Myślę, że czas nadszedł - rzekł Gaunt - i chciałbym, aby wszyscy moi odważni ludzie byli ze mną, gdy zaczniemy szturm. Komisarz wybiegł po drabince przyczepionej do ściany okopu i krzyknął do swoich ludzi: - Mężczyźni z Tanith! Chcecie żyć wiecznie? Ich odpowiedź, głośna i spontaniczna, zginęła w huku kanonady. Ale Ibram Gaunt dobrze wiedział, jak ona była. Strzelając ze wszystkiego co mieli, "Duchy Gaunta" wybiegły z okopów, ogniem swojej broni przebijając sobie drogę do chwały, śmierci czy czegokolwiek czekającego na nich po drugiej stronie.
First and Only - Gaunt''''s Ghosts
Dan Abnett
Witaj przybyszu w czterdziestym tysiącleciu! Jest to czas niekończących się galaktycznych wojen, w których ludzkość walczy o przetrwanie i dominację w galaktyce. Ponad 25 tysiącleci temu ludzkość poczyniła swoje pierwsze kroki w kosmosie. Odkrycie napędu nadprzestrzennego oraz samej nadprzestrzeni znacznie przyśpieszyło kolonizację. Przyniosło ono również jedno z najpoważniejszych zagrożeń - kontakt z Chaosem i jego Demonami. Pojawienie się psykerów - ludzi obdarzonych mocami psychicznymi - otworzyło owym istotom miliony bram do naszego świata. Demony przypuściły wściekły atak na ludzkość, w krótkim czasie doprowadzając kwitnącą cywilizację do upadku. Nie będąc w stanie obronić się, kolonie człowieka padały łatwym łupem również innych ras. Do dziś wiele z utraconych wówczas światów nie zostało odzyskanych. Po pięciu tysiącach lat ciągłych wojen pojawiła się wreszcie nadzieja na odrodzenie - człowiek znany dziś jako Imperator Ludzkiej Przestrzeni. Drogą dyplomacji oraz podbojów na nowo zjednoczył rozbitą ludzkość, a dzięki potężnym mocom psychicznym przegnał Demony z powrotem w nadprzestrzeń. Tak oto, dziesięć tysięcy lat temu, po długich i krwawych wojnach, powstało trwające do dziś Imperium. Jest to jedyne tak duże Imperium w Galaktyce - jedyne, które istnieje nieprzerwanie od 10 000 lat. Umożliwiają to między innymi potężne i silne armie Gwardii Imperialnej oraz elitarni Space Marines. Ludzkość nie jest jedyną inteligentną rasą w Galaktyce. W swojej długiej historii ludzie napotkali wiele cywilizacji, z niektórymi toczono również wojny. Od tysiącleci za najpoważniejszych przeciwników uznaje się - obok Chaosu - Eldarów, Orków oraz Tyranidów.
W Warhammerze 40,000 grający wcielają się w dowódców wybranych przez siebie armii. Nie ma tutaj ustalonych reguł - niektórzy decydują się na daną armię, bo podoba im się jej "klimat", inni preferują wygląd figurek, jeszcze inni styl grania. Gra sama w sobie jest właściwie rozwinięciem genialnej idei szachów. Każda ze stron posiada swój zestaw figurek (armię) o specyficznych cechach. Po ustaleniu reguł zwycięstwa rozgrywana jest w systemie turowym potyczka, zgodnie z zasadami opisanymi w instrukcji. Cóż zatem jest takiego interesującego w Warhammerze 40,000, że przykuwa on uwagę tysięcy ludzi na całym świecie? Co sprawia, że poświęcają oni (one również!) swój czas na malowanie figurek i toczenie kolejnych bitew? Prawdopodobnie największym atutem systemu jest potężna ilość oraz spójność informacji o całym universum, w którym toczy się akcja gry. Niejedna osoba (wliczając w to autora niniejszego artykułu) wybrała W40K z tego właśnie względu. Oryginalność opisów Imperium, wojen w Galaktyce oraz obcych ras śmiało może konkurować z większością literatury fantastycznej obecnej na naszym rynku. Niewątpliwie ważnym atrybutem W40K decydującym o jego popularności są również miniaturki oddziałów i maszyn wojennych. Bogactwo detali, wspaniałe pomysły i metody ich realizacji - Games Workshop zatrudnia naprawdę utalentowanych rzeźbiarzy. Niektóre z nich to prawdziwe dzieła sztuki! Znane są osoby, które stosunkowo rzadko grają (lub nawet wcale), natomiast posiadają setki wspaniale pomalowanych figurek, stojących na wyeksponowanych miejscach w ich domach. Dobrze wymalowana armia figurek, stojących na "polu bitwy" to jedyny w swoim rodzaju widok!
Ale nie zapominajmy również o samej grze - w końcu to z myślą o graniu powstał Warhammer 40,000. Tutaj również W40K ma czym się pochwalić. Obecnie na rynku dostępnych jest dziewięć armii. Każda z nich ma przynajmniej kilka specyficznych tylko dla siebie oddziałów i bohaterów. Ileż to daje możliwości! Można stworzyć armię dedykowaną dla konkretnego gracza, jedyną w swoim rodzaju. To tylko jedna strona - kompletowanie armii. Druga strona to granie nią. Można śmiało powiedzieć, że nie ma dwóch identycznych bitew. Za każdym razem warunki są inne - teren, cele, szczęście sprzyja bardziej lub mniej. Zdecydowanie: jeśli ktoś chce gry, z którą mógłby się identyfikować - Warhammer 40,000 jest dobrym wyborem. Bo czy jako sposób realizacji tego celu wybierze zgłębianie wiedzy o świecie W40K, czy malowanie figurek, czy też w końcu pociąga go samo granie i różne style prowadzenia wojny - na pewno znajdzie to w tym systemie. Przedstawione w powyższym artykule informacje tylko w niewielkim stopniu są w stanie pokazać całe bogactwo, jakie znaleźć można w "czterdziestce". To tylko naprawdę niewielki wycinek - na opis całości potrzeba byłoby bowiem wielu książek. Serdecznie zapraszam zatem wszystkich zainteresowanych do Warhammera 40,000. Wybaczcie mi, ale właśnie dostałem rozkaz od samego Imperatora - CZAS NA WOJNĘ!
Niech Was Błogosławi Wieczny Imperator!
Brat Matthius
Zakon Aniołów Krwi (Space Marines)
Coś dla początkujących, teksty itd.
Coś dla początkujących, teksty itd.
Udało mi się trafić na artykuł, który był jednym z pierwszych jakie czytałem gdy zaczynałem zbieranie figurek