Gratulacje
Pamietam jak sam chodzilem na kurs i potem zdawalem(na szczescie tylko raz ). I tez uwazam ze to czego sie nauczylem tam i co odemnie wymagali ma sie nijak do realiow polskich drog.
A egzaminatorzy... Wszedzie sie znajda tacy ktorzy ulewaja tylko dla zasady. U nas w Krakowie tez jest takich masa.
Pozostaje mi ci zyczyc tylko szerokiej drogi
[PL]Prawko
GRATULACJE!
Ja już prawko mam ale egzamin w sumie wspominam całkiem dobrze 2 poprawki na placu a na mieście spoko. Co do egzaminatorów to właśnie różnie to bywa i bardzo często oblewają tak o bo mają zły dzień przykładowo. Nie wiem jak to wygląda w innych miastach trójmiasta ale w gdańsku w sumie wystarczy trafić na dobrego instruktora. Mi sie udało, woził mnie po trasach egzaminacyjnych i zwracał uwage gdzie i na co uważać. Jak się samemu jeździ to wiadomo nikt nam uwagi na znaki czy coś takiego nie zwróci więc to inna bajka niż na kursie no ale po to kurs jest żeby nauczyć podstaw i podstawowych odruchów. Pozdro i jeszcze raz gratulacje no i szerokości!!
Ja już prawko mam ale egzamin w sumie wspominam całkiem dobrze 2 poprawki na placu a na mieście spoko. Co do egzaminatorów to właśnie różnie to bywa i bardzo często oblewają tak o bo mają zły dzień przykładowo. Nie wiem jak to wygląda w innych miastach trójmiasta ale w gdańsku w sumie wystarczy trafić na dobrego instruktora. Mi sie udało, woził mnie po trasach egzaminacyjnych i zwracał uwage gdzie i na co uważać. Jak się samemu jeździ to wiadomo nikt nam uwagi na znaki czy coś takiego nie zwróci więc to inna bajka niż na kursie no ale po to kurs jest żeby nauczyć podstaw i podstawowych odruchów. Pozdro i jeszcze raz gratulacje no i szerokości!!