armaty i gdzieś z księżyca od przodu co by tłumaczyło "mleczne kolory"
- ale jeśli Armata miała być "centrum" to jest albo "za zimna" albo za ciemna
"GOOD RACK CAN MAKE A DONKEY ATTACK LION"
http://maru.worldblogcafe.com/
Image
Post Reply