[PL] Foto FAQ

Jak ktoś osiągnął ten efekt? A jak ja bym mógł to zrobić?
mahon
Super Villain
Super Villain
Posts: 23961
Joined: 31 Mar 2005, o 23:36
Location: Poznan, Poland
Contact:

Re: [PL] Foto FAQ

Post by mahon »

no ale ja 95% (albo i więcej) czasu pracuję na linuksie.
sprawdzę tego rawtherapee dziś. wczoraj mi paskudnie zmulił kompa.
-- Mahoń

Image

Back in the garage with my bullshit detector
Maru
Camera Expert
Camera Expert
Posts: 3631
Joined: 4 Jun 2005, o 01:22

Re: [PL] Foto FAQ

Post by Maru »

e tak niestety RT potrafi na losowych komputerach zmulić niesamowicie bo tak ....
zainstalowałeś właściwe distro do systemu ?? (tak się tylko pytam .. bo mi sie kiedyś władował pod ubuntu relis pod Susa ...bo pomylili )
"GOOD RACK CAN MAKE A DONKEY ATTACK LION"
http://maru.worldblogcafe.com/
Image
mahon
Super Villain
Super Villain
Posts: 23961
Joined: 31 Mar 2005, o 23:36
Location: Poznan, Poland
Contact:

Re: [PL] Foto FAQ

Post by mahon »

tiaaa, niestety na pracowym laptopie mam mało ramu i jak zaczął generować podglądy z RAWów to myślałem, że kompa wyrzucę przez okno. ale potem obrabiał już rozsądnie.

za to interface ma faktycznie z horroru rodem...
a jak ty tam osiągnąłeś ten efekt skalowania po 10%?
-- Mahoń

Image

Back in the garage with my bullshit detector
Maru
Camera Expert
Camera Expert
Posts: 3631
Joined: 4 Jun 2005, o 01:22

Re: [PL] Foto FAQ

Post by Maru »

-_-' gdzie sie ustawia po jakim czasie mnie wylogowuje ?? :banghead:

jak robiłem - bardzo nudno - "save end restore" czyli ustalałem - robiłem export i go ładowałem i tak w koło macieju - ale jestem pewien że można skrypta napisać bo to na Gimpie jest oparte

ale złapałem nie a pewnym myku - nie robiłem tego na JPG a na TIF - i może być tak że JPG sie słabo skaluje bo ma bardzo skompresowane dane a jak sprawdzi sie na XCF, PNG , PSD i innych lepszych formatach to efekt będzie znaczne bardziej sensowny bo mają o wielewięcej danych
czyli przeskalować z dobrego formatu na dobry a na końcu zrobić z tego jpg :)
"GOOD RACK CAN MAKE A DONKEY ATTACK LION"
http://maru.worldblogcafe.com/
Image
mahon
Super Villain
Super Villain
Posts: 23961
Joined: 31 Mar 2005, o 23:36
Location: Poznan, Poland
Contact:

Re: [PL] Foto FAQ

Post by mahon »

ja RAWy wywołuję do TIFFów 16-bitowych (starczy) i dopiero finalne wersje zapisuję do JPG.
-- Mahoń

Image

Back in the garage with my bullshit detector
Maru
Camera Expert
Camera Expert
Posts: 3631
Joined: 4 Jun 2005, o 01:22

Re: [PL] Foto FAQ

Post by Maru »

a to juz test został wykonany :) przy skalowaniu JPG ma znaczenie jak to robimy a jak skalujemy TIFF czy inny format "dobry" to nie ma znaczenia jak długo użyjemy Lanczos albo bicubic
"GOOD RACK CAN MAKE A DONKEY ATTACK LION"
http://maru.worldblogcafe.com/
Image
mahon
Super Villain
Super Villain
Posts: 23961
Joined: 31 Mar 2005, o 23:36
Location: Poznan, Poland
Contact:

Re: [PL] Foto FAQ

Post by mahon »

pewnie dlatego nie rzuciła mi się w oczy różnica. a przy skalowaniu JPGów rzeczywiście coś tam było widać. test robiłem - zresztą pisałem. GIMPowe algorytmy nie dawały rady za 1 razem tak dobrze jak skalowanie po 10%. Ale photoshopowe Bicubic (zwłaszcza Bicubic Sharper) był jeszcze fajniejszy.

A poza tym to najfajniej było wywołać RAWa do pełnowymiarowego TIFFa i dopiero potem grzebać.
-- Mahoń

Image

Back in the garage with my bullshit detector
Frost
Posts: 96
Joined: 23 Oct 2011, o 23:14
Location: Warsaw, Poland
Contact:

Re: [PL] Foto FAQ

Post by Frost »

Tak tylko sobie pozwolę szybko napisać, że w kwestii fotografii chętne podejmę dyskusje wszelakie i służę pomocą. Chętnie też bym z pobudek zawodowo-ciekawskich poprosił o dostęp do fotomasońskiej loży, ale jak rozumiem to privem do wielmożnego moda.
Frost
Posts: 96
Joined: 23 Oct 2011, o 23:14
Location: Warsaw, Poland
Contact:

Re: [PL] Foto FAQ cd

Post by Frost »

Maru wrote:no dobra chyba czas opowiedzieć zabawna historyjkę :)
to co było u mnie w aparacie włączone z "automatu" to podwyższone robienie ostrości na fotka (sharpnes : soft / normal/ hard ) - było na Hard

a teraz dlaczego :) :
ano jak pracowało się z modelkami to 2 godziny przed zdjęciami przychodziła taka dziunia z szarymi włosami, podkrążonymi oczami , szarymi ustami i fatalną cerą (wtedy jeszcze nie wiedziałem dlaczego ) coś tak mizernie żałosnego że aż strach .. i trafiała w ręce makijażystek .. które ją "robiły" (2 bite godziny ... ) jakieś 3 warstwy podkładu potem coś tam jeszcze i kolejne cuda - no tapeta tak straszna że szok i przychodziła na zdjęcia zupełnie inna laska .. ale też nie lepiej bo w "normalnym" świetle to był potwór z teatru Kabuki ... ale nic :)
Następnie nasze czupiradło trafiało na "scenę" czyli między reflektory i różnego rodzaju blędy i cuda odbijające światło - a że lampy były naprawdę mocne to od razu zjadały kolory i kontury i kształty w zasadzie całkowicie zmieniały wszystko - jeśli były jakieś przebarwienia skóry - znikały jakieś zmarszczki - znikały , jakieś rysy twarzy - też znikały - zostawała tylko "maska" - czyli to co makijażystki namalowały przesuwając dziewczynie kości policzkowe gdzie indziej , kształt nosa malując światła i cienie itd ..
i teraz sztuczka - robiąc fotki na "normal" można było zgubić taki detal jak np: nozdrza, paznokcie, włosy ...... (światło było tak mocne)
a ustawiając sharpnes + (np hard) nie traciło się takich elementów - z tąd z "automatu" ustawiłem na hard - bo lampa jest obecna :) (tle ze model nie jest 5 metrów odemnie a 15 cm .... a tego nie przewidziałem , poza tym zapomniałem że te fotki w 90% szły potem do Photo shopa a tam "magik" od razu odpalał selective Gausian blure ... co by resztki ludzkiego wyglądu z modelu wytrzebić i zrobić z tego plastikowy produkt - bo tak zleceniodawca oczekuje
(i niestety to se nie zmieniło ...... modelka na "żywo" i na fotkach to 2 inne osoby a dzieli je od siebie 2 ! 3 godziny makijażu i kilka tyśięcy wat w żarówkach )

teraz tak - jak by kogoś interesowało o co chodziło z złą cera modelek :
po pierwsze : dieta - o boże co one jedzą (albo czego nie jedzą .. )
po drugie : kosmetyki - jeśli modelka chce mieć zrobiony makijaż dobrej jakości kosmetykami musi przynieść własne kosmetyki ..... bo makijażystki oszukują i dają straszne świństwa .. po których ma sie uczulenie i w ogóle wszystko swędzi (dziewczyna raz mi to na twarz nałożyła .. o Jezu co to były za tortury ... a potem tego zmyć się nie dało - w normalny sposób .. tylko jakimś cudem do demakijażu .... który miał podejrzanie znajomy zapach - a jak poszperałem po szufladach i sprawdziłem co to - to był to pokrewny produkt do zmywacza do farb akrylowych ... ta i to ma nie uczulać ?? )

no :)

mądrzejszy o to postaram wytrzebić z siebie nawyk automatycznego dopalana ostrości na fotkach przy lampie (i za prezentować "poprawione fotki" - zrobione na nowo z nowo odkrytą wiedzą )
Tak odrobinę w kwestii sprostowania co do pracy w studio z modelami/modelkami.

1. 2 godziny przygotowań to żadne halo, rzekłbym nawet luksus. Wielokrotnie, przy sesjach glamour czy produktowych, kampaniach reklamowych etc przygotowanie planu i modeli to nawet do 8 godzin.

2. Wykonując zdjęcia w studio, nie używamy żadnej formy presetowania sharp/hard jak byśmy tego nie nazywali. Surówka musi być pozbawiona tego typu naleciałości.

3. Efekt zjadania kształtu, konturu etc jest wynikiem złych ustawień lamp i pomiaru światła i jego przełożenia na ustawienia puszki (aparatu).

4. W PS używanie selective gaussian blur to akurat mało PRO troszkę, to zwykle jest opcja po dokonaniu wszelkich poważniejszych korekt wcześniej, jako wypełniacz bądź przyśpieszacz pracy.

5. Makijażystki - dobra makijażystka NIGDY nie oszukuje ani na kosmetykach ani na swoim czasie - to jest jej warsztat i za to się jej płaci. Ale tu mówimy o makeupistkach biorących od 2 tysięcy w górę za stylizację.
Rentall
Posts: 913
Joined: 9 Apr 2007, o 23:01
Location: Poland

Re: [PL] Foto FAQ

Post by Rentall »

huhuhuuu mamy kolejnego foto-specjaliste, bedą bitwy na poglądy z naszym nadwornym foto-specem, jestem ciekaw tych rozmów :mrgreen:
Post Reply